Temat ucichł Ryśku to jeszcze coś dopiszę
Renault 19 - jak dla mnie cud nad Wisłą, mieliśmy w rodzinie to auto od 1991r. kupiliśmy używane roczne (więc łatwo domyśleć się że urodziło się 90r.), przez 10lat jeździło bez zarzutu, zwiedziliśmy nim całą Europę kilka razy, doszło do okolic 260tys km. W 2001r. poszło do pracy, do pralni gdzie przez 326dni w roku woziło pranko, w granicach od 200-500kg dziennie, średnio ładowane po 200kg, na jednym kursie w jedną stronę. Przez 7lat i 22 kierowców gdzie ponad połowa z nich to byli młodzi chłopacy, którzy szukali roboty, na kilka miesięcy. Samo przez się mówi że ujeżdżali je, ucząc się jeździć i zajeżdżać, trzeba się gdzieś wyszaleć, a najlepsze auto to? firmowe
. Przeżyła dwa upadki z podnośnika u mechanika (szaleni magicy...), jeden wypadek (na wczasach we Włoszech wpadliśmy do rowu i był koziołek
ale się nawet nie pogięła, praktycznie nic się nie stało) Później jeszcze boczne uderzenie, wymieniałem drzwi, słupek po raz któryś dostał kopa). W czerwcu 2008 zezłomowałem, silnik w stanie na 4, skrzynia na 4 (jedyneczka czasem wskoczyła za drugim razem), buda, w niezłym stanie, ciut ten lewy słupek zgięty - tylko ile ona przeżyła! A rdza? No jakieś ślady korozji, ale głównie tam gdzie była okaleczona. Środek, jak widać na allegro, prawie nie zniszczalny. U mnie oceniam na 3+, gdyż towar był wożony, kierowców wielu, to wszystko było tam rzucane, kopane i walone, więc tak naprawdę sam materiał z fotelów na to co się działo praktycznie nie zniszczony, plastiki (najlepsze na świecie, lepsze niż w nowej toyocie, jaki tam plastik grr...), plastiki, uchwyty, manetki, kierownica, nie wiele zużyte. Mechanicznie, zawieszenie, układ kierowniczy, i inne pierdoły też w niezłym stanie. Dużo krawężników, sporo towaru, więc logiczne że amortyzatory, i raz coś przy układzie kierowniczym było robione, ale tylko raz dopiero jak poszło jako wół roboczy. Bo do tego czasu naprawdę nic nie trzeba było robić.
Tak więc podsumowując, auto oceniam 5/5/5/5.
Przy tej kasie i jako że to Renault można wyrwać sztukę w super stanie, z sentymentu tak się wkręciłem i zainteresowałem że mam namiary na autko od kolesia z forum R19, z Gliwic (twoje okolice), zejdzie z ceny, na drobne sprawy do zrobienia, po za tym niezły stan, auto miał jako swoje jedyne, a fanatyk jak my tutaj audiczek (Chociaż zdradził mi że następne auto po reni to możę byc jedynie A4 1.8T hehe
).
przykładowe:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8138782 - taką miałem
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8051659
tak się wspomnieniami podjarałem, że znalazłem dwa cuda:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8035893
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8124884
8.2 sekundy do setki!
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
], rodzinne wozidlo) ... jest