buba... ale przez to nie mógł bym wam powiedziec że:
- sprężyny jamexa uważam że nie są zbyt twarde
- do tych sprężyn potrzebne są porządne amortyzatory (ja mam KYB i Monroe i auto nieraz zachowuje się jak piłeczka)
- na jamexach auto nierówno stoi, tył niżej, przód wyżej.
- auto trzyma się drogi świetnie, zabawa z jazdy jest duuuuzo lepsza niż na orginalnych sprezynach
- amortyzatory teraz mozna wymieniać bez ściagacza do spręzyn
Mam je na aucie od dwóch tygodni. Jak bym mógł Wam jakoś pomóc w wyborze to służę pomocą.