.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich serdecznie, jednocześnie proszę o informację, które pozwolą przynajmniej na wstępie ustalić przyczynę awarii. Otóż jestem właścicielem cudnej srebrnej A6 z silnikiem V6 2,5 diesel 98' i przez ponad 2 lata nic, z wyjątkiem wymiany oleju i klocków, w niej nie robiłem. Nie tak dawno poprostu nie mogłem jej odpalić (po odczekaniu odpala jednak dziwnie rzucając silnikiem, nie reaguje na gaz, migocze lampka świec żarowych) i tak pozostało do dziś. Fachowiec po podłączeniu stwierdza że w komputerze pojawia się błąd pompy. Zatem moje pytanie brzmi: Czy faktycznie jest to pompa, czy prawdą jest że przedział cenowy w regeneracji pompy kształtuje się 1 000 - 3 000 zł, Gdzie wykonać taką usługę?. Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich.

W ogóle nie regenerować tego złomu tylko kupić Boscha , bo w Polsce regenercja odbywa się na zasadzie wymiany sterownika jakby to miało być sercem pompy. Tylko niestety ciśnienie buduje parę innych elementów których cena wyniosła by przy regeneracji więcej niż zakup pompy w Boschu.

No tak !
Pompa poszła do Gdańska do serwisu Boscha i co? 2800 - 3700 to cena po regeneracji... Ale o co tu chodzi ? Przedtem dzwoniąc dowiedziałem się, że cena będzie kształtować się ( od tego samego Paaana!!!) w okolicach 1000-3000. Teraz mówiąc, że zatarł się tłok (jakiś bo przecież nie mam o tym pojęcia), cena wzrasta prawie o 1000zł. I ta przyczyna ..., "...zła jakość paliwa lub duży przebieg ( 174 000km - sprawdzony w serwisie). Zatem Szanowni Panowie forumowicze, czy jest to znak abym pozbył się samochodu, bo przebieg jest lewy w serwisie, czy też może zmienić stację benzynową (dodam, że odkąd przyjechał samochód z Niemiec był tankowany na Shell), a może czas się pozbyć auta bo będzie się sypał.....?

Ewidentnie coś z tą ceną jest nie tak, za 3500 zł to powinni zaoferować Ci nową pompę

Ja za regenerację VP44 do opla DTI zapłaciłem 2500pln, żeby było śmieszniej sypnęła się po dokładnie 174kkm .
Na przyszłość stosuj zasadę Motul+Mixol

Z tą ceną jest wszytko ok , tylko rzeczywiście ktoś podszedł do sprawy z sercem.

Sterownik do takiej pompy kosztuje 1200 zł , obudowa do niej gdy jest wytarta 1300 to będzie jakieś 2500 plus usługa przynajmniej 600 może 800 zł .. Wychodzi ponad 3000 zł a wymieniliśmy tylko obudowę i sterownik...

To co jest nie tak z tą ceną ? Jedynie to że usługo dawca podszedł do sprawy solidnie.

Maszyna do prawdziwej regeneracji i diagnostyki pomp kosztuje 500 000 zł .
Jakieś pytania ?

Dlatego pisałem żeby kupić gotową z boscha

OK!! Rozumien. Jedna rzecz mi jednak spokoju nie daje. W Gdańsku jest inna cena, koło Mrągowa inna, Wrocław inna, Poznań inna. Przecież wszystkie te miasta mają serwis boscha, cena urządzenia jest wszędzie taka sama, jak pisałeś 500 000 zł. W obecnych czasach wysłanie pompy do każdego z tych miast jest w tej samej cenie. Kończę ten temat, ale jeszcze jedno pytanie dotyczące okresu gwarancji ... dla podmiotu gospodarczego (firma) rok, a dla osoby prywatnej ......ile ??
A propo, co teraz mi padnie , turbina, wałki albo ....

gwarancja jest określona czasowo, niezależnie od rodzaju [statusu gospodarczego] kupującego - może wynosić ona choćby 1 dzień [nie ma ustawowego minimum].

obok gwarancji istnieją niezależnie od wszystkiego [czytaj: woli sprzwdawcy]:
- odpowiedzialność sprzedawcy za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową, która wynosi 2 lata - dla osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej [konsument];
- rękojmia, która wynosi domyślnie 1 rok dla ochrony kupującego, który jest przedsiębiorcą.



czyli jeżeli dostajesz gwarancję krótszą niż 2 lata, to kupujesz jako konsument [bez faktury na firmę] - wówczasz masz gwarancję [tyle ile jest w dokumencie gwarancyjnym] i ochronę konsumencką [2 lata] - możesz z nich korzystać dowolnie - wedle humoru.

Jak jesteś z Elbląga, to nie kombinuj, tylko jedź z autem do PEZALa , kawałek drogi jest, ale myślę, że warto.

wlasnie kolege sie chcialem zapytac czy przypadkiem nie dal do PEZAL-a omijaj tych naciagaczy szerokim lukiem bo to zlodzieje jakich malo mam z nimi przykre doswiadczenie pseudo bosh service zwykli oszusci wszedzie tylko nie tam

Czyli oni też mają na koncie jakieś fuck upy...znajomi, taksówkarze etc. - większość chwaliła ich za profesjonalizm, chociaż przy faktycznie bardzo wysokich cenach.

Ja robiłem u Wolińskiego ( bosch service ), zadowolony raczej nie jestem, więc nie polecam.

taksiarze ich chwala bo on im placi reklamy czesto jego woza na autach dla mnie papraki i tyle mam z nimi przejscia i nigdy do nich nie pojade