.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszytkich. Problem dotyczy Audi V8 silnik PT 3,6. Jeśli coś przeoczyłem podczas zabawy z wyszukiwarką i podobny temat był już poruszany to przepraszam ale jestem tu nowy i może to mnie jakoś wytłumaczy Auto nie posiada instalacji gazowej. Problem objawia się na postoju jak i podczas jazdy i postaram się go opisać najdokłądniej jak potrafię. W momencie delikatnego przyspieszania auto się rozpędza obrotomierz dochodzi do 1500rpm i wszystko jest w porządku. Po przekroczeniu magicznej granicy ok 1600Rpm silnik dostaje czkawki i skacze pomiędzy 1600 a 1000 obr. Podczas mocniejszego dołożenia gazu czy to na postoju czy podczas dynamicznego przyspieszania problem nie występuje. Pojawia się znowu gdy podczas jazdy wskazówka obrotomierza zbliży się do 1900 obr na minutę. Ponieżej tych obrotów silnik znowu dostaje czkawki i wskazówka obrotomierza zaczyna latać od 1000 do 1800 obrotów. Podczas tej "Czkawki" delikatnie mocniejsze dołożenie gazu zwiększa tylko częstotliwość szarpania silnika, a mocniejsze dołożenie sprawia że silnik wyskakuje poza ten felerny zakres i ładnie ciągnie aż do odcięcia. Stąd moje pytanie, co dzieje się w tym magicznym zakresie 200obrotów (coś się włącza/wyłącz - bierze sygnałz jakiegoś czujnika, którego tylko wtedy używa), czy ktoś się spotkał z takim lub podobnym problemem? Czy taki wynalazek jak Audi V8 da się zdjagnozowac VAGiem i gdzie jest złącze diagnostyczne? Dodam, że przed dłuższy okres czasu problem pojawiał się raz na jakieś 50km i wystarczyło powtórne włączenie silnika by cieszyć się dalszą jazdą. NIestety zacząłem grzebać i po wykręceniu czujnika położenia przepustnicy problem pojawia się każdorazowo i wyłączenie silnika czy zdjęcie klemy go nie neutralizuje. Silnik krokowy jest raczej sprawny bo ostatnio go wymieniłem niestety na używkę, ale wolne oborty trzyma bardzo ładnie i nie wydaje mi się żeby problem pochodził od niego. Na starym silniku krokowym oprócz problemów z "czkawką" były takzę problemy z wolnymi obraotami. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

sprawdz potencjometr przepustnicy

Od kilku dni auto jeździ całkiem normalnie. Czujnik położenia przepustnicy zmierzyłem i wszystko działało w nim poprawnie. Problemy powodował najprawdopodobniej (narazie jeździ, ale ta maszyna czasami żyje wlasnym życiem) uszkodzony silnik krokowy. Po jego wymiania nie zauważyłem poprawy bo komputer złapał byka a ja nie resetowałem go w żaden sposób. Auto odpaliłem kilka razy i po kilkugodzinnym postoju zaczęło jeździć normalnie i póki co nic się w tym temacie nie zmieniło. Dla wszystkich, któzy spotkają się z czymś podobnym objawy to: występujące na początku od czasu do czasu problemy z utrzymaniem wolnych obrotów (powtórne włączenie silnika rozwiązywało problem), później problem wolnych obrotów się nasilał, aż do ich całkowitego braku, wspomniana wyżej dziura w obrotach, a nawet głupienie skrzyni biegów, które po pewnym czasie przestawała zmieniać biegi. Temat można narazie uznać za zamknięty. Dziękuje za zainteresowanie.

typowy objaw niesprawności potencjometra przepustnicy zawór wolnych obr. nie ma nic do pracy skrzyni a potencjometr ma

a może myłeś silnik ostatnio?