Co prawda mam inny silnik ale zauwazyłem, ze duzo zalezy od temp. powietrza na zewnątrz.
Zimą temp oleju u mnie nigdy nie przekroczyła 120 st, natomiast latem gdy jest gorąco, to podczas jazdy 130 - 150 km/h cały czas oscyluje w granicach 120 i nie przekracza 130 st. Jak raz przykozaczyłem ( jazda ok. 10 min z V max ), to po takim czasie temp. oleju grubo przekroczyła 130 st. ( kreska na srodku skali ) myslę, ze olej mogł wtedy mieć z 150 st., więc spusciłem z tonu
Duzo zalezy od klasyfikacji leplościowej oleju, np. olej 10w60 będzie się lepiej zachowywał w wysokich temperaturach jak 10w40.
Tak czy inaczej temperatura oleju wyzsza jak 170 st.dla oleju syntetycznego ( 150 dla mineralnego ) jest szkodliwa dla silnika. Oczywiście mowa o swiezym ( nie przepracowanym ) oleju.