Tego sie własnie obawiam najbardziej czyli krętactwa. Mam znajomego co a wtyczkę do komputera i mi wszystko by posprawdzał , mówi że da sie określić pewne przebiegi po jakiś tam cisnieniach itp. - nie powie to dokładnie ile ma ale bedzie wiadomo czy sa jakieś podstawy aby nie ufać osobie która sprzedaje auto.
Z własnego doświadczenia wiem ,że nawet mój znajomy przed sprzedażą przekręcał licznik w polo

z drugiej jednak strony ja mam passata z 2002 roku mam go już od 5 lat i jeszcze niedawno miałem przebieg 98 tys km . Ktoś jak by to zobaczył to powie przekręcany !! a prawda jest taka że mieszkam w małym miasteczku do pracy mam 1km i w sumie nie robie nim dalekich wypadów czasami do wrocka. jeszcze rok temu miałem niebieska folie na listwie chromowanej w tyle bagażnika. Więc jak ktoś dba o auto i nie robi 20 km do pracy dziennie i nie mieszka w wielkich miastach to czasami trafiają się prawdziwe małe przebiegi