Witam wszytkich. Wczoraj kupiłem moje wymarzone autko Audi 80 1.9 TDI. Piękne,srebrne z klimą, ABS-em i innymi drobiazgami. Przebieg wydaje mi się podejżany bo ok 150 tyś a rocznik 1992. Sprawdziłem w książce serwisowej a tam napisane że ostatnie badanie przy przebiego 1409 chyba tyś i było to w grudniu 2004. Więc przyjmuje to za prawdziwe.
Przesiadłem się ze starego VW Polo 1.3. Wydawało mi sie, że nowe autko to rakieta aż do momentu gdy dałem sie przejechac kolesiowi który już jeździł TDI i strwierdził

że niestety turbinka niedaje wlasciwego ciśnienia, ze jeździ jak wóz z węglem. I tyle mojej radości.
