.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich. (to mój pierwszy post na waszym forum )
Mam problem z A6 2.5TDI V6 150km, w pewnym momencie (w czasie jazdy) nagle zgasł silnik. Jak próbuje odpalić to nie ma żadnej reakcji, raz odpalił, ale chodził tylko na wyższych obrotach, jak puściłem gaz to zgasł odrazu. Odkręciłem trochę przewód wysokiego ciśnienie od wtryskiwacza i widać że pompa nie podaje paliwa (nie ma ciśnienia w przewodzie). Filtr paliwa wymieniony, paliwo jest . Może ktoś ma jakiś pomysł co to może być?

Najprawdopodobnie mocno zapowietrzyłeś układ ....

Zatankuj powyżej połowy zbiornika paliwa , jeśli nie działa pompa spiętrzająca mozę sie zdarzyć taka sytuacja.

sterownik pompy wtryskowej

No niewiem nie wiem.. Pisał że węże paliwowe są puste , ale zobaczymy..

dzięki bardzo wszystkim za podpowiedzi

Lotus nie wiem co masz na myśli mówiąc wężyki, ja mówilem o stalowych przewodach pomiędzy pompą a wtryskiwaczami. to w nich nie ma ciśnienia.

Czy możliwe że zapowietrzyła się pompa tak bardzo że nie wytwarza ciśnienia? jak silnik pracował to widoczne były pęcherzyki powietrza w przeźroczystych przewodach paliwowych.

I jeszcze jedna sprawa, zauważyłem że mam dziurawy jeden przewód odprowadzający nadmiar paliwa od wrtyskiwacza, czy możliwe jest zapowietrzenie układu (pompy wtr.) tą drogą?

myślę że spróbuje odpowietrzyć pompę sposobem carlnova
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=56013&highlight=vp44+odpowietrzanie
ale to niestety dopiero w piątek.

jeszcze raz dzięki

Być może źle Cię zrozumiałem ...

No i pompa działa. Głupia sprawa. Auto było świeżo kupione i okazało się ze nie było bezpiecznika nr 28. tego do pompki paliwa w zbiorniku spietrzającym. Oczywiście pompę wtr. musiałem odpowietrzać, ale wszystko się udało. Jeszcze tylko przepływomierz do wymiany.