Lotus napisał(a):
Jest to czesty problem i jeśli ktoś pisze że V8 musi palić olej to tylko dla tego że ma doczyneinai głownie z zużytymi silnikami. A że na forach samochody najczęściej mają średnią a nawet słabą kondycję to drogą ogóły i wiekszosci powstała fałszywa teoria związana z tym problemem
zużycie jest jak najbardziej naturalne. ta reguła wzięła się z tego, że po prostu większość ósemek robi rocznie 30-40k km po autostradach więc to normalne, że w 9-10 letnim aucie elementy nie trzymają już fabrycznej szczelności.
jeżeli auto takie jest niezużyte to albo jeździło jako któreś z kolei w rodzinie i faktycznie woziło tyłki bogatych Szwabów do kościoła albo ktoś w którymś momencie z niewiadomych przyczyn zmienił silnik
doprowadzenie takiego silnika do nominalnej szczelności jest nieopłacalne jeżeli w ogóle możliwe.
kupując auto kilku- / kilkunastoletnie trzeba liczyć się ze zwiększonym zużyciem. jeżeli komuś to przeszkadza to musi na prawdę mocno się przyłożyć do szukania lub po prostu kupić nowsze.
jeszcze kilka słów ode mnie -
bardzo ważne są marka i parametry oleju, który lejemy i ilość dziennych rozruchów. odpalanie auta na kilka sekund, żeby np przestawić je o kilka metrów to istny pożeracz oleju. mój przy kolejnym rozruchu puszcza spory dymek.
co do parametrów to mam tu niezłą ciekawostkę - po sprowadzeniu auto śmigało przez jakiś czas na Castrolu Edge 0W30 i dolewałem 1l na 1000-1500 km. zmieniłem olej na Mobil1 5W50 i po 1200 km byłem w lekkim szoku - przy tym samym stylu jazdy i warunkach eksploatacji ubyło ~400 ml!
ciekawe jestem czy ktoś jeszcze może powiedzieć o podobnych doświadczeniach ze zużyciem oleju.