.: AUDI KLUB POLSKA :.

Może ktoś z klubowiczów obeznany w naprawach nadwozia potrafi mi mniej więcej wycenic koszt naprawy tej A8.

http://img46.imageshack.us/img46/1148/dsc0083e.jpg

Wyklepac tego się raczej nie da, wiec może wspawac cały tylni błotnik czy jeszcze jakoś inaczej ? Czy wogóle nie opłaca się tego robic ?

Tylne nadkole kompletne do wymiany.
Aluminium spawanie konkretna robota nie dla amatora
Koszt ok 7-8 tys

Jeszcze tylnia szyba i drzwi ok 3 tys

Pablo są jeszcze części używane , za same częsci nie powinno wyjśc więcej niż 3-4tyś zł.

Pablo podał optymistyczną wersję części zamiennych

Według mnie spokojnie można już kupić drugi samochód.
- nie opłaca się chyba takowa naprawa - zeby było jak nalezy.

10 koła minimum - a i tak zawsze będzie rzeźba.

A chcesz kupić coś takiego? Czy moze "ktoś wam" to tak brzydko uszkodził?

Chciałem/ chcę kupic

Do tego jeszcze z przodu szyba, lampy, zderzak.

Generalnie chodziło mi o to za ile i czy wogóle da się zrobic ten błotnik, bo ceny zderzaków, szyb itp. to mogę sobie policzyc.
Wszystkie elementy wystarczy wymienic na nowe i bedzie ok, bo wszystko jest na swoim miejscu, jedynie ten tył pogięty...

Chyba jednak sobie odpuszcze bo w podobnej cenie wyjdzie kupic cała chociaż starszą ale normalną... Tutaj jedynie wiem ze o auto dbano do konca a jak bym szukał innej to nie wiadomo. Ta jest z grudnia 97, 3.7Pb

Proponuję Ci swoje A8 grudzien 1997 ABZ niegazowana w dobrym stanie za rozsądne pln wersja S-line czarny grafit

Ok ale trzeba jeszcze takie nadkole wyciac.
To tez do prostych operacji nie nalezy.

Dawaj fotki No i cene itp. na PW

10tyś jak złoto i nie ma opcji żeby taniej. Moim zdaniem więcej...... za 10000 to ja naprawiałem dużo lżej draśnięty przód w mojej
Poza tym może być krzywa co ją dyskwalifikuje zupełnie

Spoko Już sobie odpusciłem ten egzemplarz