Witam,
niestety szukajka i kilkunastu mechaników nie rozwiązało mojego problemu, może ktoś z Forumowiczów podpowie...
Kłopot zaczął się po wymianie rozrządu...auto przestało odpalać na dotyk (na ciepłym silniku jest trochę lepiej), po rozgrzaniu motoru obroty zaczynają falować, a dodatkowo na 1 i 2 biegu zaczyna jechać dopiero od ok. 2500rpm; przy delikatnym dodawaniu gazu na 1 i 2 motor pracuje jakby na 3.5 gara palił! piszę na oko, bo mam zegarek zamiast obrotomierza. Zacząłem oczywiście od rozrządu, jednak kilku kolejnych fachmanów stwierdziło, że ustawiony jest OK i...zaczęły się kombinacje; a może świece, przewody, czujniki, kąt zapłonu itp...efekt końcowy taki, że musiałem wymieć rozrusznik, który rozleciał się po jakimś czasie zmuszania auta do jazdy no i wydałem już trochę dużo PLN – na nic.
Dodam tylko, że przed operacją auto chodziło jak żyletka – nic złego się nie działo.
Może ktoś jest w stanie polecić jakiś warsztat w okolicy Poznania, który byłby w stanie ogarnąć temat? Sam nie mam do tego ani warunków, ani umiejętności
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)