.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ludzie jak to wszystko czytam to aż się dziwię, auta za gruba kasę (60 kPLN) i takie cyrki

\Naprawdę kupcie sobie A8 z 94 roku w 4.2 benzynie.
Normalnie NIC (Absolutnie NIC) od ponad roku!
W ciągu całego użytkowania (2,5 roku) tylko rzeczy eksploatacyjne, poza wpadnięciem do rowu - ale tutaj pochwała dla Audi. Mimo uwalonego napinacza paska rozrządu wyjechał z rowu, wjechał i zjechał z lawety i NIC
Serwisu ASO nie widział - bo nie było po co
Absolutnie wszystkie usterki przez 2.5 roku (bez wymiany filtrów, klocków, oleju - bo to norma)
-niełączył ksenon (kabelkologia), koszty naprawy 50 PLN
-niełaczyła masa od rozrusznika raz (50 PLN)
rurka/łacznik/tórjnik od płynu chłodniczego - koszt w ASO 69 PLN
hmmmmm...... to naprawdę tyle
Nie licze naprawy po lądowaniu w rowie
A filtry po 50-70,PLN, filtry klimy 100, klocki + tarcze + robocizna 750 PLN, rozrząd (full komplet z robocizną) 1600 PLN, wymiana dynamiczna oleju, filtra, uszczelki + robocizna 1400 PLN 9ale to jednorazowo po zakupie)

sobolec napisał:


Pamietaj że to sa dane katalogowe, a życie je weryfikuje.
Moje e46 330xd z pełnym bakiem mam mase 1760kg

moja wazy 1630 kg (wbite w dowod i ksiazke serwisowa) ogolnie 3-er nie jest lzejsza od 5-er podobno przez zawieszenie zeliwne

"Suma sumarum", MB tylko do W210, Bawarka do e39-e46 reszta < to kupno samochodu wraz z serwisem i jego pracownikami.

A audi? moim zdaniem "trzyma wazon" czyt: trzyma fason, w nowych modelach. Mozna polemizować, że golas i 530xd jest ok, lecz nie na tym to polega...

W moim "grzybie mtm" jest tyle elektroniki i nigdy nie miałem z nią problemu. Reduktor biegów i problemy? nawet nie wiem co to jest problem, aktywne zawieszenie to samo, elektronika wewnątrz także. W birifie na 2003r przeliczylem koles za allroada w salonie zostawil okolo 400koła pln... Jak patrze na niego wydaje mi sie czasem juz stary, albo "opatrzony" choc wiem, ze jak bym go sprzedal i kupil nowszego nie Audi (bo nie mam 300-400 na nowego) z takimi dodatkami to na poczatku juz bym zwątpił... na przednich klockach auto 2 tony przejechalo okolo 50tkm a w ASO kosztuja nie wiele wiecej niz do hondy civic w ASO jak moj kolega ost zakupil takie cos Type-R deseń, a silnik 1.4

Wiec zostaje przy tym co mam... Choc e46/39 ok i to xd, ale maly w srodku niski no niestety nie dla mnie.

pozdrwiam.

Napiszę swoją subiektywną opinię iż obydwa samochody prywatnie omijam dalekim łukiem ,choć uważam ,że im nowsze auto tym więcej z nim problemu to uważam ,że albo szukać czegoś starszego albo najnowsze A6 3,0 TDI i 530d bo A6 C5 nie podoba mi się z wyglądu ( trzy raz robiłem podchody żeby sobie kupić 1,9 TDI i jakoś mnie odrzucało).Jeśli C5 nie jeździłem to BMW miałem przyjemność wszystko bardzo fajnie. BMW samochód z tylnym napędem a nie lubię takich( może za małe umiejętność) .BMW wyzwala podobno ogromne emocje , które prędzej czy później spowodują wypadek. dlatego podziękuje. Jedno powiem ,że jeśli by mnie ktoś zapytał , która pojemność jest najlepsza w silnikach diesla odpowiem bez wahania 3,0.Co do samochodów niemieckich jestem do nich w straszliwy sposób zniechęcany przez ojca i posiadaczy najnowszych Audi , którzy twierdza że same z nimi kłopoty.wiem wiem ,że mogli trafić na wadliwe egzemplarze tak jak niektórzy na wadliwe W211, ja z MB bylem bardzo zadowolony, choć mało nim jeździłem i tylko przez pół roku.

A ja swoim 14 letnim C4 z AEL dojechalem w zeszlym miesiącu do Portugalii bez zadnych problemow

Przez 8000km w 3 tygodnie nie mialem ZADNYCH problemow

Ja zagłosowałem na bmw ponieważ uważam , że nawet nie ma co porównywać tych 2 silników , 3.0 d dla bmw jest jak stary dobry poczciwy 1.9 dla grupy volkswagena ....
Myślę , że wybór zwycięscy zależy tylko i wyłącznie od upodobań nabywcy sam miałbym dylemat ale myślę że kierując się przyjemnością z jazdy , oszczędnością , przyspieszeniami wybrałbym 530 d 193 ps na full opcji navi tv xenon itd
spokojniejszy byłbym kupując to autko , nie mając multitronika problemu z całym silnikiem drogimi rozrządami itd itd.... Ten samochód poprostu wygrywa za to jaki jest a nie za to jak wygląda

Audi wygrywa za wygląd - karoseria jak i wnętrze nie zestarzały się tak jak bmw , które przy audi po lifcie wypada blado
Uważam że jeśli kupowałbym c5 to rocznik ok 2003 -04 z silnikiem 2.4 benzyna z manualną skrzynią , i byłbym zachwycony przez najbliższe kilka lat
jest bardzo komfortowe , silnik nie jest awaryjny , ogólnie jest super

podsumowując :
jeśli koniecznie musiałbym mieć diesla to bmw 3.0 d
jeśli mogę mieć benzynę czy benzynę z lpg wybieram a6 po lifcie

Nie koniecznie warto poddawać się modzie na diesla , koszty czasami mogą przerazić oszczędności nie są aż tak wielkie , nie ma alternatywy takiej jak lpg , a co najważniejsze łatwiej o zadbaną nie wyjeżdżoną benzynę niż o zadbanego diesla .
o silniku 2.5 tdi nie wypowiadam się bo nie ma to sensu , wychodze z założenia że jeśli on ma mi spalić 10 -11 a beznynowy 12- 13 to pierdziele takie oszczędności więcej wartają mi spokojne sny

mi moloch pali sred 9 bez cyckania się, a jak strzele po trasie to te bawarki tylko zjezdzaja juz przy 180km/h = zero trakcji jezdzi sie tylkiem po ziemi. Juz nie wspomne jak to bym mial 3.0 TDi MTM

Macie obraz stojacej wody na ulicach, 3.0d juz sie nie nadaję do jazdy ma na dole zasys sa przypadki, nawet wjezdzajac w duze kałuże, ze zassie na "bucie" i korbowody wywala bokiem...

jak ja lubie takie opowieści

zagłosowałem na 530d, zresztą jak większość...

Grejf co Ty piszesz, ze BMW ma zero trakcji? prowadzi sie 100 razy lepiej niż allroad i A6 razem wzięte...3.0D w bmw pochłania 2.5tdi jak chce i gdzie chce. Też zagłosuje na 3.0d bo jest poprostu miliard razy lepszy i miliard razy mnie awaryjny od tego gówna 2.5tdi V6... Wiem, ze 3.0d przed liftingiem miały problemy z pękacjącymi głowicami, ale bmw zaraz za to się wzięło i tej wady już od daaawna nie ma, natomiast Audi od 97 do końca 2003r produkowało te buble 2.5, dobrze wiedząc co się z nimi dzieje...dopiero pod koniec ich produkcji postanowili wyeliminować wady. NIGDY 2.5tdi

Grejf napisał:

Jak na dole?? Zasys jest dokładnie tam gdzie w A6 i te osiągi Wystarczy spojrzeć w suche dane katalogowe i widać potęge 3d. Coś tu kolego namieszałes
Jeździłem/jezdzę, mam/miałem jedno i drugie. Jeśli chodzi o prowadzenie, osiągi i spalanie bawarka wygrywa na wszelkie sposoby. Na korzyść A6 na pewno dizajn kabiny (też kwestia gustu - mi sie bardziej podoba)

Zresztą, na co te spory wystarczy spojrzeć na wyniki ankiety.

o Boże co ty piszesz chyba nigdy bawarka nie jezdziles trakcja jest bardzo dobra bo te auta sa tak skonstruowane lepiej sie tym jezdzi po zakretach niz a6 c5 zawieszenie jest skonstruowane do pokonywania szyko zakretow nie wspomne o rozlorzeniu mas u mnie 2 gary sa schowane pod podszybiem akumulator z tylu w bagazniku a po co to by zapitalac "zasys" tak jak napisales jest w nerkach wspominasz 3.0 tdi MTM 335 d ta sama pojemnosc bi turbo wciaga jak chce to 3.0 tdi bmw robi duzo lepsze diesle niz audi i tyle

panowie, tak jak kiedyś dred mądrze napisał są fani audi trzeźwo myślący i z klapkami na oczach, wiecie juz do której grupy należy grejf

ten "kiepski" zasys w bmw pewnie dlatego że kolega ma allroad i kilka centymetrów przewagi wysokości... a jak jeszcze ktos obniży bmw ojojoj to już bez przestudiowania wnikliwie prognozy pogody strach jechać

miłość (do audi ) ze strony grejfa jest ślepa
a z resztą jakie to ma znaczenie co pod jakim względem jest lepsze każdy kupuje to na co ma ochote i co mu się podoba s1 i 2 jest komfortowa i szybka furka

ja nie pisze tego ze nie lubie audi wrecz przeciwnie bardzo lubie te autka tylko silniki z bublami robia pewnie jak by nie bylo bubli to bym pomykal 3.0 tdi

dobra ale te 335d zostanie zassane przez 6.0 v12

dobra ale te 335d zostanie zassane przez 6.0 v12

dobra ale co ma piernik do wiatraka ?

ale porownujesz 3.0 do 6.0

2rafal7 jesli ty piszesz , ze trAkcja jest jepsza od allroada to gratulacje wielkie z uklonem,

dest odbij, w strone swoich kolegów

po drugie koledzy drodzy jesli jest kręta droga to te e39 do 160/180km/h daje rade ponad ta predkosc kierowca jedzie z kiślem w majtach, czytajcie ze zrozumieniem i najwazniejsze nie pisze o osiagach tylko o trakcji to 2 rozne rzeczy. Poza tym jezdzilem tym gniotem BMW do ktorego ledwo wsiadłem i przejechalem trase ok 100km powiem tyle, dziekuje za taka trakcje... ceny mowia same za siebie obu tych aut, a nawet tych niby extra silnikow 3.0d

Matko Boska.. , ze osiagi sa mylone z trakcją... i to na AKP. Coz z tego ze silniki upychają do wewnątrz "koń ciagnie wóz, nie pcha"... wiekszoc "słupowiczów" to bawarki i MB i tyle !!

Aha przelećcie nimi po 400-500tkm pogadamy wówczas.