.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jeśli chodzi o ten obrót walu o 20*, to chyba normalne, u mnie jest podobnie, wał nie kręci od razu kołem. Następna sprawa, to fakt iż oryginalny olej w dyfrze ma barwę coś pomiędzy czerwonym a brązowym, a jeśli masz koloru złotego-to był wymieniany, co wskazuje, że mógł ktoś w nim grzebać!
Co do tych dziwnych wibracji, to mam taki sposób diagnostyki dla Ciebie:
Auto na podnośnik, cztery koła w powietrzu, odpalasz silnik, włączasz jedynkę, czy cokolwiek innego, kręcisz kierą i patrzysz pod autem co wibruje!
Tylko quattro jest na tyle specyficzne, że występują zjawiska falowe, przykładowo: u mnie luz w lewym przednim łożysku powodował wibrowanie prawego koła, źródło wibracji powoduje wpadanie w rezonans całej masy innych elementów, i tak można wymieniać, i wymieniać. No i profilaktycznie sprawdź czy łożyska nie mają luzu (najlepiej zdjąć tarczę hamulcową i odkręcić od przegubu i obadać).
A co do podpory wału, która występuje z całym wałem, to co ciekawe, posiada swój numer: 3B0 521 113, ale nigdzie jej po numerze nie znalazłem!
Powodzenia

No to z tym kolorem oleju dałeś mi do myślenia
Wygląda na to że ktoś go zmienił i może zalał tam 5W-30 silnikowy .
Sytuacja jest taka, że jak auto zimne to nie ma wibracji przy skręcie, są dopiero gdy się nagrzeje(codziennie rano robię nawrót pod domem i to sprawdzam) i może to jest właśnie powód, olej jest zbyt rzadki i po osiągnięciu temp. roboczej dyfer daje o sobie znać.
A jaki tam powinien iśc olej???
Czytałem gdzieś że 75-90W ale niewiem czy syntetyk czy minerał...
Albo zamówić z servisu?

Dziękli altium za wskazówki, trochę mi się rozjaśniła sytuacja...
Pozdrawiam

A napisz ile ma auto nalatane, bo ja u siebie profilaktycznie zalałem dyfer świeżym olejem, właśnie o kolorze złotym, i był to Mobil do przekładni.
Zanim jednak zaczniesz cokolwiek wymieniać, udaj się na podnośnik i obejrzyj jak to wszystko się zachowuje!

Edit:
Dobra, już wiem ile nalatane: 122kmil

@Lawa

Ja mam podobny problem. Moje autko ma najechane 90kmil. Przy skerecie, szczegolnie w prawo i dodaniu gazu szarpie dosc mocno. Napewno nie jest to delikatne poszarpywanie o ktorym niektorzy wspominali i spowodowane napedem quattro. Jest to definitywnie sprawa zwiazana z przeniesieniem napedu, bo gdy sie tocze i objade np. rondo przy bardzo duzym skrecie, ale nie dodajuc gazu to drgan nie ma. Jednak gdy tylko nawet dotkne pedal gazu zaczyna drzec. Na prostej jest normalnie, zadnych problemow. Czy te objawy pasuja do Twoich?

Nie mialem czasu, jeszcze sie tym zajac. Jak kupilem auto to mialo kilka wazniejszych rzeczy do wymiany wiec dopiero teraz przyszedl czas na ten problem. Przegladajac fora dochodze do wniosku, ze problemem moze byc ktorys z przegubow wewnetrznych. Zobaczymy.

Lawa, czy poczyniles jakies postepy w poszukiwaniu zrodla drgan, czy narazie temat odpusciles?

Witam.

U mnie ten objaw to takie jakby "drgania". Z rana tego nie ma, ale jak "oleje" złapią temperature to się zaczyna... Auto drga, trzęsie, i do kabiny dochodzi taki niski "basowy" dźwięk w momencie skrętu.
Co do przegubów to sprawdź czy nie ma luzu "półoś --> przegub wewn."
U mnie niby jakiś malutki luz był ale po wymianie jest tak samo...

Na razie odpuściłem ze względu na brak czasu i inne problemy( opisane na forum )
Wydaje mi się że bez oddania auta do jakiegoś "Magika od quattro" będzie ciężko ...
Pozdrawiam

Ciekawe co powiedziales, ze jak zimny to nie trzesie. U mnie chyba jednak nie ma znaczenia, czy zimny, czy cieply. Ma natomiast znaczenie kat skretu - wiekszy kat = wieksze silniejsze drgania, a problem zaczyna sie dopiero od powiedzmy od 180 stopni obrotu kierownicy i przy zwiekszaniu obrotu efekt sie gwaltownie pogarsza. Dzwieki to tak jakby niskie basowe dudnienie/szarpanie.
Dodatkowa informacja jest, ze jak sa te drgania to tak jakby auto bylo przymulone (bylo hamowane/przytrzymywane), a jak tylko odkrece kiere to pewnego kata to nagle idzie normalnie.

Kolego Ława, obejrzyj swego allroada z tyłu, czy czasem nie miał strzału w "potylicę", czy nie miał dzwona w tył!? Czasem tak się dzieje, że strzał w tył nadwozia, powoduje, że silnik+skrzynia poprzez wał dobija w dyfer i mówiąc kolokwialnie, po prostu go psuje! Obejrzyj tylną klapę pod tapicerka, czy nie ma innego koloru, tylni pas na wysokości koła zapasowego...

Ława sprzęgiełko, lub i dwumasik się kłania

Ja wymienialem przy 210tkm i znikło all.

pozdrawiam.
A co do w/w elementow, inter cars . Luk lub sash

Kolego Grejf, albo postu nie czytałeś, albo sam nie za bardzo wiesz co piszesz!
Niby jaki związek ma koło dwumasowe z drganiami podczas skrętu? Koledze Ława auto drży przy skręcie, jak się ma do tego sprzęgło i dwumas??

Nie nie , autko tak prześwietlone przez kolege blacharza że nie ma takiej możliwości , wszędzie dziewicze ...

Co do dwumasu i sprzęgła to napewno przydała by się wymiana bo mam już ponad 200 tys. km i jest taki dziwny dźwięk jak wciskam pedał sprzęgła, ale nie wydaje mi się żeby to miało jakiś związek z drganiami przy skręcie... Wymiana bardziej by uleczyła ten "luz" w momencie dodawania i ujmowania gazu...
Następnym "etapem" w tym kierunku to będzie wymiana oleju w tylnym dyfrze.
Myslę tez nad tym testem żeby auto dżwignąć do góry i puścić na jedynce i obserwować, ale czy to nie bedzie zbyt duży stres dla przegubów( koła na maksa w dół) do tego wprowadzenie auta w tryb "podnośnik" = V max 35km/h.
Na razie brak czasu bierze góre i wszystkie operacje "allroad" się przeciągają...
Pozdrawiam...

kolego, autem [poszarpuje, nie skręca gładko, przenosi napęd na koła po których czuć], ze czuc na wahaczah az, lekkie drgania w trakcie skretu, ect...

allroad jak byś czytal z kolei o jakim aucie gadamy, czyli auto Ławy, byś wiedział ze ma nie zalezne zawieszenie i sztywny napęd na 4kółka czyli quattro
Więc ja bym sprawdził chociażby samo sprzeglo i 2mas.
jak i uszczelniacz wału, gumowe oslony czy nie podarte. Wymiana oleju w dyfrze takze juz jak 200kkm...
W moim przypadku to bylo to... a tez ogladalem zawieszenie kilka set razy.

Jak tylko ząbkowanie to nie wiem, ale jak trzęsie budą to zajechany torsen. Wiem, bo miałem tak w A4 B5. W A6 C6 też mam ząbkowanie przy dynamiczniejszym ruszeniu na skręconych. Miałem też to ząbkowanie w A4 B5 i tam wymieniłem wszystko, podporę wału, zawieszenie dyfra, łączniki wału (suki na to mówią), przeguby itd.. itd... ale nic nie pomogło. W związku z tym w A6 C6 nawet się nie czepiam.
To tak ma i już