Ivo napisał(a):
Maciu - A2 mi się podobało puki nie przyjechało na warsztat 1.4 TDI

ogólnie aby coś porobić przy tym "aucie" to musisz zdjąć maske (nie idzie jej otworzyc

), patenty, jakie Audi zastowowalo w tym modelu wola o pomste do nieba.. Na warsztacie kumpel zmieniał skrzynie b iegów (wysrała sie po ~120tkm, wada skrzyn manualnych jest to, ze wlatuje do nich woda (nieszczesne zimmeringi), poadnieta skrzynia byla cala zardzewiala w srodku, patent z zimmeringami to porazka - musialbys co tydzien sprawdzac gume czy nie trafil jej szlag

Jak chcesz lepsze cudo to bierz Merca A klase 140 CDi

mowie Ci od razu - jak Ci sie cos pod maska wysra to zostaniesz alkoholikiem

Bierz Lupo/Seata Arose lub jakies Polo i nie wydziwiaj..
Plusem A2 jest to, ze Ci jej nie zajumają..
Lupo 1.2 TDI było tylko w automacie
po pierwsze tylko automat wchodzi w grę, przy aucie nie zamierzam
nic robić a tym bardziej sam, maska przykręcona w tym wypadku to
raczej plus a co do zostania alkoholikiem to miałem 2.2T
więc niewiele rzeczy mnie już zaskoczy
ale to nie znaczy że się upieram przy A2, obejrzę inne propozycje
*Robi* napisał(a):
2rafal7 napisał(a):
spanky napisał(a):
2rafal7 napisał(a):
.
a jak ze spalaniem ?
Myśle, ze przy spokojnej jeździe 7,5-8l powinna wypić.
No to do oszczednych napewno nie nalezy

totalna porażka powiedziałbym