.: AUDI KLUB POLSKA :.

Koledzy powracam do tematu, coś mnie zaskoczyło
Zabierałem się do odkręcenia kolektora , ale postanowiłem sprawdzić co jest w środku połatanej rury. Na załączonych fotkach widać syf i to chyba świeży syf. Odpuściłem robotę aż do kupna nowej rury , aby 2x tego samego nie robić i nie czyścić starej. Mam pytanka.
1 Czy tłuszcz może tam być czy oznacza początek kłopotów z turbawką?Ciągnie cacy.
2. Jeśli jest syf w tej rurze to czy w IC też jest?
3 Czy dostał się do niej jakimś innym łączem między IC a kolektorem ssącym? Nie znam drogi obiegu zwrotnego.
4 Czy muszę w takim razie czyścić IC,jeśli tak to proszę o poradę popartą doświadczeniem.

Dzięki, pozdrawiam.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf3 ... 5cbed.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/68e ... 1a945.html
[/img]

Pozostałości oleju to nic złego i w sumie jak nie ma na zewnątrz widocznych wyciekow (poci się) to nie trzeba się niczym martwić bo to normalne w takich silnikach przy zamkniętym obiegu recyrkulacji spalin i odpowietzenia skrzyni korbowej .

Troszkę mnie uspokoiłeś, ale w dalszym ciągu nie wiem czy to oznacza że intercooler jest też zabrudzony i do mycia? Jesli tak to jak go bezboleśnie umyc?

Umyc nie zaszkodzi... mozna go wymoczyc w ropce...

Dla druciarzy (sam też tak zrobiłem) podpasowała mi rura bodajrze kawałek przewodu paliwowego od dostawczego Lublina. Generalnie w sklepie z częściami do ciężarówek jest zwykle duży wybór takich rur o dużych przekrojach...

Panowie po wczorajszych oględzinach coś nowego...Zdjąłem tę rurę do "drutowania". Nic już nie kumam.
1- rura łącząca IC z kolektorem ssącym od góry była tłusta w oleju > fotka

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/033 ... 285a6.html

od dołu natomiast sucha jak pieprz.

2- kolektor ssący na wejściu usyfiony, ale też suchutki

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e6 ... 45e7f.html

3- I teraz INTERCOOLER - zagadka - od góry suchy, w środku czyste żeberka, ale na dole już leży olej .

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/794 ... 05258.html
Na tej fotce widoczny jest przewodzik dochodzący do wypustu na rurę - wcisnąłem ciut palucha i wyjąłem ubrudzonego w oleju. Jestem przekonany że z niego tracę olej sączący się do INTERCOOLERA.

Pytanko i prośba do doświadczonych - czy tak jest , jeśli tak, to jak się ratować?! Gdzie ten przewodzik się zaczyna i co ten olej przepuszcza? Acha podczas przgazowania przy 4tyś obrotów poleciało trochę niebieskiego jak z zajechanego benzyniaka.

PS. Przebieg sprawdzony 261tkm, kompresja na cylindrach : 33.1 35.1 33.9 33.5 35.3. autko zapier... bezbłędnie . Stan oleju między wymianami był zawsze bez zmian, nagle jakieś 2 tygodnie temu musiałem dolać ok 100ml / 2000km

ratunku...