.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie

Może się to komuś przyda może nie.
Dziś trafiłem na pacjenta, który podjechał Passatem B5 AVF`em + tiptronik.

Na "dzień dobry" usłyszałem , że nie jedzie, ale zaczyna dopiero wysoko.
Jakichś "Pan Kazio" mówił że podobno to coś z turbiną ...

1) Odczyt błędów - 17965
2) Test elementów wykonawczych - ok
3) 011 BS - ok , sztanga działa płynnie i w dużym zakresie. Słychać zmiany w zasysanym powietrzu. W 010 i 011 bez zmian - cały czas 2898 mBARów.
4) Test drogowy (010 i 011) - kompletna kicha i non-stop w prawym polu w 011 2898 mBAR.

Moja uwaga skierowała się zatem w stronę czujnika ciśnienia i temperatury w rurze dolotowej.
Bingo !
Podmiana czujnika z dawcy stojącego obok okazała się trafna i jutro autko dostanie nowy czujnik.

Mechanik z serwisu obok chciał już wyrywać turbo i polerować żaluzje, które notabene działają perfekcyjnie (50 mBARów overboostu).

Dziękuję za uwagę.

temat przerabiany wielokrotnie [nawet ostatnio wklejalem logi z 011 BS z uwalonym czujnikiem]...
czujniki doladowania w PD-ach padaja jak muchy i wystarczy zrobic 011 BS ,po co meczyc fure na dynamicznych ...

p.s logicznie patrzac na logi .... jakie turbo na jalowym bedzie pompowac prawie 2 bary [na vagu 2899 mbar] ...

Powiedziałem klientowi że na 95% procent to czujnik jeszcze przed jazdą, ale moja wrodzona ciekawość wzięła górę ...
Musiałem obadać dziada na wylot i już ...

Ciekawi mnie ta stala wartosc 2898 mBAR - jesli dobrze pamietam w ostatnio analizowanym blizniaczym przypadku (VW Sharan) ta wartosc byla inna i oscylowała w okolicy 1000 mBAR.