.: AUDI KLUB POLSKA :.

A ten Silver jest w quattro ? Jak nie i jeździ gorzej niż quattro to kaszana że bania mała ja u siebie jak silnik okaże się dosyć dobry robie w następnym roku fajnie by było 160ps mieć

Tamten też jest w Q, nawet sprawdzaliśmy masę własną obu aut, jego 1660 moja 1635 kg więc to nie ma aż takiego wpływu. Może u mnie wycięte katy czy cuś?

jak ma kata i jest już do wyprucia to może być tez tym zmulony jak wywali kata samochód troche odrzyje

Pamiętam, jak Prezes zajechał nim pierwszy raz na spota. Wszystkim kopary poopadały. Piękna fura.

Logować i wtedy wszystko wyjdzie jak na dłoni

No ja pamiętam, że taką miałeś (wiem w Recaro i S) i tak sobie myślałem, że jak by się taka kiedyś trafiła...., tylko wiadomo, że jak szukasz to nigdy nie ma, aż tu podczas śledzenia forum i to nawet nie ogłoszeń (między wierszami)....
Gustav da się to wyczytać? Ostatnio zapodałem logi srebrnego i wywróżyliście, że zdrowy http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... highlight=
EDIT: już są moje http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=96069

Ostatnio tez w modzie jest to ze logi sa nie miarodajne

w sprawie zawieszenia to w pełni się z Tobą zgadzam - zostaw seryjne. Ja mam u siebie założone jakieś niższe i twardsze sprężyny i mogę powiedzieć, że jedynym plusem jest to jak auto wygląda. Natomiast komfort podróżowania szczególnie po połatanych drogach mizerny. Moja poprzednia c4 100 była po prostu super komfortowa i właśnie się rozglądam za seryjnymi sprężynami do mojego kapryśnego AELa q....

Emge, tak oglądam wszystkie Twoje zdjęcia, również te zamieszczane w podpisie i pytam czy w Gdańsku:

nigdy nie pada

nie ma ani grama kurzu na ulicach

Bo to niemożliwe, żeby tak błyszczeć.

Odpowiadam
Ostatnio nie pada prawie wcale, jakieś przelotne opady tylko (ostatnie dwa, trzy dni), a auto jest napastowane więc jak się zakurzy zmywam ciśnieniowo i dalej jest czyste Zresztą zawsze poza zimą (nie da się) staram się, żeby auto wyglądało jak trzeba

fajna -fajna i ten środek taki bym chciał mieć w moim

A ja bym chciał mieć takie czyste.

Swojego parcha ostatnio woskowałem w maju. Dzisiaj chciałem zejść z rana na parking, ale żona mnie skutecznie zniechęciła.

To jeszcze nie tak źle
Ps. dziś już jest trochę brudny . Za to pokasowałem inspekcje i naprawiłem silniczek klimy . Na mycie zabrakło sił

Pozwolę sobie nie cukrować - kolor zacisków hamulcowych jest fatalny.

BTW. Malowałeś na aucie czy zdejmowałeś zaciski?

emge te felgi od S-ki to są 16 czy 17"?

Felgi 16", na kolor zacisków nie miałem wpływu , poza tym już trzecie auto z czerwonymi i jakoś przywykłem, a malowałem na razie na aucie do czasu wymiany klocków i tarcz (tak wyglądała praca w mojej 80-tce), wtedy zrobię to jak trzeba. Oczywiście nie spryskałem wszystkiego jak leci, wszystko było elegancko zaklejone i zabezpieczone. Zaoszczędzony czas został wykorzystany na czyszczenie felg od wewnątrz.

to brakuje ci kolego tylko i będzie cacy

No nie powiem, że nie mam takiego zamiaru, bo skłamię
Auto wygląda jakoś znajomo
Ps. dzisiaj byłem na przeglądzie rejestracyjnym i muszę przyznać, że takiego suchego auta od spodu dawno nie miałem

mi się udało trafić blęde okazyjnie za 200, gość nawet nie wiedział o czym ja do niego gadam przez telefon a znalazłem na ALEGRO na rozbitej eSce

Masz nie równo spasowaną klapę hehe