Witam serdecznie wszystkich maniaków CCCO
Od jakiegoś czasu mam problem, którego nie mogę rozwiązać. Mianowicie autko szarpie (nie zawsze) w okolicach 2400 obr/min i czasem powyżej 4000obr/min (to już niezwykle rzadko).
Moc ma chyba normalną (jeździłem wcześniej AAT i jest kolosalna różnica).
Nadmieniam że dzieje się to rzadko i tylko na w pełni rozgrzanym silniku.
Wykluczyłem:
1. nastawnik - ponieważ regeneruję je "zawodowo", na pierwszy ogień poszedł nastawnik. Po regeneracji nie ma poprawy, więc podmieniłem na NOWY - brak poprawy
2. przepływomierz - miał lekkie wytarcie na ścieżce w okolicach punktu po którym się porusza na wolnych obrotach. Zregenerowany
3. wtryski (raczej), żaden nie przekracza korekcji "1" czy zimny czy ciepły. był błąd wtrysku sterującego, ale okazał się błahy - ułamany kabelek przy wtyczce.
4. szczelność - wymieniłem wszystkie wężyki (również przelewowe). Niesteyt na czarne. Jutro będę miał przezroczyste, zobaczę czy nie ma bąbelków.
5. wszelakie nieszczelności typu dolot itp. BTW egr zaślepiony.
Załączam komplet logów (niestety póki co statycznych, jutro będą dynamiczne, dzisiaj nie miałem z kim zrobić). grupy 000 i 000bs nie mogłem zalogować (wyskakują puste tableki).
Logi robione na seryjnych kościach. auto z niemiec przyjechało po chiptuningu na 172km ale były wraz z dokumentacją oryginalne kostki. na początku myślałem że to wina tunera, ale po zmianie na oryginalny soft jest to samo
Proszę o pomoc
[/img]