.: AUDI KLUB POLSKA :.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9760546
co sądzicie a może ktoś oglądał ?

Wygląda ok, ale

haha znajdę wiele A6-tek z tego roku, które mają fotele w dużo lepszym stanie

Ja tam widzę, że fotele są w bdb stanie, tylko nie widać newralgicznych miejsc. No i ten przebieg to do weryfikacji bo troszkę "zalatuje" Trzeba by go zobaczyć na żywo.

Najdziwniejszy jest prawy fotel Dziwnie zniszczony

podobno ma pompowane siedzenia było coś takiego?

Auto interesujące, jeśli jesteś na kupnie takiego to warto jechać obejrzeć.

Dla mnie jeśli jest 2.8 manual i Quattro to już jest warte zakupu.

I trzeba sobie zapamiętać, że 12 letnie auto może mieć w niektórych miejscach ślady używania. Jeden dba o auto jak maniak drugi normalnie a trzeci w ogóle ale to nie znaczy, że auto jest do skreślenia.

Pozdrawiam

P.S jeśli przebieg okazałby się prawdziwy a sama konstrukcja i geometria wozu nie naruszona to można brać w ciemno.

w grę wchodzi jeszcze s6 4.2 ale troszkę obawiam się kosztów eksploatacji konkretnie zużycia paliwa -gazu .miałem takie obawy kiedyś jak przesiadałem się z 1.8 na 2.8 i byłem mile zaskoczone nie dużo większym apetytem 2.8 . dlatego nigdy więcej czterocylindrowych odkurzaczy.

wszystko zależy czego oczekujesz od auta

4.2 tip a 2.8 m to (jak mi ktoś napisał kiedyś) nie przepaść.

A drugą rzeczą, którą usłyszałem to, że zużycie paliwa to najmniejszy wydatek w obsłudze.

Zapomniałem dodać, że chodzi o prawy fotel

2.8 a 4.2 oba w manualu więć chyba mogę się spodziewać różnicy jak między 1.8 a 2.8 a to jest dośc spora . co do kosztów to jednak paliwo to główny składnik eksploatacji .
oczywiście pod warunkiem zakupu odp egzemplarza a nie padliny .

A jednak zużycie paliwa to spora część wydatków. W 4.2 po prostu prawie nic się nie psuje - jeżdżę 2,5 roku....
Tylko rzeczy eksploatacyjne: oleje, filtry, świece, rozrząd....

Raczej odwrotnie, tylko tankujesz, lejesz olej i jezdzisz.
4.2 cieszy sie dobra opinie.
2.8 mialem w A6 C4, ale to ten sam motor - ACK.
To sa benzynowe, niewysilone wolnossaki, jesli tylko olej byl wymieniany na czas to tam nie ma prawa nic sie wysypac. W 2.8 cieknia uszczelki, naprawisz, a po jakims czasie znowu cieknie, ten model tak ma (wiele przypadkow). Przez ponad poltora roku u siebie wymienialem: termostat, sonde lambda i czujnik cieczy chlodzacej.

mi chodzi o różnice między S6 a zwykłym A6 2.8 ..tyle

pewnie na samych hamulcach jest spora

Są poszerzone nadkola jescze z tego co pamiętam...

w S6 jest inna szyba przednia niz w zwyklej A6, schodzi głębiej w podszybie i jest tylko w ASO do dostania za nie mala kwote, tak tylko przestrzegam jakby jakis kamyczek sie odbil.
Sposobem na to jest wymiana całego podszybia i zamontowanie zwykłej szyby od A6 Znajomy tak miał

Większość części do eSki pochodzi z serwisu i nie ma zamienników...ale jak się eSkę kupuje to się jej nie drutuje

a jednak coś w tym prawdy jest, że PB to najmniejsza część wydatków?

Z pewnością tak, ale jak kupisz zatyranego strucla....Z zadbanymi esami nic sie nie dzieje, C5 to b. dobra konstrukcja, trwała i stosunkowo mało awaryjna.

Nie no, tutaj to Cię nieco poniosło
Audi ma ten problem, że często stosuje te same gówniane elementy w segmencie E co i C, a nawet B. Do tego sypiąca się na potęgę elektronika. Wiem, że często są to pierdoły, ale w tej klasie to po prostu nie przystoi.

Sorry, starałem się nie robić OT, ale nie zdzierżyłem

Nigdy nie miałem żadnych problemów z elektroniką w c5,a miałem ich pare szt.
Ale jak się kupuje zdrutowane parchy z alledrogo po okazji to się ma kłopoty z elektroniką