.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam kolegow, od roku jestem tylko przegladajacym forum, dzisiaj moj pierwszy post i pytanie.

zastanawiam sie na A6 kombi 3.0tdi rok 2005-2006 ze wskazaniem na 2006 z przebiegiem 150-200 tys km. w mniejsze przebiegi nie wierze, jak juz to niestety maja odzwierciedlenie w cenie.

pytania:
1. czy ten silnik 3.0tdi z lat 2005-2006 to kanal jak 2.5tdi (mialem 6 lat temu A6 2,5 tdi i niestety bardzo je zle wspominam - silnik i zawieszenie) - czytalem cos na tym forum o wadliwym rozrzadzie - czy to prawda i jaki jest tego koszt poza ASO
2. czy automaty w tym silniku to jest tiptronik ZF czy kanal o nazwie multi?
3. jak jest z zawieszeniem? czy jest mniej awaryjne niz w A6 C5?
4. jak z napedem w quattro czy jest trwaly - w bmw jest to kanal i kosztuje kosmiczne pieniadze.

zastanawiam sie nad A6 3,0 tdi , bmw E61 3.0 i mesiem E320cdi. cenowo audi jest najtansze a mercedes najdrozszy. mesia srednio lubie za wystroj w srodku, wiec raczej odpada. najbardziej mi pasuje bmw albo audi. od jakiegos czasu jezdze bmw 2.0 diesel i przez prawie 200 000km kompletnie zadnej awarii tylko paliwo, opony, filtry i klocki. nie chcialbym sie wpakowac w kanal pod tytulem wymiana turbo, wtryskow, skrzyni zawieszenia itd. czy A6 3.0tdi prawidlowo ekspoatowana wymaga jakis ciaglych napraw typu: wymiana turbo co 200 tys km wtryskow co 150 tys itd?

pzdr

aha zauwazylem ze w roczniku 2006 sa silniki o mocy 224 i 232 czy ten mocniejszy jest pozbawiony wady rozrzadu?

BMW jeszcze E61

Poszukaj na forum o silniku 3.0 Tdi było już wielEEEE napisane. Audi nie jest najtańsze. Popatrz na allegro za ile dostaniesz BMW 530D E60(61) z 2004 a A6 C6 3.0 Tdi."Bawarki" z motorem 3.0d są już poniżej 60 tys.(widziałem, kilka takich sztuk) nie twierdzę, że są to zadbane egzemplarze, natomiast 3.0 Tdi ciężko będzie znaleźć poniżej tej kwoty. Oczywiście wyjątki się zdarzają, ale są "robaczywe". Ja powiem tak. Z wyglądu najbardziej podoba mi się E60(61) za to wnętrze ma całkowicie do bani. Nie podoba mi się wg. mnie archaicznie wyglądający cyferblat, który w aucie z 2004 roku wygląda po prostu nie świeżo. Bardzo ładne wnętrze ma CCCO i MB, i w tych autach kokpit wygląda tak jak powinien wyglądać w tych autach czyli dość nowocześnie. 320CDI sobie odpuść, jest wiele negatywnych opinii o tym silniku, chociaż ja nie miałem z nim styczności. 530d w kwestii mechanicznej (silnik) jest praktycznie bezobsługowe, tylko wymiana płynów. 3.0 Tdi jeśli jest zadbane to również jest super silnikiem. Wybór pozostawiamy Tobie, nie mniej podchodź to tematu z chłodną głową i pamiętaj, że kupienie dobrej sztuki wymaga czasu.

no wyjąłeś mi z ust

O Audi wiele nie powiem ale moim skromnym zdaniem:

Jak Audi to quattro i potrzeba najlepszego napędu
Jak BMW to król prostej
Jak Mietek to klasa i lans

Dziękuje

napęd quattro to niezniszczalna i sprawdzona konstrukcja.

W kwestii 4x4 pomyśl na spokojnie jaki producent aut osobowych ma tak długie doświadczenie w produkcji tego napędu...Subaru - sacunek. Odpowiedź przychodzi sama+sukcesy w rajdach+bezawaryjność tego napędu.
Zapewne dostanę baty od klubowiczów, ale moim zdaniem kupno Audi bez quattro mija się z celem i sensem.

dzieki za podpowiedzi




z tego co zauwazylem A6 3.0tdi w latach 2005-2007 wystepowalo tylko z napedem quattro, dlaczego niektorzy pisza, że nie?

co do mesia to mialem juz doczynienia tylko z slabszym silnikiem E220 150km i bylo ok. niestety nie jestem przekonany do mesia wlasnie z tej przyczyny, ze juz go mialem i jest bol jesli chodzi o navigacje - jest w zlym miejscu - dlatego bardziej mnie przekonuje bmw - z bmw bylem bardzo zadowolony i audi.
co do audi to sie sparzylem na A6 2,5 tdi.
w mesiu w gre chodzi v6 320cdi czyli ten nowszy - kumpel go ma z 7G i jezdzi sie rewelacja - jedynie kumpel narzeka na skrzynie biegow. co do awaryjnosci w tym silniku to pierwsze slysze - moze ktos dac namiary co sie z nim dzieje?

co do mojego wyboru to jak pisalem - zeby znalesc auto w dobrym wyposazeniu to ceny sa A6<E61< e-klasa. mesia jeszcze nie dyskwalifikuje - zalezy od ceny i wyposazenia.

czyli mam zdecydowana odpowiedz:
4. naped quattro w A6 jest bezawaryjny? mam na mysli, ze sie nie zesra po przebiegu 400 000km?

szukalem na forum o silniku 3.0tdi audi i niestety jest malo informacji - w sumie to dobrze swiadczy - jak jest malo info - znaczy sie nie psuje

najwaznieszy jest silnik i skrzynia biegow - co z ich awaryjnoscia i kosztami ewentulanych napraw - nie mam ochoty w ciagu roku wydac na te elementy wiecej niz za olej plus filtry - tak mialem w bmw i bylem zadowolony.

na plus audi przemawia jak dotad wyglad, cena i wyposarzenie.

aha zapomnialbym - auto kupie bezposrednio w niemczech(mieszkam w okolicach frankurtu) - nie od brudasow, na normalna fakture - czyli bede mial gwarancje od sprzedawcy - jakas selekcja musi byc [/quote]

BMW 530d nie miałem miałem MB E200CDI kombi (prawie nie spotykany w Polsce) kupiłem jak miał przebieg 140k km( niecałe 2 lata) autko bardzo fajne max wyposażenie.Luksus niesamowity ja zaniemówiłem jak zobaczyłem go w środku bo takiego wozu nie widziałem do tamtej pory i do tej pory nie widziałem wielu z takim wyposażeniem. Wcale nie był taki mułowaty , zgodnie z właścicielem stwierdziliśmy że na ograniczenia prędkości do 130 km/h starczy w zupełności. Tylko jedna rzecz mi się w nim nie podobała jak jechałem nim to czułem jakbym siedział na podłodze i to był jeden z poważniejszych powodów dlaczego go sprzedałem. Teraz sam szukam dla siebie A6 3,0 TDI quattro. Bardzo dobrze się w nim mnie przynajmniej siedzi , szkoda tylko ze takiego wypasu jak mercedes nie ma żaden.


P.S Ktoś tutaj na forum ma do sprzedanie MB popytaj go jak się nim mu jeździ, może powie Ci coś więcej od mnie.

Co do przebiegów. Znam jedno C6 3.0 tdi po taksówce. Sprowadzone dwa lata temu jako dwuletni wtedy samochód. Kolor bananowy, przebieg ponad 200tys. Jeździ u jednego właściciela w kraju ponad dwa lata. Nie wiem ile teraz ma nalatane, ale praktycznie zawsze jak jestem w rodzinnych stronach to je widzę. Najczęściej jeździ nim dwudziestokilkuletni chłopak który czasem jeździ spokojnie, ale często też wciska pedał w podłogę. Samochód nie miał większych awarii, nie puszcza nawet kłębuszka dymku podczas butowania....


Jaki z tego morał? Nie wiem hehe ale wiem tylko że te silniki napewno nie są tragiczne i jak widać można nimi prawie 300tys km w cztery lata przelatać i nic się większego z nimi nie stanie

Czy przypadkiem nie chodzi Ci o bananowe 3.0 TDi jak dobrze pamiętam w sedanie, jeżdżące po Białej Podlaskiej?. Tablice ma jak dobrze pamiętam LBI XXXX. Jeśli mówimy o tym samym aucie to faktycznie, nie raz, nie dwa przechodziłem koło niego i muszę powiedzieć, że silnik pracuje super, ta barwa, ten dźwięk przy przyśpieszaniu

3.0 Tdi nie jest tragiczne, ale zaniedbana a przede wszystkim źle serwisowana sztuka wyciągnie sporo kasy z kieszeni uzytkownika.

Silnik 3.0tdi jest udaną jednostką, wadliwy jest jego osprzęt. W początku produkcji wtryskiwacze, napinacz i czasem turbiny leciały. Po 2006-2007 silniki cieszą sie już naprawde b. dobrą opnią. Wady "dziecięce" zostały juz usunięte. szukaj 3.0tdi od 2006r, a najlepiej od 2007.

Pozdrawiam

A za pare lat będziemy pisac nie bierz rocznika 2007/9,ale dopiero po poprawkach ,które były po 2010r I tak w kółko

Tak o te. Drugiego takiego w naszym powiecie chyba nie ma Ten kolor....

Jakie baty, to jest "najprawdziwsza" prawda i każdy użytkownik ci to powie, oprócz fanatyków oczywiście. A jaki emblemat audi ma na grilu, chyba 4 kółka, no i wszystkie powinny się kręcić, jeśli tak nie jest to znaczy, że audi jest zapsute.

Nikogo na siłę nie przekonasz.
Jeżeli chodzi o mnie, to gdyby mi nie zależało na Q na pewno nie kupiłbym Audi.

podbijam temat, szukam dalej ale niestety ceny zamiast spadac to wzrosly od czerwca - zaluje, ze nie kupilem w czerwcu. przez wzrost ceny zaczalem sie rozgladac tez za 2,7tdi w quattro, czy lepiej dorzucic 8 tys zl i kupic 3,0tdi? czy awaryjnosc 2,7 i 3,0 tdi jest taka sama?

Ja odpowiem koledze o tych rocznikach w 3,0 TDi. Mianowicie byłem na etapie sprzedaży allroada w celu zakupu C6 3,0 2006-2007 i odpowiem krótko, te co są allegrowe w cenie od 80-100 tpln, z przelotami okolo 150tkm sprawdzalem vin jak i sekcja na miejscu. Mogę Ci tylko kolego życzyć powodzenia, że kupisz takiego i nie umoczysz grubych tpln, na wstępie.

Mojemu "paździerzowi" 2.5 tyle nie dolega + b.wyposarznie na obecna chwile co ogladanym przeze mnie C6 golasom...

a czy 2,7, czy 3,0 to kwestia i tak wydania 2,5tpln na prowadnice rozzadowe, roznica w spalaniu i mocy jeden i drugi jesli jest w nienagannym stanie po użytkowym jest super.

Nic nie ma za darmo...

Nie znam silnika 2.5, ale swoim 3.0 przejechałem już 250kkm i do niedawna nie było żadnych problemów, w zeszłym tygodniu pojawił się błąd EGR-u, który jak na razie nie powrócił... ( 1000 km ), silnik pracuje rewelacyjnie. Co do rozrządu.....
Niektórzy wymieniają napinacze i łańcuch, inni mówią że ten typ tak ma. Ja nie robię nic, jedyny objaw to "grzechotnik" pod maską przez 2 sekundy po odpaleniu.
Zawieszenie rewelacyjne, bez pneumatyki, sportowe w opcji fabrycznej, pewnie nie uwierzycie ale poza łącznikami stabilizatora wciąż fabryczne, na teście wykazuje 74 % sprawności. Prawdopodobnie na następnym serwisie wymienię wszystko bo pojawił się niewielki luz na sworzniu górnego wahacza z prawej strony, ale myślę, że i tak dobry wynik jak na zawieszenie ( auto jeździ tylko po autostradach w Niemczech i Holandii )


Absulutnie pancerny tiptronic Nie słuchaj serwisu, wymieniaj olej...



Quattro w A6 jest oparte na torsenie, i jest uznawane za najlepszy napęd 4x4. Jednakże muszę powiedzieć, że zdarzyła mi się awaria mostu w służbowym aucie...
Przy przebiegu 15kkm zmieliło tylny most...!! Według serwisu był to pierwszy taki przypadek i stwierdzili, że mogła to być materiałowa wada fabryczna...
Most w całości odesłano do fabryki i wymieniono na nowy na gwarancji. Mimo tego incydentu nie wyobrażam sobie jazdy innym autem niż z napędem quattro.

Generalnie w A6 jak i każdym innym samochodzie o tym stopniu zaawansowania technologicznego najważniejszą sprawą jest niezaniedbywanie czynności serwisowych.... Nie mści się to później pokaźnymi wydatkami. Jaki silnik ? Użytkuję zarówno auto silnikiem BMK jak i ASB i mówiąc szczerze nie widzę różnicy. BMK po przebiegu 250kkm ma wciąż robiony Long Life Service i nie zdarzyło mi się jeszcze dolewać oleju między wymianą... W zeszłym roku myślałem o chipowaniu tego silnika ( miał wtedy 190kkm ) ale zastanawiałem się czy przebieg nie jest za duży. Po zrobieniu logów Rogal stwierdził, że uzyskane parametry nie wykazują, żadnego zużycia silnika !!

Spalanie przy spokojnej jeździe ok 7-8 na trasie, przy prędkościach 180 - 220 na autostradach ok 9-9,5...

Co do awarii jak do tej pory....
1. Uszkodzony włącznik świateł stopu, auto wpadło w tryb awaryjny i ledwo dojechałem do serwisu... Koszt ok 80 €
2. O pewnego czasu wskaźnik paliwa zawiesza się w pozycji "0" i zapala kontrolkę, po silniejszym zahamowaniu wraca do normy. Prawdopodobnie uszkodzony pływak, nie mam czasu odstawić do serwisu, zrobią przy przeglądzie...

Jeżeli będziesz kupował A6 to tylko fotele S-line, zwykłe nie trzymają na zakrętach...

Na koniec ostatni mankament... Trudno jeździć tym autem zgodnie z przepisami... Załączam list otrzymany niedawno z Niemiec..

adamnl


widze, ze ci pstryknel fotke na A7 kassel fulda - chyba wiem co to za miejsce - tez tam pstryknelo mi z 3 razy w ciagu 4 lat - jechalem tamtedy wczoraj i wszyscy zwalniaja do 100km - ja tez, kamery sa na wszystkie 3 pasy i na dodatek na dwoch jezdniach. a zrobili to tak sprytnie ze zalozyli te kamery w dole - zjezdzasz z gorki i buch na kamery, to samo w przeciwnym kierunku.


co do auta, szukam sztrucla w niemczech - wiec allegro mnie nie rusza.

co do silnikow 3.0tdi sa dwa 224 i 232 km , czy w tym 232km z 2006 roku jest kanal z rozrzadem, czy juz poprawili?

Taa...... Jeżdżę tamtędy 2-3 razy w miesiącu, ale tym razem zapomniałem się...
Nie dosyć że prawie 500€ mandatu to jeszcze prawko na 2 miesiące chcą mi zabrać



Najlepiej kup używany od dealera ze sprawdzoną historią.... Zapłacisz drożej a wyjdzie taniej...



Jeżeli coś poprawili to może w 2008 roku, ale nie jestem pewny... Generalnie nie przejmuję się tym, pytałem w serwisie o rozrząd i powiedzieli mi, że nie ma żadnej akcji serwisowej na 3.0TDI i grzechotanie przy odpalaniu jest normalne... W sumie przejechałem w 5 lat ok 350.000 kkm na silnikach 3.0TDI i jeszcze żaden się nie rozsypał, więc może serwis ma rację...?