.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zaczynam co raz mocniej myslec o zakupie S6 (5200ccm - 420km) z 2006. Jak ten samochod toleruje gaz? Ile go spali przy normalnej jezdzie? Jaki zbiornik wejdzie w miejsce kola zapasowego?

PZDR

Tam jest bezpośredni wtrysk, więc LPG bym odpuścił!

piekny wóz z niesamowitym motorem
ale jeśli chodzi o gaz to najpierw popytaj czy ktoś konkretny sie podejmie takiej przeróbki w co wątpie

no wlasnie okazalo sie ze przez p...ne FSI gaz jest wykluczony.

... i dzięki Bogu.

FSI da się zagazować ... 5tą generacją.

Dziękuje za taką instalacje w której oszczędność jest żadna.
Można teoretycznie zagazować nawet i 4 generacją, ale w celu ochrony wtrysków benzyny trzeba co chwile je odpalać i podawać wache w celu ich schłodzenia.

No cóż o ty chłodzeniu wtrysków nie wiedziałem
PS: 5tą generację można chyba odpalać bez problemu na gazie itd więc (czysto teoretycznie) wtryski beznynowe nie są już wcale potrzebne

Ale w tym cały szkopuł, że generacja gazu nie ma wielkiego znaczenia. Masz wtrysk bezpośredni więc wtryskiwacz znajduje się w komorze spalania i jeśli nie pracuje to nie jest chłodzony.

i jest do wyrzutki po bardzo krótkim czasie.
Mogliby zrobić silnik który od podstaw byłby zasilany gazem, to nieeeee, benzyny trzeba przerabiać

Kolejna czysto teoretyczna sprawa, czy nie dałoby się wtrysków gazowych zamontować w miejsce benzynoweych, lub uzyć benzynowych do wtrysku gazu? (mowa o ciekłym gazie sterowanym przez ECU benzynowe, z ewentualnie zmienioną mapą) - tak ja widzę 5tą generację

Niestety 5 generacja działa tylko jako wtrysk do kanału dolotowego. We wtrysku bezpośrednim nie zadziała.
Do tego wtryski użyte w FSI/TFSI mają bardzo bardzo dużą wydajność, ponad 1000ccm, np w 2.0TFSI 200KM jest to 1080cc/min, a w 2.0TFSI 240KM jest to już 1217cc/min.
Podyktowane tym że czas wtrysku jest bardzo precyzyjny. Podejrzewam że nie do osiągnięcia w przypadku wtryskiwaczy gazowych.

o, to nie wiedziałem, że to takie duże wtryski tam są. W takim wypadku po założeniu gazu przez dolot podawanego, moc spadnie na łeb na szyję.

OK - zostawiam temat, moje pytania i tak były czysto teoretyczne.

Może tylko jeszcze jedno.

jakie są przeciwskazania do użycia wtrysków benzynowych do wtrysku gazu w fazie ciekłej (czyli tak jakby instalka wysoko ciśnieniowa wtryskujująca gaz zamiast beznzyny - i tylko taka modyfikacja, plus ewentualnie modyfikacja mapy w ECU?)
Mam na mysli zupełne odcięcie się od benzyny, podpięcie na stałe gazu do wtrysków benzynowych, oczywiście odpowiednie "przewody paliwowe" - wytrzymujące ciśnienie gazu w fazie ciekłej....

Taki silnik zbudował Carl Benz juz ponad 100 lat temu

A mnie zastanawia jedno: Jak juz kogos stac na te S6 i jego utrzymanie, to nie stac go juz na zalanie go tym do czego zostal stworzony?

Mnie tez, podobnie jak wiele innych rzeczy mnie zastanawia ale chyba z tymi pytaniami przyjdzie mi pójśc do grobu, bo nigdy nie uzyskam na nie odpowiedzi .
Ech
a wystarczy kupić sobie auto z 4.2 na konwencjonalnym układzie zasilania

Z grubsza - nie ma żadnych, to mniej więcej jest droga, jaką podążyłbym, konstruując naprawdę działającą instalację gazową do wtrysku bezpośredniego. Pozostaje kilka problemów technicznych związanych na przykład z tym, jak podać gaz pod ciśnieniem przynajmniej 50 bar, skoro pompy nader łatwo się zacierają już przy ok 10 barach (instalacjach V generacji do wtrysku kolektorowego). Vialle, producent najbardziej znanych instalacji V generacji, boryka się z padami pomp już przy ok. 40.000 km

wystarczy umiec liczyc i odpowiedz jest na talerzu: gaz!