.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam
czy ten silnik tzn 2.5TDi wersja 150 konna daje rade w a8 czy to muł bagienny?
Jak kształtuje sie spalanie?
Wersja manual, 97 rok

2.5 tdi 150 konne to paździerz podpadziocha, w który nie ma się co pakować.
A8 w 300 koniach ledwo jedzie *, dopiero S8 (albo nowsze 4.2) dają rade, a ty się pytasz czy 150 koni starczy.

*moje empiryczne odczucia w porównaniu do nowych 4.2 tdi, 6.0 tdi i 5.2 fsi

miałem, nie polecam. silnik jest mocno awaryjny (choć naprawa wałków i hydrauliki głowicy - około 7tys zł to nic w porównaniu do ogólnych kosztów eksploatacji tego wspaniałego samochodu). autko jest starsznie słabe (silnik był zdrowy). Pamiętaj że masz quattro i sporą masę (pomimo aluminiowego nadwozia).
spalenie średnie około 9-12L w manualu.
z modeli przed liftem polecam 4.2 V8 z dobrym (!!!) gazem - tylko i wyłącznie ten silnik, po lifcie może być też 3,3TDI, choć one nie są ani bardzo żywotne, ani bardzo oszczędne...

2.5 A8 nie mają Quattro

ja miałem 2,5 TDI 150KM w quattro.

W A8? Byłem przekonany że A8 D2 sprzed FL w dieslu to tylko ośka

były też quattro. 150KM @ 310Nm. Skrzynia szóstka. Wg danych producenta 10,2 sek do 100km/h. Ośka 9,2.

Silnik V6 TDI produkowano w połączeniu z quattro od 12/1995, czyli jeszcze przed liftem.

2.5TDI w D2 weszło do produkcji w 06.1997.
w tym roku przedstawiono publicznie ten silnik.
wcześniej nie było V6 TDI w produkcji w ogóle

Q w 2.5TDI D2 było oferowane od początku życia tego silnika, bez względu na rodzaj skrzyni, czyli od 06.1997.



do autora wątku,

da radę w zupełności jeżeli jest to AKN. bardzo ładnie ciągnie z dołu do ok. 3500 rpm.
AFB z kolei do D2 nie pasuje zbytnio, gdyż nabiera siły dopiero po 2300 rpm.
jeżeli samochód ma służyć do jazdy, a nie rżnięcia głupa spod świateł, to jest bardzo OK - szczególnie w dłuższych trasach - nie słychać w ogóle silnika, spalanie w trasie na poziomie 6.5-7.5 l.

jeżeli szukasz jednakże samochodu szybkiego, to musisz liczyć się z tym, że 150PS nie jest demonem mocy.
co do awaryjności, to wszystko zależy od tego, jak dbał o niego poprzedni właściciel. mam ten silnik w C5 od 11 lat [280 000 km] i nie robiłem w nim nic [ani wałków, ani pompy, ani T etc].

to znalazłem jakieś dziwne dane. w każdym razie u mnie w przedliftowej D2 było 150KM i było quattro

Taaa... To jest limuzyna, 299, czy 310 KM spokojnie wystarczy na drogi S, czy niby polskie autostrady, a co dopiero mówiac o innych drogach, więc tekst, że "ledwo jedzie" jest po prostu smieszny i żałosny.
Wiadomo, że apetyt rośnie w miare jedzenia, ale po cholere w A8, czy S8 np 500 KM ? Bez sensu...

Co do autora, jeśli już chcesz tego diesla to lepiej kupić A8 2.5TDI quattro (180PS). Niecale 10s do setki, a i ponad 200 poleci. Do spokojnej jazdy w zupełności wystarcza. Poczytaj jednak o bolaczkach 2.5 TDI

PS - quattro bylo zarowno w 150 jak i 180 konnych wersjach

Qww - jezdziłeś kiedyś po polskich drogach?

Mając przewagę mocy stajesz się Panem sytuacji na drodze. Wyprzedzasz niczym motocyklem - decydując o tym co i jak... Nie wspomnę o włączaniu się do ruchu, wykonywaniu wszelakich manewrów i zniechęcaniu dresiwo w bumerach 1,6 na skrzyzowaniach.

2,5 TDI w A8 to kondon w miejską dżunglę. Spali 12L w miescie i właściciel będzie zadowolony,

- widać, że kolega chyba nigdy nie jeździł A8 z silnikiem TDI ani dla porównania 4.2.
Powiem tak - żadna rewelacja.

raz jeździłem ale bodaj 2.5 TDI 180 KM, nawet to jechało. Nie popadajmy w przesadę.... poczytaj opinie o 2.5 TDI V6 - tutaj masz większy problem niz "mułowatość"

niestety większość zaniedbanych V6 TDI itp to jeżdzące trupy. Pytanie czy autor tego postu zdaje sobie z tego sprawę...

Moze i 4.2 w A8 to nie jest żadna rewelacja, ale naprawde to wystarczy. Do 200 ok 23 sek to zły wynik? moim zdaniem b. dobry jak na 300km, wolny automat i quattro. Przjedź się BMW 740i e38, to jest dopiero mół....

Tylko 3.3. TDI ale koszty ewentualnego serwisu to kosmos

wychodzi na to, że na AKP najmniejszy akceptowalny silnik, to 6.0 [i wszyscy taki mają], ale najlepiej byłoby zrezać z Veyron'a 8.0 V16, bo ponoć wtedy zaczyna jechać [ale dopiero po czipsie]...

to jeszcze zalezy czy skrzynia automat czy manual, bo jak wiadomo tylko te drugie jeszcze jako-tako sie odpychaja

w d... sie poprzewracalo
do pojechania na zakupy takim A8 i utrzymania predkosci podroznej np na poziomie maksymalnej dozwolonej w tym kraju czyli 130 100 konny silnik to az za duzo
Ktos kto celuje w auto 12letnie mozna zaryzykowac stwierdzenie ze ma ograniczony budzet na pojazd i pakowanie sie w 4-6L benzyny wtryniajace w korkach tyle co T34 to jakas abstrakcja
Przemek

A może ktoś świadomie kupuje 12 4-6 L benzyny bo:
-nowe auta sa bardzo awaryjne i mają zero stylu
-mało jeździ i benzyna na poziomie 20/100 to żaden problem
-skoro jeździ mało to moze sobie powolić na smoka, a nie oszczędzać i kupic super-nową-błyszczącą-pachnącą-nowościa-tandetną pande