.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam mam taki probllem Kapie olejem napedowym z wtrysków ??? mechanik mi mowił ze wystarczy uszczelke zmenic jakie jest wasze zdanie i ile naprawa tego kosztuje??? POzdrawiam

Ale gdzie dokładnie kapie?
- z przewodów ciśnieniowych dokręcić
- z przewodów przelewowych wymienić
Ani w pierwszym, ani drugim przypadku NIE MA żadnej uszczelki. Zmień mechanika, a nie uszczelkę

W każdym przypadku 5 minut roboty (łącznie z umyciem rąk)

Jesli kapie z nakrętek na wtryskiwaczach - delikatnie dokręcić. Jeśli nic nie pomoże - wymienić wadliwy przewód.
Jesli kapie z przelewów - nalezy je wymienić. W sprzedaży saod jakiegoś czasu lepsze gumowe zamienniki. W stosunku do gum w parcianym oplocie są o niebo lepsze.
Jeśli mechanik wspomniał o uszczelkach , może chodziło mu o miedziane uszczelki pod wtryski umieszczone między głowicą a wtryskiwaczem. Warto je wymienić jeśli mamy najmniejsze podejrzenia.
To ostatnie zlecamy mechanikowi , który rozumie znaczenie słowa: "czysto jak na sali operacyjnej"

Przemek, ale co ma uszczelka pod wtryskiem do kapania lub wycieku paliwa.
Jesli auto dobrze odpala i ma moc (a na to wygląda, bo właściciel się nie skarży na to) to znaczy, że jest w garach odpowiednia kompresja. Czyli zawory się domykają a głowica, świece żarowe i wtryskiwacze są poprawnie dokręcone

oj czasami wszystko jest niby ok a spod wtrysku leje.... i Przemek ma rację co do miedzianych uszczelek pod wtryskiem które powinno się wymieniac na nowe po kazdym wyjęciu wtrysku.

Ale gdzie dokładnie leje? Jeśli wtryskiwacz jest poprawnie zmontowany (korpus + rozpylacz), to jedyne miejsca wycieku to doprowadzenie paliwa rurką ciśnieniową lub odpływ paliwa i o tym pisaliśmy powyżej.

Może dla kolegi Artura "kapanie paliwa z wtrysku" to wtrysk źle rozpylający paliwo, ale to już zupełnie inna bajka. I tego też nie uleczy się wymianą jakiejś uszczelki...
Ja nie widzę związku między uszczelką pod wtryskiem a jakimkolwiek wyciekiem paliwa.....

Nie ma żadnego związku. Wyraźnie napisałem , że wymieniamy je jeśli mamy wątpliwości co do ich stanu. Uszkodzona uszczelka miedziana oznacza hardcorowe problemy przy następnym demontażu wtryskiwacza.
Wprawne oko zauważy "bąbelkowanie" spod tejże uszczelki.

W temacie wycieku wypowiedziałem się już wcześniej.

No to poczekajmy aż zainteresowany się wypowie, bo tak to można spamować to woli.....
Artur, napisz GDZIE dokładnie kapie, fotka mile widziana

cygaro-avant
w moim 1T niby wszystko jest cacy, silnik mam moc itp. itd. a pod ostatnim, piatym wtryskiem widac babelki.

No to wymień uszczelkę miedzianą. Nie zmienia to faktu, że nie ma to NIC wspólnego z laniem/nieszczelnością wtrysków

Jak nie ma nic wspólnego. artur111222 napisał ze kapie mu olej spod wtryskiwacza. A pod wtryskiwaczem jest uszczelka miedziana, któa puszcza.

...ale uszczelka miedziana nie uszczelnia przepływu paliwa

A mnie sie wydaję że jest napisane inaczej:Jednak do tej pory sam zainteresowany w ogóle nic nie napisał, natomiast wypowiedziom i domysłom nie ma końca Dajmy szanse koledze arturowi na wypowiedź i przybliżeni nas do problemu ponieważ w tym temacie nic innego (chyba) już nie można wymyślić

Fajnie gdybiecie, to może macie jakiegoś pomysła na mój wyciek. Dodam, że dokręciłem już ok. 1/6 obrotu element (1) wystajacy z pompy i nic, dalej kapie.
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=96120
Pozdrawiam, Heniek.

Hm.....dokręciłeś i dalej kapie. Pod elementem "1" nie ma również żadnej uszczelki. Dalsze dokręcanie może spowodować ukręcenie tego króćca lub zerwanie gwintu w króćcu lub pompie, a to nie wróży nic dobrego / taniego.
Ja zacząłbym od DOKŁADNEGO umycia całej pompy, tak aby lśniła jak nowa i pojeździć trochę. Wtedy będzie wiadomo gdzie i co cieknie.

Dzięki cygaro-avant. Będę musiał się temu dokładnie przyjrzeć. Planuję odkręcić widoczny na zdjęciu wspornik 3 i popatrzeć. Szkoda tylko, że ostatnio brak mi kompletnie wolnych sobót. Najbliższa pracuję, następna - wyjazd na najdziwniejsze smutne polskie święto. Pozdrawiam.

Czeka Cię niestety wizyta u pompiarza i uszczelnienie pompy.

Dziękuję Baskecior. Jesteś drugą osobą, stawiającą taką diagnozę. Prawdopodobnie skończy się uszczelnianiem pompy.

Heniekwit, jeśli dasz pompę do uszczelnienia, napisz ponownie na forum jakie są koszty i rezultaty

O efektach napiszę. Sądzę, że nie będzie to szybko. Po tym dokręcaniu wydaje mi się, że mam tylko wilgotno i nie kapie mi tak jak wcześniej. Do wymiany paska rozrządu w golfie mam jeszcze ok 4 tys. km i najprawdopodobniej przy tej okazji troszkę więcej pogrzebię. Teraz jeżdżę i obserwuję.
Mam na głowie inne problemy: z wentylatorem w A6 i jak mi się zdaje za wysokim poborem prądu z akumulatora w stanie spoczynku. Muszę to dokładniej sprawdzić, poszukać wątków na forum, a jeśli nic nie znajdę założę nowy.
Pozdrawiam społeczność AKP