.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

panowie jak w temacie...na zimnym częściej, na ciepłym też zdarzy się od czasu do czasu...
Przebiega to tak, że idąc rano do auta odpalam je bez żadnego problemu, przejeżdzam kilka metrów i gdy stoję na światłach i chce ruszyć to wiadomo naciskam gaz a tutaj zero reakcji silnika po prostu zero, ani sie nie dławi ani nic, obroty nie rosną w ogóle, dopiero po chwili jak już wkurzony butuje go do deski to wystrzeliwuje jak z procy
potem podczas jazdy jak już jest ciepły to się zdarzy też od czasu do czasu to samo.

linka gazu jest , czujnik kickdowna przy pedale jest też podłączony..
co to może być? TPS ?

no od tpsa należałoby zacząć

hmmm update...nie jedzie w ogole jak jest zimny, nie wkreca sie, parcha, nie pali napewno na wszystkie cylindry...gasnie czesto calkowicie na swiatlach. po przejechaniu 1km jest ok..

aha..pali wg kompa 28/100 <lol>

any ideas?

sonda, cz. temperatury

Czzujnik halla?

nie

czujnik halla to wymienialem caly aparat zaplonowy niedawno bo go wlasnie mialem zwalonego i wtedy walilo CAT na desce i nie odpalal...a teraz pali idealne ale zimny wariuje. wiec jutro zmienie sonde zobaczymy co bedzie, a czujnik temperatury mowicie ten w przupustnicy, ktory bada temp. zasysanego powietrza ?

Czujnik temperatury cieczy chłodzącej

ok sonda podmieniona. bez efektu...to co czujnik sprawdzac?

a nie możesz auta zvagować - w ten sposób to wszystko wymienisz i dalej błądzenie

nie jestem mechanikiem ale jeśli dobrze zrozumiałem silnik nie reaguje na pedał gazu - zero reakcji - co ma z tym wspólnego czujnik temperatury?

może potencjometr przepustnicy szwankuje?
może komp zwalony?

nie moge zvagowac bo zaden spec od elektromechaniki w czestochowie nie jest w stanie sie do do mojego audi podpiac..nie widzi sygnalu..wiec na razie ten sposob diagnostyki odpada.

a moze miec to do tego, ze przy ustalaniu skladu mieszanki komputer miedzy innymi bierze pod uwage wskazania temperatury silnika...w zaleznosci od temp. silnika wydluza lub skraca czas otwarcia wtryskow. Wiec jesli ten czujnik daje glupoty totalne to teoretycznie jest mozliwe, ze to jego wina.

TPS to raczej odrzucilem bo jak sie rozgrzeje to jest idealnie. komp tez mi tutaj nie pasuje..

pasowala mi sonda bo zre mi 28 litrow na 100 ale jak widac to nie to...

jak się nie da podpiąć pod vag - to coś zwalone - np komp (albo mechanik)

oczywiście że bierze wskazania czujnika - jeno nawet bez czujnika auto będzie reagowało na pedał gazu