Właściwie możesz dobrać dowolne opony byle promień dynamiczny nie różnił się za bardzo (powiedzmy że do 1,5% różnicy - tyle co daje zużyty różnie bieżnik) bo mechanizm międzyosiowy będzie ciągle pracował.
Oczywiście mniejszy wpływ jest jak masz otwarty mechanizm, większy jak masz torsena lub Visco. Najgorszy przypadek to różnego rodzaju skrzynie automatyczne i system Haldex w których dodatkowa oś jest na sztywno dołączana gdy system stwierdzi poślizg osi napędzanej stale.
Problem dodatkowy to to że różni producenci opon i różna wzory bieżników mają też spore odchyłki od nominalnego przeliczanego promienia.
Tu masz przelicznik do opon, myślę że można stosować do 5mm różnicy w promieniu przy tym samym producencie i wzorze bieżnika.
http://www.opony-sportowe.pl/index.php?d=faq
Dodatkowo należy uważać na duże różnice ponieważ systemy ASR/ABS potrafią wariować.
Spotkałem taki przypadek w BMW (napęd na tylne koła). Ktoś założył do tyłu większe koła i wszystko było OK póki nie zdjąłeś nogi z gazu przy nieco większej prędkości, samochód zamiast zwalniać zaczynał przyspieszać "sam" dodając sobie gazu. Okazało się że nawet w b.starych samochodach zdarza się system zapobiegający poślizgowi osi napędzanej podczas hamowania silnikiem (np. na lodzie) i gdy hamujemy silnikiem porównuje prędkości obrotowe kół napędowych i pozostałych (a te zależą odwrotnie proporcjonalnie od promienia dynamicznego). Jeżeli stwierdza że te połączone z silnikiem są wyraźnie wolniejsze dodaje gazu żeby uniknąć poślizgu na skutek nadmiernego hamowania silnikiem na "domniemanej" śliskiej nawierzchni.
Powodzenia!