.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Podczas jazdy zaczęła mi się palić kontrolka od ładowania a Voltomierz wskazuje 12V. Stało się to nagle bez wcześniejszych oznak. kontrolka gaśnie przy 4tys obrotów. w wyniku tego aku sie rozładował i samochód nie chce zapalać. No i moje pytanie dotyczy wyciągnięcia alternatora. na co zwrócić uwagę i jak najłatwiej go wyciągnąć.

Jeśli masz automat nie wyjmiesz bez rozbierania przodu.
W ogóle niedawno wymieniałem i niestety cały przód musiałem rwać. Nie martw się, roboty nie jest dużo a spuścić musisz tylko płyn chłodniczy (żadnego innego nie musisz bo chłodnice schodzą na "bok").
Powodzonka.

BTW jeśli masz alternator Valeo wymień go całego na Boscha - Valeo są dość awaryjne, a bosch pasuje beż żadnych przeróbek, również kostki pasują 1:1.

Wymieniaęłm 2 razy juz alternator. Jak slaby mechanik to zdemuje wszystko, raz mialem dobrego i wyjal i zalozyl bez wyjezdzanai przodu:).. tez sie zdziwilem, ale mial jakis myk na to..

Wiesz... jak to mowia "polak potrafi"

Ja mam manuala

W manualu góra 40 minut i wyjęty bez zdejmowania przodu. W automacie można wyjąć bez rozbierania przodu ale trzeba być spokojnym bo wymaga to zręczności i &%$$

= co za bzdury. Wolę wyjąć klientowi cały przód i nic nie rozwalić - zrobić porządnie jak mówi serwisówka. Godzina roboty więcej ale bez problemów i stresów.
Gościowi któremu wymieniałem alternator jakiś debil mechanik chciał go zdjąć bez wyjmowania przodu i rozwalił rurki od klimatyzacji.

Jest wygodniej wyjąć przód w automacie i szybciej ale w manualu wg mnie lepiej wyjąć bez rozbierania ale jak kto woli. Jak zdejmiesz przód możesz bezproblemowo wymienić paski i rolki jeśli są do bani.

No ja wymieniałem właśnie w automacie - w manualu nie miałem przyjemności, ale zastanawia mnie fakt w jaki sposób zdejmujecie i nakładacie pasek wielorowkowy, skoro napinacz jest pod pokrywą?

Ja wyjmowałem Boscha 120A w manualu, silnik AFB. Zdejmowałem przód, próbowałem bez demontażu przodu i niestety nie da się. Nie miałem podejścia do kilku śrub. Chciałem wymienić tylko regulator. Skończyło się na wymianie łożysk, ślizgaczy i regulatora - czyli pełna regeneracja by na kawał czasu mieć go z głowy. Wole mieć wszystko przed oczami i widzieć co robię niż "płakać" na drodze. Pozdrawiam.