witam
Mam problem ze swoim A8. Chodzi o dziwny dźwięk dochodzący z tyłu auta.
Dźwięk przypomina wyząbkowane opony/opony mocno nacięte/terenowe. Byłem przekonane, że to właśnie opony, ale przy okazji przeglądu poprosiłem o założenie starych opon na próbę i dźwięk jest taki sam, więc opony nie są przyczyną (używam toyo proxes t1r, bardzo dobre, ciche opony). Mechanicy, którzy oglądali auto nie mogli stwierdzić co jest przyczyną tego hałasu.
Łożyska nie mają żadnych luzów, nie słychać ich przy sprawdzaniu na podnośniku, dyfer pracuje normalnie, auto ogólnie jeździ tak wcześniej, tylko, że hałasuje.
Może podpowiedzią być, że problem zaczął się po wycieczce z UK do Polski, gdzie wymieniłem olej w skrzyni i moście(oleje kupowałem w serwisie VW). w obie strony jechałem szybko, nawet do ogranicznika, było dosyć ciepło. Hałas zaczął się jakiś tydzień po powrocie. Nie jest bardzo głośny, ale denerwuje, dobiega z tyłu, trudno dokładnie stwierdzić dokładnie z której strony, rozchodzi się po całym tyle auta. Zaczyna być słyszalny mniej więcej przy 50-60km/h, najgłośniej jest między 90 a 140km/h, przy szybszej jeździe zanika/jest tłumiony przez szum powietrza.
Mechanik-diagnosta (anglik, więc może się za bardzo nie znać na "wyższej technice) obstawia most, tylko do tej pory jak spotykałem się z padającym mostem, to dzwięk zmieniał się w zależności obciążenia, a tu nie ma różnicy jak głęboko wciskam gaz, czy go puszczam, dzwięk jest taki sam. Ja myślę o łożyskach, ale nie idzie tego sprawdzić na podnośniku.
Może ktoś zna podobny przypadek, może coś podpowiedzieć??
_________________ Audi A8L 4,2 2004r
|