Witam ponownie:)Przy zmianie oleju z LL 0w30 na castrol edge td 5w40 podjąłem próbę ratunku szklanki na prawej głowicy tj. zalałem czyścik do starego oleju orginalny markowy w dawce x2 bo 9,5L oleju, zostawiłem na trzy godziny olej spusciłem zalałem castrola i niestety nie pomogło:) Powiedzcie szczerze co byscie zrobili szklanka stuka na cieplym silniku cicho na wolnych obrotach mam wrazenie ze po podkreceniu na 1500obr cichnie. Czy warto teraz rozgrzebywac caly silnik tj wyjecie silnika rozpiecie rozrzadu zdjecie wałkow i wymaina szkalek?koszt pewnie z 5000zł czy zostawic i obserwowac? Pokrywe sciagałem i wałki sa idealne zadnych rys na zadnej krzywce? Z góry dzieki za pomoc.
|