.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam koegów.
Mam zamiar zakupić auto zarejestrowane na Litwie...
Czy ktoś z Was może mi podpowiedzieć, jakie dokumenty muszę zabrać razem z autem do kraju, by później bez problemów go u nas zarejestrować?
Auto przyjedzie do Polski na lawecie....
Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam...

trochę aut z litewskiej giełdy ( kowno) miałem okazję sprowdzić, i powiem Ci jedno, uważaj x2 jeśli kupujesz auto z giełdy:)

Auto będzie zakupione od prywatnej osoby mieszkającej na Litwie... żadna giełda nie wchodzi w rachubę...
To jak, pomoże ktoś z tymi dokumentami

waski,
mozesz rozwinac temat?

U nas jak kupujesz na giełdzie to też trzeba uważać więc nie ma reguły - gdzie i od kogo byś nie kupował to ostrożność wskazana.
Co do pytania nt. dokumentów, to jeśli auto jest zarejestrowane na Litwie to do zarejestrowania w PL potrzebna będzie Ci umowa k-s oraz dowód rejestracyjny. Jeśli auto ma już litewskie normalne blachy (nie tranzytowe/czasowe) to pewnie trzeba będzie wyrejestrować na litwie. Kiedyś kupiłem A6/C4, która była zarejestrowana na litwina ale była jeszcze na tablicach tymczasowych (tekturowe) i z rejestracją w PL nie miałem problemu, nawet nie pytali o dokumenty z DE (bo z tamtąd auto przyjechało).
Jeśli właściciel ma jakieś dokumenty z zachodu to też możesz je zabrać ale nie powinny być u nas potrzebne do rejestracji (ale wiadomo co wydział komunikacji to inne zasady).

paolo - mównie z doświadczenia co widziałem na giełdzie w Kownie( Kaunas). Samochody stojące na Lorach, wspinasz się po naczepach i oglądasz auta, większość w opłakanym stanie, ale ceny porównywalne z mobile.de ( weźcie pod uwagę że wszystko dzieje się na Litwie, jakieś 1000 km od DE), ogólnie da się sporo stargować, ale za auto w naprawdę ładnym stanie ( rzadkość tam) trzeba też solidnie zapłacić.
Tuż za giełdą stoją garaże w których szykuje się auta do sprzedaży, bardzo ciekawe miejsce:) - bo część aut sprzedawanych jest oczywiście " z ziemi" jako w bardzo dobrym stanie, 200 tkm, etc:). Większość z aut tablice albo Italia albo Germania. Jak ktoś ma blisko, można się przejechać w sobotę, ale wnioskuję że Ty drogi kolego wybierasz się prawie z drugiego końca polski - jest parę ciekawszych miejsc do zobaczenia

Całkowicie zgadzam się z poprzednikiem.Też się zastanawiałem jak to możliwe że auta na Lt są tanisze niż gdziekolwiek.Jeżdze zawodowo i widze co oni ciągną na lawetach np:golfa w dwóch połówka,albo bmw e60 m5 hamman-które kiedyś nim było.

to pewnie tez widzisz ze litwini ciagna cala LOHRE 8-9 sztuk aut.. i jak myslisz kto dostanie lepsza cene na auta litwin kupujacy naraz 9 aut czy polak z lawetka kupujacy 1 auto?

Na Litwie jestem dość często i mam tam troszkę znajomych - Litwinów. Uważam że można tam kupić dobre auto za stosunkowo rozsądne pieniądze. Oczywiście czujność wzmożona, no i czasem barierą jest język. Po litewsku nie sposób się dogadać , angielski nie wszyscy znają, a polskiego za bardzo nie chcą używać

Ale wielu mówi po rosyjsku... ja się tam po rosyjsku dogadywałem (nie w kwestii samochodu ale to szczegół)

po rosyjsku to tymbardziej nie chcą rozmawiac.

Paolo- oczywiscie ze oni kupuja calymi tabunami te samochody, dlatego maja olbrzymie upusty, ale mowie to co tam widzialem - za naprawde dobre auto( bezwypadkowe etc) trzeba napraewde dobrze zaplacic.
Pozdro.

Auto jest na ori blachach litewskich, gość mówił, że po rosyjsku jakoś się dogadamy
Najgorsze te dokumenty, planowałem wyskoczyć w niedzielę, ale jeśli będzie trzeba wymeldować auto, to nic nie załatwię... a chyba tak będzie, Litwa jest w Unii i pewnie zasady są takie jak np. w DE...
Z tym, że na giełdach litewskich można trafić na wszystko (i lalkę i wtopę), to wiem, gdyż byłem raz z kolegą i to mi wystarczy, LOHR'a nie zdąży wjechać na plac, a już na nią z każdej strony włażą choć dla siebie, nie na zarobek można kupić coś ładnego...
Litwini mają różne ceny, ale faktem jest, że jadą do DE, idą do turasa, kupują hurtem cały szrot i zwożą to do siebie... Najtańsze są te prosto z LOHR'y, te "podpicowane", stojące na placu mają swoją cenę

Aja zawsze myślałem ,że kupowanie przez jednego polskiego handlarza 2-3 lohr a nawet więcej to nie pobił jeszcze żaden inny naród.Ale cale życie człowiek się uczy...

I na rosji mozna tez kupic dobre auto wszedzie mozna kupic dobre,szedzie mozna kupic zle.Ja mialem na mysli ogol,i to ze tam na LT naprawde trzeba uwazac.Kazdu litwin zna rosyjski,wiec dogadac sie znimi nie ma problemu.

i w taki sposób kolega tam nabył ładnego plusiaka...ze wszystkimi opłatami wyszedł go ok 20k