sprawa wyglada tak
skrzynia chodziła idealnie zero problemów, dzis po powrocie ze sklepu usłyszalem jakiś gwizd , świst czy coś podbnego jakby mocno wywalone łożysko na wiskozie.... i teraz jak dodaje gazdu to mocno gwiżdze, coś zaczyna hałasować spod auta i są problemy z biegami można wrzucić i jechać do przodu oraz do tyłu ale szarpie i tak jakby mocy niemiał .Jak przełączam biegi na skrzyni to przechodzi na każdy oprocz 2 biegu tego ostatniego na skrzyni, tak jakby go wogole nie bylo bo lewarek biegów jest na samym dole a biegu niewrzuca dodam że na kazdym biegu jest taki sam halas i gwizd świst czy jak to nazwać
na chwile sie właczyl tryb awaryjny, mam takiego malego vaga do kasowania bledow podlaczylem go skasowalem i niema zadnych bledow a dalej jest halas i nie mozna w sumie autem jechac.
dodam tylko ze dzis zmienialem kola na zimowe i mialem tez na chwile odpiety akumulator ale to chyba niema nic do tego
teraz jak sobie tak przemysle to wydaje mi sie ze taki lekki gwizd byl juz wczesniej jak dodawalem gazu ale na zimnym silniku, bardzo delikatny gwizd .. praktycznie nie slyszalny......pisze o tym bo moze miec to zwiazek z usterką
wycieku oleju pod autem nie widac wogole ,osłona pod silnikiem od srodka raczej sucha w niektórych miejscach lekko zaolejona ale to jak w kazdym uzywnaym aucie
wrzucam tu nagranie jak to halasuje na wolnych obrotach gazu nie dodawałem żeby sie tam juz nic nie stało wiecej:
http://mp3upload.ca/files/22293/nagranie000
i na tej stronie kliknac plik nagranie000
prosiłbym o jakąś diagnoze co sie mogło posypac, jaka przyczyna itp. itd.