.: AUDI KLUB POLSKA :.

Kilka postów wyżej:

Tak na serio:
2.8 o ile produkowali jeszcze, albo rozważ starszy a w lepszym stanie.
Jak koniecznie nowszy to..... 2.7BiT lub 4.2

EDIT:
ale 4.2 w automacie nie jedzie
i
2.7BiT bez czipa też nie jedzie

Bardzo udaną jednostką jest małe V6 czyli 2,4L. Podczas gdy dużego brata zmienili chyba 2 razy, to 2,4 doczekał się aż budy C6. Wnioskuje że nie za darmo. Ewentualnie kup bmw, tam wszystkie silniki zapierdzielają i palą max 10L w mieście niezależnie od budy. Ostatnio w ich wątku kille jakiś 2,5TDS porobił na trasie RS4 po tuningu MTM.

Rozważam również BMW 5 tylko że słyszałem opinie że te silniki BM-ek nie nadają się do zagazowania, no i tam chyba nie ma napędu na 4 łapy? czy się mylę?

mylisz sie i to bardzo patrz na BMW x530 np. bardzo dobry silnik diesla + łapy , łapy 4 łapy i radocha jest

nadają się do gazowania, mają napęd na 4 koła, choć znaleźć takie auto trudniej.
mroova81 true, true.

łapy, łapy 4 łapy, mają, ale tylko E34 tralala. Znaleźć takie autko jest trudno, a zrobić mu cokolwiek z zawieszeniem jeszcze trudniej - zupełny brak części. Znacznie lepiej jest z E46, czyli trójkami.

wszystkie pożniejsze 5- tki z seri "x" miały 4x4 np to:

http://otomoto.pl/bmw-530-stlizacja-m5-C10418185.html

tyle powiem

Nie doczytałem, że to ma być 5-tka.
Kupuj quattro i nie marudź

A jak jest z rozrządem w tych silnikach 2.7 i 3.0 w audi, co ile wymiana i jakie orientacyjne koszty z robocizną ??

to podobnie jak w audi: wszystkie A6 z serii "quattro" też miały 4x4

Teoretycznie co 120tkm, ale ja to robie po 90-100tkm. Koszt ok 750-800zł.

No to teraz pozostaje znaleźć dobry egzemplarz, raczej nie w Polsce bo tak jak ktoś napisał że ciężko znaleźć coś dobrego a na allegro nie dość że tego mało to jeszcze same padliny

Gdybym miał jeszcze raz kupić C5, ale w benzynie to po szkole edukacyjnej AKP tylko i wyłącznie 2.7 T, a najlepiej w S6. Kompromis pomiędzy osiągami i spalaniem do zaakceptowania. Co do gazu to wiem, że dobra instalacja daje radę. Ja gazu nie lubię po trzech instalacjach a więc nie wypowiem się - ja bym dla siebie nie gazował. Nie ma nic bardziej wk.... niż jazda na trasie (PL to jeszcze jeszcze, ale Europa ... ) i śledzenie na której stacji mają gaz i czy końcówka pasuje, bo zbiornik nie wystarcza na długo - to tylko moja opinia bo nie mogłem się powstrzymać - zignoruj
pozdr.

No dobra jeszcze jedno, a jak wyglądają TDI w świetle benzyniaków, wiem że pierwsze 2.5 TDI V6 miały jakieś problemy, a te "poprawione" ?? Jak z ich awaryjnością? w TDI V6 to cena wymiany rozrządu to chyba kosmos co?

według tego co mówią sowy silniki 2.5TDI zostały zasadniczo poprawione gdy w oznaczeniu silnika jako pierwsza litera kodu pojawiła się B zamiast wcześniejszej A.

Tak,ale w tych nowszych wałki się nie wycieraja lecz pękają
Teoretycznie te motory sa do dupy i kropka.
Szkoda czasu i nerwów na nie

dla tego kupuje się te z literką d