Już o tym myślałem i gdyby to były łożyska, to mechanizm pracowałby bardzo ciężko o ile w ogóle. Poza tym spryskanie wd-kiem czy innym podobnym ustrojstwem zapewne nieco uciszyłoby ten przykry odgłos, a tak niestety nie jest. Dla mnie ten odgłos to bardziej jakieś przekładnie wewnątrz lub sam silnik, ale ciężko się do tego dobrać... Oczywiście nic sobie nie dam uciąć za tą teorię
Aż tyle roboty z demontażem nie ma, więc może lepiej najpierw spróbować obejrzeć z bliska cały mechanizm. W razie problemów zawsze możesz tymczasowo jeździć bez tego, należy jedynie zakleić otwór w szybie. Pamiętaj tylko o ostrożności, bo szyba droooga, o czym już raz się musiałem przekonać
P.S. Coś kojarzę, że chyba już raz się do ww. naprawy przymierzałem i poległem na próbie rozebrania (nity, czy inna przeszkoda - nie pamiętam)