.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dobrze znowu widzieć te zdjęcia, bo będę musiał zrobić znowu demontaż auta...

Maly nie czuje zazdrości bo niby o co? aut mam już powyżej uszu
ale ujme to inaczej - mieć porządne v8 a mieć przystanek a w tym przypadku troche większy przystanek to różnica - może dla ciebie żadna ale dla niektórych, którzy kochają te auta to ogromna!
Trzymam cię za słowo a jak kupisz i zagazujesz to przynajmniej załóż chociażby podstawowy sterownik lpg bo na śrubie to total hardcore
Sorry Mały ale jakoś Cie nie widze w roli restauratora v8lang no offence stary

nie jedzmy na siebie bo zaczynamy wprowadzac ferment na forum:)

ludzie kazde v8 jest warte uwagi a szczegolnie lang ale wszystko ma swoj sens

lang ktory jest wart 3 tys musi kosztowac 3 , ten wart 20tys euro powinien koztowac tyle ale nie w porzadku jest gdy sprzedajacy probuje dostac 20kola za auto warte gora polowe (nie mam tu na mysli wzgledow wizualnych i technicznych ale wyjatkowosc nadwozia)

chcialbymk zeby zadne lang ie nie zmarnowal - jesli ktos chce sie bawic w kompletna renowacje to warto mu kibicowac - jesli ten ktos chce wydac sporo kasy i go na to stac to chwala mu za to ze nie chce kupic nowej pandy tylko wsadzic wszystko w v8

Mauzer nie pajacuj , bo jak ja gazowałem V8 to sekwencyjna instalacja kosztowała tyle co ten samochód, a ty sie tylko oblizywałeś jak V8 jechało ulicą.Dziś za 3 tysie można skompletować solidne graty i wszystko będzie chodziło jak na Pb,.Co do przystanków to rozumiem że chodzi ci o jakies naprawy blacharskie ale tu nie ma nic do klepania więc się od..czep z łaski swojej już odemnie. Tak jak powiedziałem wcześniej , auto jest nie tuzinkowe i moge dać sobie rękaw uciąć od najlepszej koszuli, że 99% klubowiczów nawet nie widziało na oczy takiego samochodu. Tyle w tym temacie . "kropka"

znów pojawia się manual:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10571884

A Mały z Mauzerem chwycili sie przy wódce

A tak zapytam z ciekawości, ktoś coś wie nt tego?
http://moto.allegro.pl/item859669215_au ... relka.html
Bo zerknąłem na pare poprzednich stron i raczej nic nie zauważyłem na jej temat.

jak dla mnie ładna sztuka no po kopletnych wymianach no i przebieg nie taki allegrowy he. 270000 poza małymi mankamentami werte tej kasy .ale nie zawadzi obejrzec na miejscu i pogadac ze sprzedajacym

p.s. macie pomysł na jakis spot na poczatku kwietnia w okolicach łodzi. pozdrawiam

uwazam ze za 9500 max 10kola kupilaby sie to v8 tylko podstawa to obejrzenie co do zrobienia - wymienione ufo to nie wszystko...

a co do tego manuala co kolega wczesniej pisal - cos musi byc nie tak skoro on stoi juz z pol roku na allegro - cena wysoka fakt - moze to odstarza:)

raczej to ze trzeba go jeszcze przerejestrowac ale jezeli jest warty to mozna sie pobawic

przy wódce zawsze chętnie ale o samochodach nie rozmawiam! - zawsze o kobietach tam jest co naprawiać i dłubać

tak widziałem tą V8, dosyc ładnie wygląda, trochę fotel kierowcy wytarty i jeździ nią mechanik. Fajnie się prezentuje.

mauzer, naprawiasz babki?

Czy naprawi, to inna para kaloszy. Ale pogrzebać można, nie?:)

pewnie, mamy na warsztacie jeszcze pare łatek na sezon - wal na PW

smrole na trzeźwo to każdy kozaczy

temat coś podupada

Ja sprzedaje swoją V8 niestety. W tym wątku się zaczęła przygoda z tym autem, i w tym też informuje że sprzedaje. Urodziło mi się dziecko, i musze kupić auto bardziej rodzinne. Z bólem serca, ale co zrobić.

Auto kupiłem od szwagra z tego wątku:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... up&start=0

ponad dwa lata temu. Bezwypadkowe, w zasadzie od samego początku miało tylko jedną wadę. Kłopoty z automatem. Jednak nie było to na tyle uciążliwe, żebym zdecydował się na wymianę skrzyni, więc tak zostało. Zresztą wszystko jest opisane na tym forum co i jak. Auto pójdzie za tyle, ile da ktoś kto będzie pierwszy (wszystko w ramach rozsądku) . Brakuje mi parę groszy do kombi które chcę kupić.

Wydzieliłem dyskusję odnośnie wózków dziecięcych na Hyde Park.

V8 na blachach z mojego miasta.. do dzis pamietam, jak pierwszy raz ją zobaczyłem na ulicy.. po prostu bandit car
pozniej pamietam, jak chorzowski wlasciciel sprzedawał ja na allegro a w opisie pisało "z przykroscia sprzedaje, ale nie stac mnie na utrzymanie"

..tak się w 99% przypadków kończy zabawa z V8 czy inną niunią którą kupują ludzie zarabiający nie średnią krajową, lecz tzw. minimum socjalne

Niestety... sam bym kupił , ale wiem ile co tam kosztuje ;/