.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam

mam szybkie pytanie:
czy silnik W12 ma bezpośredni wtrysk paliwa?? chodzi o auta z roczników 2005-2006r.

z góry dziękuję i pozdrawiam

FSI, będzie problem z zagazowaniem

Myśle że nie było FSI

W D2 nie, ale tu jest D3 po 2005

To o niczym nie świadczy

w12 w d3 po 2005 jest silnik BHT wcześniej był AZC wydaje mi się, że BHT jest FSI

Z drugiej strony patrze w etke i nie widzę różnic w listwie poza wtryskiwaczami. Może FSI był tylko w bentleyu?

W12 w A8 nie było FSI. Zarówno D2 jak i D3 do końca produkcji D3.

Czyli pójdzie zagazować jupi!

no jupi! ja jeszcze w tym tygodniu jadę na aukcję i bedzie W12 z 2005r. może się uda, tak jak z 4,2, którym teraz jeżdżę

W12 to juz poważne koszty (jeśli o serwis i utrzymanie chodzi).
Jak to faktycznie zagazujesz daj znac jak sie spisuje, pierewszy raz zobacze zagazowane a8 w12

Poprosimy o zdjęcia (jak kupisz) oraz wrażenia, W12 to rzadkość....

aukcja jest jutro. Swój też kupiłem na aukcji (na ebay ), za pierwszą zaproponowaną cenę. Akurat taki był okres, że paliwo mocno zdrożało, krzyczeli, że podatek drogowy podniosą, kryzys.... nit nie szukał smoków 4,2.
Teraz może być trudniej, ale będę walczył. Budżet mam ograniczony, ale może się uda.

Co do gazu, to dla mnie jedyne słuszna paliwo, bo po prostu mam je za darmo. Zagazowanie W12 nie będzie proste, ale już omówiłem ze znajomym gazownikiem. Już robił 12to cylindrowce, ale starsze, z mniej czułą elektroniką. Trzeba 2 sterowniki, oczywiście 12 wtrysków, nie uszą być wyszukane, bo obciążenie na cylinder nie jest duże... ogólnie jest to do ogarnięcia, ale w praktyce to jak dwie osobne instalacje, na każdą głowicę osobno.

W12 to fajne silniki, natomiast sa b. czułe na wszelkie skoki napięcia itp (chodzi o czujniki), często padają, nie sa tanie, myślę, ze jak dojdzie gaz to bedą wieczne kłopoty.

odradzam W12 D3 koszty kosmos
tylko ASO jeżeli masz mało kasy daj sobie siana

no właśnie tak czytam trochę i każdy pisze, że jeśli chodzi o koszty, to W12 jest przeciwieństwem 4,2 (ten mnie mile zaskakuje jak na razie). Bardziej jak bentley, niż VW.
Jak pisałem, kupię, jeśli cena będzie niska. Nawet po to, żeby podszykować i sprzedać, a w międzyczasie pojeździć kilka tygodni.

daj jakiś link do aukcji.....

linka nie mam, bo ten będzie wystawiony na tradycyjnej aukcji.

http://www.autotrader.co.uk/classified/ ... &logcode=p

jest praktycznie taki sam jak ten, ale to nie to samo auto.
To, które będzie wystawione na aukcji, jest delikatnie zadrapane, przedni zderzak tylko. To już jutro

i nie kupiłem. Nawet nie dla tego, że cena była za wysoka (poszedł za 14tyś funtów), ale przed aukcją oglądaliśmy auto i okazało się, że nie tylko ma zadrapany zderzak. Wyszło, że ktoś wjechał na jakiś kamień/słupek i uszkodził pneumatykę, auto było cały czas obniżone i się nie chciało podnosić. odpuściłem sobie, bo jak już, to za 17-18tyś można kupić w12 w dobrym stanie, ze wszystkim działającym.
Pozostanę przy swoim 4,2