byłem , widziałem , nie kupiłem

a dlaczego , powiem tak - tragedii nie było , pan z którym rozmawiałem naprawdę Fajny facet i chciał pomóc i czuje ze sie zastanowi nad moją propozycją , co do samochodu to kiera faktycznie była wymieniona na starą a była eskowa (jak to kolega sugerował) dowód na to wbity kod 2PL w bagazniku , sprzegło do roboty od razu - bardzo twarde- rozrząd jak najbardziej tez - piszczały rolki , silnik pracował równo , olej w silniku czysty ,hamulce tarcze na wykończeniu, check nie pokazuje błedów oprócz spalonej zarówki,auto raczej nie bite (choć mam zagwozdkę z jednym elementem ale pogoda taka a nie inna i troche myli) wiec jak ktoś przeczyta powyższy opis to powie - nie ma tragedii bierz to wszystko to sama obsługa - wiec ja odpowiadam samochód ogólnie niezły ale nie miał tego czegoś by mnie do siebie przekonać (strasznie zapuszczony czzego na zdjeciach nie widać i doprowadzenie go do stanu dla mnie akceptowalnego zajeło by troche czasu), muszę sie z tym przespać i nie ukrywam ze licze na obnizkę cenny , wtedy jak najbardziej bede zainteresowany

(samochód musi przejść jeszcze pełna procedure rejstracyjną , akcyze , przeglądy , tłumaczenia , za co miałbym zapłacic dodatkowo ) bo w tej cenie napewno go nie wezmę ,plus tego zamieszania jest taki ze właściciel na konić rozmowy telefonicznej (JUZ PO WYJECHANIU Z PLACU) powiedział do zobaczenia bedziemy w kontakcie , co dało mi nadzieję ze sie dogadamy odnośnie cenny

Mi sie nie spieszy , mam czas i szukam dobrego auta , a po obnizcze jaką zaproponowałem zrobiłbym z tego samochodu prawdziwą lalkę
