.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Na wiosnę chciałbym zakupić A6-tkę w sedanie, model bodajże C6, rocznik 2006-2007. Zamierzam ją sprowadzić z Niemiec, choć jeśli znajdę coś w Polsce to oczywiście wezmę taką ewentualność pod uwagę.

Nurtuje mnie tylko jedna myśl - który silnik? 2-litry czy 3-litry? Kwestia rodzaju skrzyni to sprawa drugorzędna. Wiadomo, że na myśl przychodzi od razu 3.0TDI quattro, jednak koszta utrzymania będą zapewne odczuwalnie wyższe od 2.0d, poza tym akcyza na 3.0d to jednak dodatkowe 5-6 tysięcy zł w stosaunku do 2.0d..

Jeżdżą bardzo spokojnie, emerytalnie, lubię muskać pedał gazu, nie szaleję, robię średnio 1000 km miesięcznie. Z drugiej strony przy wyprzedzaniu moc też jest potrzebna, ciekaw jestem jak z dynamiką jazdy 2.0d w ciężkiej, jakby nie było, budzie jaką jest A6. Co radzicie?

3.0 bedzie zdecydowanie trafniejszym wyborem. Jak juz kupujesz auto na przebiegi 1000km miesiecznie to jezdzij z fantazja

Tam nie ma nawet kszty dynamiki..

pomyśl o 2.7,taki kompromis i podobno najmniej awaryjany z tych silników

ja wszedzie słyszałem (i od uzytkowników i z ASO)ze oprócz zadkich problemów z napinaczem 3.0 TDI jest najbardziej bezawaryjnym motorem w stajni Audi lepszy od niego tylko 3,0 D od BMW

racja 3,0tdi b. dobry silnik, podobnie 2.7 bo to bliźniacze konstrukcje, a właściwie prawie identyczne. Kolego też w teh sytuacji doradzał bym Ci 2.7tdi, dynamike ma wystarczającą jak trzeba wyprzedzić a przy jeździe "emeryta" spali smiszne ilosci ropki.

Czyli opowieści o awaryjności 3.0 diesla to fikcja ?

A co z wałkami w tych silnikach ? Słyszałem o wytartych wałkach rozrządu nawet w V8 TDI.

W sumie patrząc na dane techniczne 2.0TDI http://www.autoweek.nl/carbase_data.php ... 0&cache=no to myślę, że te niewiele ponad 10 sekund by styknęło do przemieszczania się. Poza tym 3.0TDi mają chyba wszystkie quattro, a to zapewne zwiększy koszty naprawy zawieszenia. No i ciekaw jestem jak z tą trwałością 3.0TDI, bo właśnie maja kiepską opinię te silniki..., no i koszta samych napraw też większe. O akcyzie ponad 18%, a nie poniżej 4 jak w przypadku 2-litrówki też warto wspomnieć.

Z drugiej strony takie osiągi jak 3.0TDI + napęd na 4 łapki - bajka.

Nie ma diesli idealnych - zwłaszcza z ostatnich lat.
Osobiście kupiłbym 3.0 TDI q
Natychmiast po zakupie doprowadzić do porządku i zrobić mocny program - cieszyć się zabawą momentem.
2.0 TDI dobre do A4 - najwyżej do A4 ...
Zresztą , gdybym kupował w miarę nowe A4 też od razu pakowałbym się w 3.0 ...
Z tego co czytałem największym problemem w 3.0 są napinacze, ale 10 lat temu problemem był wielowahacz w B5 a dziś każde dziecko się z tego śmieje. Podobnie będzie z rozrządem w 3.0 TDI ...

Ja też właśnie kupuję A6 C6 i zdecydowałem się na 2.0 tdi-do jazdy "emeryta"-mi to wystarcza(a różnica na akcyzie 15%). Wyjdzie jakieś 10 000
Jeśli 2.0 to od 2007,a właściwie po wakacjach 2006

Ja mogé powiedziec jak ja bym zdecydowal w zwiazku z tym, ze taki "problem" tez wkrotce mnie dopadnie i w zasadzie decyzje podjalem na 90 % - probowalem sie moim 2.5 TDI w C5 z C6 2.0 TDI 170 KM i idzie dosyc mocno w manualu, nie zostawia prawie Stefana przy bucie - jest wystarczajacy. Nie ma mowy w C6 o wersji 2.0 TDI 140 KM jesli chodzi o dynamiczna jazde (mowa o szybkich akcjach jak sprawne wyprzedzanie konwoju TiR-ow itp.), ale pali bardzo malo. 2.0 TDI 170 KM moglbym nabyc dla siebie pod warunkiem wersji co najmniej S-Line, a najlepiej poszukiwac wersji LeMans (Audi wypuszcza tá serié przed majowym LeMans, a, np. juz teraz sa jazdy probne). Takie Audi moze sluzyc mi jako auto do jazdy z rodzina po Europie, a szczegolnie z UK do PL - i glownie ze wzgledu na niskie spalanie oraz bardzo duzy zasieg. Natomiast drugie na pewno musi miec 3.0 TDI lub 3.0 D do jazdy na codzien, na Zloty, Spoty, szybkie akcje typu ekspresowa jazda do PL, co sie zdarza. To jest moja opcja, aczkolwiek nie wykluczam zestawienia 1 x 3.0 TDI oraz 1 x 3.0 D. Gdybym mial decydowac tylko o jednym to na pewno 3.0 TDI lub 3.0 D - i tu tez mozna zejsc do rozsadnego zuzycia paliwa, opcje wyposazenia zawsze lepsze w standardzie niz 2.0 TDI, komfort nieporownywalnie lepszy no i uniwersalny, tzn. mozna muskac gaz i prawie nie jechac, ale mozna tez wykozystac te ponad 500 Nm jak trzeba. Po za tym 2.0 TDI jest glosne i daleko mu do kultury 2.0 D BMW. Natomiast V6 TDI pracuje o wiele ciszej, choc 3.0 D w BMW zdaje sie jest troche cichsze.
pozdr.