.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,otóż mam następujący problem.Pewnego dnia wróciłem wieczorem do domu i zapomniałem zamnkąć na noc szyberdach,rano odpaliłem samochód i nacisnąłem przycisk w celu zamknięcia go.Szyber opadł i taraz nie ma żądnej reakcji na naciskanie przełącznika,nie słychać żeby chodził silniczek itd.Co mogło się stać,czyżby popękały prowadnice??Dodam że w nocy był kilku stopniowy mrozek(około -5 stopni C )

Jak nie chodzi silniczek to sprawdź bezpieczniki Gdyby coś mechanicznego się stało pewnie byś usłyszał.

Bezpieczniki sprawdzałem,wyglądają na dobre.Sprawdzałem te w desce od kierowcy i pod maską

może sam przełącznik, no chyba, że coś się zblokowało, ale u mnie w tym wypadku pękło najsłabsze ogniwo czyli zębatka w silniczku, w każdym razie było słychać

U nie nie było słychać żadnego charakterystycznego trzasku czy coś w tym stylu,szyberdach opadł szybko,nie tym tempem którym zazwyczaj się opuszczał,dodam że próbowałem go troche wypchnąć ręką do góry ale się nie da,a za mocno nie chce się siłować żeby nie zostać z dziurą w dachu na koniec zimy

no to tak: zdejmujesz plastik nad lusterkiem , odkręcasz 3 śruby TORX'y jeśli dobrze pamiętam i zdejmujesz silnik z zębatkami - nic się nie bój nic się nie popsuje - teraz zobacz czy ten silnik w ogóle pracuje bez obciążenia (wyzwolić przełącznikiem) - jeśli nie to masz przyczynę, możesz też spiąć na krótko bez przełącznika (mógł też walnąć).

Jeśli Ci się dobrze zamknął - to proponuję nic przez zimę nie ruszać - poczekać na ciepłe dni, bo teraz jak CI się w połowie zatnie to będziesz miał lipę, a dosunąć go ręcznie to już nie taka prosta sprawa.

Jak padł Ci silniczek, to chętnie odkupię go na części.

Zdjąłem tą osłone z lampką i znalazłem na niej jakis klucz(sześciokąt) dopasowałem go do śróbki która jest w czerwonej plastikowej podkładce od silniczka,poruszałem kilka razy,nacisnąłem przełącznikm i silniczek drgnął,ale znowu bez zmian,jest tak jak było,nic się już nie dzieje nie ma żądnej reakcji na gdzebanie tym kluczem ani na naciskanie przełącznika.To jest znak że prąd do silniczka dochodzi,a wyłącznik się podświetla

napisać co ma gość zrobić to i tak zrobi po swojemu

alexhawk dobrze gada, odkręcaj silniczek i sprawdź bez obciążenia.

Rozkręciłem tak jak mi mówiliście i też nie chciał chodzić,ale tam są trzy czujniki,i zębatka się tak ustawiła że przez te czujniki nie przechodził prąd,ale już to naprawiłem,dzięki za pomoc