.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

Aktualnie jeżdżę 100 C3 2,3 benzyna, sedan. Jestem bardzo zadowolony z tego auta, ale muszę zamienić na kombi.. Zainteresowałem się 100 c4. Czy są jakieś istotne różnice pomiędzy a6 c4 i 100 c4, które powinny zdeterminować wybór? Zamierzam kupić auto, które pojeździ z 10lat.. wiem, ze to stosunkowo długo, dlatego też proszę o opinię, czy można i jak zadbac o auto, zeby się nim tak długo jeszcze pocieszyc? Na co zwrócic uwagę kupując i która z dostępnych wersji jest statystycznie najmniej awaryjna? myślałem o 2,5tdi. ale benzyną też bym się cieszył. Znalazłem 2 oferty na allegro (narazie te z moich okolic, ale będę też szukał dalej), co myślicie? oczywiście będę chciał te auta posprawdzac, ale może ktoś z was już coś może o nich powiedziec? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11898669

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11903843

dziękuję za pomoc
pozdrawiam/Pawel

Jak byś znalazł tak zadbany egzemplarz jak ten to 10 latek śmiało! http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11716415

Jednak taki to jeden na 100, więc trzeba się przygotować na wydatki. Może określ do jakiej kwoty szukasz auta, będzie łatwiej coś doradzić.

O różnicach między 100 C4 a A6 C4 powinieneś poszukać na forum, setki razy poruszane. W wielki skrócie, jeżeli fundusze pozwolą to zdecydowanie lepiej mieć młodszy rocznik, co za tym idzie w A6 w standardzie będziesz miał bogatsze wyposażenie. Praktycznie zawsze jest climatronic, poduszka powietrzna, elektryka szyb i lusterek.

Tak samo, diesel czy PB, było nie raz na forum, szukaj. W skrócie, licz się z tym, że PB to minimum 300tys przebiegu a diesel 300-500 tys. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że zawsze znajdzie się coś do zrobienia, pytanie za ile. Jak PB to proponuję 2.8 zagazowane, koszty eksploatacji podobne do 2.5TDI. Jak diesel zacznie się sypać to masz do zrobienia: turbina, pompa wtryskowa, wtryskiwacze, a koszt regeneracji tego to 4 tys zł. Benzynę chyba łatwiej zdiagnozować przy kupnie, ciśnienie na cylindrach, czy nie złopie oleju i czy nie kopci, można na hamownie podjechać teraz to nie duży koszt i będziesz wiedział co tam jeszcze zostało Jednak, jeżeli kupisz po taniości PB z lipną instalacją LPG to koszt przywrócenia na dobrych podzespołach może nie raz być podobny do założenia nowej instalacji.

Ogólnie szukaj na forum informacji, bo dużo już zostało napisane.

Ja mniej więcej obstawiam tak: (oczywiście nie piszę o okazjach i parchach klejonych z 5 szt)
do 10 tys zł : 100 C4 - tak żeby starczyło jeszcze na start
od 15 tys zł : A6 C4 - również z zapasem na start

Wielkie dzięki, to właśnie chciałem wiedziec. Forum przeglądam i pomału wyłapuję informację, ale grzebanie zajmuje trochę czasu.. jeśli chodzi o wypasy to nie jest najbardziej dla mnie istotne w tej chwili. Tak naprawdę to jestem w 100% zadowolony z cygara z korbami do szyb i szyberdachem ale avanta w takim stanie bym musiał szukac z rok minimum Na auto mogę poswięcic ok 10tys i chciałbym w tej cenie przygotowac ją na jakies 2-3 lata.. wiem, że to niewiele, ale w tym starcie chodzi mi o główne rzeczy wymagające natychmiastowej poprawy.. drobne rzeczy mogę robic co miesiąc (ok 100/mc).. Najbardziej mnie przeraża właśnie to, ze okaze się motor do remontu albo, że zawieszenie się zapadnie podsumowując poszukuję 100 C4 z pewnym motorem i zawieszeniem do 10tys - czy to są naprawdę wyjątkowe okazje?

Nie śledzę za bardzo rynku 100 C4, ale wydaje mi się, że chyba A6 C4 w AVANCIE więcej jest do wyboru niż 100 C4, co nie znaczy, że nic nie znajdziesz.

Odnośnie obaw o padlinę, jak masz czas to po prostu nie napalaj się i przeglądaj oferty. Zaglądaj na forum, przejrzyj zapytania innych i popatrz na co zwracają uwagę forumowicze. Zawieszenie też nie trudny temat, podjedziesz do jakiegoś warsztatu co mają wiedzę, łyżkę montażową między gumy i wszystko widać w jakim stanie. Jak coś piszczy skrzypi w trakcie jazdy to na pewno zwiecha. Amorki zapewne wiesz jak sprawdzić. Silnik zależy jaki, PB napisałem wyżej jak dokładnie sprawdzić. Diesel trochę więcej zabawy, fajnie jak byś z VAGiem podjechał. Podstawa aby nie kopcił na czarno. Resztę naprawdę poczytaj bo jest tegu multum, im więcej wyczytasz tym prawdopodobnie lepsze auto kupisz, albo nie dasz sobie wcisnąć za duże pieniądze padlinę. Można kupić auto z padniętą zwiechą, zajechanym sprzęgłem, tylko cena musi być adekwatna aby później starczyło na naprawy. \

Powodzenia

jak benzyna to 2.8 w quattro

W tym budżecie szukaj jakiejś zdrowej 100 C4, na A6 może być mało.
Benzyna 2,6 lub 2,8 na sekwencji. I będziesz śmigał tanio i bez większych przygód. Niestety C4 są dość popularnymi autami i dużo odpicowanych parchów się sprzedaje za niemałe pieniądze.
Pozostaje Ci jedno wyjście jak nie znajdziesz zadowalającego Cię stanu.
Kup coś co można "przywrócić do życia", pod warunkiem oczywiście że cena będzie adekwatna do stanu no i masz czas na takie zabawy.
Mowa oczywiście o jakichś niedużych naprawach ew. kosmetyce.

Proponuję C-4 . Trzeba patrzeć przede wszystkim na stan techniczny i stan blach .
C- 4 gniją na przednich błotnikach i w avancie pod wycieraczka tylnej szyby - typowe miejsca. Podłoga powinna być bezwzględnie zdrowa !
Rocznik, rodzaj silnika, pojemność i wypas nie są juz tak istotne a czego nie ma to sie nie popsuje
Najlepiej szukaj czegoś niedawno sprowadzonego z Zachodu - większe prawdopodobieństwo, ze znajdziesz coś sensownego.
O zawieszenie się nie martw w C-4 jest takie samo jak w C-3
Wiadomo, ze statystycznie diesel w tym roczniku będzie miał ok. pól miliona przebiegu, na mniej bym nie liczył, dlatego lepiej kupić coś w benzynie i sobie gaz załozyć - przynajmniej na pare lat z jednym będzie spokuj.

Dzięki ZiPi, masz rację co do wypasów. Jeślichodzi o blachy to mogę sprawdzic, zawieszenie raczej też, najbardziej mnie jednak martwi motor.. myślałem o dieslu ponieważ koszty jakie może wygenerowac duży silnik PB mogą mnie przerosnąc. aktualnie moje cygaro pali tak na styku moich możliwości i myślałem że może ten temat uda się ciut poprawic przy okazj jeśli chodzi o gaz.. hmm miałem już 2 auta z gazem, fakt że płaciłem mniej za paliwo, ale nie wiem, czy na dłuższą metę to nie okaże się jakąś zmorą? ludzie różnie mówią o zagazowaniu.. ja chciałbym autem ok 10 lat pojezdzic i nie wiem czy gaz nie skróci tego okresu?

z tym 10 lat śmigania to trochę ciężko bo nie oszukujemy się chcesz zakupić na starcie auto które ma prawie 20 lat ale tez prawda prawda dobra 100 C4 jest nie do zajechania

przełożenie na lata jest trochę mylne jeśli chodzi o motor, ja przez te 10 lat nie zamierzam zrobic więcej niż 200tys km. Jeśli blachy wytrzymaja do 30 urodzin to powinno sie udac ?

W silniku diesla jak cos się posypie, to koszty sa większe niz w silniku benzynowym.
Gaz, jesli dobrze ustawiony krzywdy silnikowi nie zrobi. Od zbyt ubogiej mieszanki siadały głowice a dokładnie wypalały się zawory i gniazda zaworowe.