maciu napisał(a):
Pozwolę sie sobie podłaczyć.
Czy w takim przypadku odebranie kwoty przez ubezpieczyciela
wstepnie zaproponowanej zamyka droge do walki dalej?
Jestem w podobnej sytuacji z tym że mniej więcej tam gdzie koleś przywalił
było wczesniej inne uszkodzenie (kobitka naruszyła tył z prawej a koleś
przywalił nam z lewej).
Na razie dostałem 2000 (w tym VAT), wycena z Allianz robiona z Audatexu
dla C4ki.
Zdjęcia wkleję po południu, podrapany jest zderzak który wlazł nieco do środka
chrom się porozłaził i uderzył w błotnik, od spodu wygląda że jest ok
ale nie wiadomo czy odboje przeżyły, ten drugi skasował sobie pół przodu
az mi się go żal zrobiło.
zdjątka:

uszkodzenie własne:
