.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich .
Może ktoś z was poradzi , opisze w jaki sposób zdemontować VP 44 bo niestety nastapił jej zgon i trzeba wysłać ją do naprawy .

Zdemontować rozrząd, odkręcić pompę.
Absolutnie NIE odkręcaj centralnej śruby na kole zębatym pompy!

Napewno trzeba rozrząd demontować ?

czy to nie Ty pare dni temu pisales o naprawie elektroniki ??? Co sie stalo? Pompa zaskoczyla ale elektronika sie ponownie zj.. czy chodzi ale kulawo???

Tak ja pisałem że działa ale niestety nieprawidłowo.

co to znaczy nieprawidlowo - dzialala, dzialala i sie zrabal drug raz tranzystorek czy dziala ale kulawo wiec poza elektronika, ktroa naprawiles po prostu Twoja pompa wymaga prawdziwej naprawy?
Mechanicznie pompa chyba tak z dnia na dzien sie nie rabie w przeciwienstwie do tranzystorka - czy przed zgonem elektroniki juz wtedy kulala pompa czy problem wystapil dopiero po zgonie elektroniki? Masz loga 001S/mozesz zrobic (kolumienka z dakwa)? Jakies objawy (brak mocy, ciezko pali, bledy w ecu?)
opowiedz troche wiecej bo komus to kiedys moze sie przydac!

Tak oczywiście że opowiem , a wieć działa nieprawidłowo tzn. strasznie zwiększyła się dawka wcześniej w granicach 6mg a teraz 13mg.
Drążyłem temat z naszym Meszrumem (pozdrowionka dla niego ) ale już chyba więcej zrobic się nieda .
Czekałem do dziś z wyjęciem pompy bo jeszcze wczoraj rozmawiałem z kuzynem który ma Opla 1.7 dti gdzie siedzi taka sama pompa VP 44.
On miał identycznie stało się to rok temu i w jednym warsztacie wymienili mu ten tranzystorek i autko działa już rok i jest git.
Pytał gościa w mojej sprawie i tak jak stwierdził (Meszrum wczoraj )u mnie prawdopodobnie padł równierz zawór dawki, którego wymienić ponoć samemu niemożna bo wiąże się to z kalibracją pompy.
Tak bynajmniej w każdym serwisie usłyszałem.

demontaż i montaż VP44.

tak jak napisał Krzysiek - prawdopodobnie uszkodzeniu uległa cewka sterująca zaworem dawki, co doprowadziło do spalenia się tranzystora. czyli awaria sterownika wynikła bezpośrednio z awarii sekcji hydraulicznej pompy.

teraz tranzystor jest OK [jak i cały sterownik], ale dawka nie jest OK.
szkoda, że nikt nie ma znajomego w Bosch'u - tyle samochodów ma VP44, a tak naprawdę nic o jej naprawie [sposobie i rzeczywistych kosztach] nie wiadomo.

teraz kojarze, ze kiedys ktos z forum chyba passata kto zmienia te tranzystorki (to elektronik - naprawa elektroniki abs, tranzystorki vp44, naprawa modulow k. - czyli dobrze zyje z baboli koncernu vw) mowil mi ze trzeba sprawdzic "zaworki"
Z jakiegos zdjecia/przekroju VP44 co widzialem tak jakby wynikalo, ze elektrozawor da sie wymienic bez rozbiorki samej pompy - jezeli tak by bylo czy nie da sie go wymienic na aucie i sprawdzic "czy dziala dobrze" czy nie i juz?
Dowiadywales sie na czym fizycznie "ustawienie pompy" po wymianie tego elektrozaworu mialoby polegac? (srubka kreca, cos programuja....)

@Meszrum
cewka to zwoj drutu w izolacji zapewne, jakby byla spalona to by ten zawor wcale nie chodzil i pewnie to auto nie byloby w stanie zapalic. Tam cewka "rusza" takim "pipkiem" co zamyka/otwiera - obstawiam, ze ten "pipek" sie "przycina"
Pozdrawiam,
Przemek

Witajcie jeszcze raz
Dzięki Meszrum za instrukcje, idę walczyć .
Co do zaworu to mam prośbę może ktoś zna wartości (oporność )to proszę podać sprawdzę u siebie podaczs wyciągania pompy i porównam.

nigdy tego elektrozaworu w rekach nie mialem ale moge sobie sobie wyobrazic taka sytuacje, ze niespalona cewka ma wlasciwa rezystancje ale przez przycierajacy sie pipek (ktory rusza sie pod wplywem pola magnetycznego) elektrozawor chodzi zle
Oczywiscie ta zwiekszona dawka moze jest z zupelnie innego powodu i wymieniajac to we wlasnym zakresie stracisz jedynie czas i pieniadze na ten elektrozawor... a moze wrecz przeciwnie zaoszczedzisz ze 2 kola bo inaczej sciagalbys pompe (pewnie mechanik => za kase), wysylal/zanosil do serwisu a tam wymieniliby ci ten elektrozawor nic nie kalibrujac (moze to jedna wielka sciema z ta kalibracja - bym sie nie zdziwil...) i skasowali drobne 2?
Problem w tym, ze pewnie tego nie wiesz...

W watkach podpietych jest spory watek "naprawa VP44 za grosze" (czy jakos tak) i tam sa wprost zdjecia z jakiegos doku o VP44 z ta rezystancja albo link do watku (tu na AKP) gdzie to jest
Tak czy siak nie zapomnij sie podzielic swoimi doswiadczeniami (ja jestem /cale szczescie/ bez zadnych doswiadczen)
Pozdrawiam,
Przemek

No to już na stole jest pompa , zaraz rozlutuję te zawory i je zmierzę.
No więc sprawy mają się następująco .
Pompa spakowana czeka na DHL.

Jeśli chodzi o pomiary zaworów to wynika że pomiar zrobiony zwykłym miernikiem nic niedaje.
Do pomiaru trzeba użyć oscyloskopu i wtedy dopiero widac czy zawór działa czy nie.
Po telefonie do Serwisu Boscha w Lublinie(tam trafi moja pompa) rozmawiałem z jednym panem który zajmuje się naprawą tych pomp i on stwierdził że uszkodzenie tranzystora następuje z pomodu zacierania się tłoczka, wtedy tranzystor się grzeje bo musi podać większy prąd aby tłoczek zadziałał.
Jeśli chodzi o samą kalibrację to myślę (może mi się wydawać ) że w serwisie założenie całkowicie nowej elektroniki powoduje że trzeba ją potem zaprogramować i to jest ta kalibracja.
A jeśli elektronika działa to wymieniany jest tłok i chyba na tym sprawa się kończy.
Tyle że zostaje to tajemnicą serwisu Boscha i raczej na sto procent się tego niedowiemy.

Nareszcie coś normalnego w tym temacie.
Nikt z was wcześniej nie zastanawiał się dlaczego pada tranzystor?

Nareszcie coś normalnego w tym temacie.


No może i normalnego ale ja bym wolał aby zakończyło się na wymianie samego tranzystora
A sama pompa no zobaczymy jak wróci to jeszcze coś powinno się wyjaśnić ,
więc jak będzie po wszystkim to napisze.

a zastanawiales sie moze dlaczego tranzystory padaja tylko w okreslonych pompach w okreslonych wersjach!!! (nie wszystkoe VP44) a jakos w innych mimo ze to nieraz padaczki na kolkach nie?
Tranzystor to zrodlo a cewka elektrozaworu to odbiornik - jezeli cewka nie ma zwarcia to nawet jakby w samej pompie obudowa na pol pekala to nie widze powodu dlaczego dobrze dobrany tranzystor (czyli nie ten ktory jest "seryjnie" w VP44 pierwszych wypustow) mialby padac?
Jezeli jest od zaje... elektronikow co za drobne kilka pak chetnie wymieniaja tranzystor za max 10zyla to sam problem tranzystora rozwiazuje to skutecznie - padaki pompy to nie naprawi
Taki pewny jestes, ze w dobrej mechanicznie pompie te tranzystory nigdy sie nie padaja? - bo mi sie wydaje ze to bubel dokladnie taki sam jak palace sie cieniusienkie jak wloski druciki w elektronice ABSu (tez je za kase elektronicy naprawiaja...- VW zadbal o prace dla elektronikow:) )
Tranzystorek zreszta pewnie w kazdym punkcie "naprawa RTV" naprawia...glupota byloby od tego nie zaczac jezeli padl

Tu sa logi tego auta z 16.01.2010
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... 41#1348141
a tu 001S
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... fa6df24454
Jak widac na zalaczonym obrazku daweczka w pompie raptem 3 miechy temu byla wzorcowa a teraz jest kompletnie poza norma - wiec dlatego nie bylbym taki w 100% pewny czy ta naprawa nie bedzie polegala jedynie na wymianie elektrozaworu... (to pozostanie tajemnica zakladu..)


EDIT:
co do rozwiniecia (to co mialem na mysli):
przyjmijmy, ze tranzystor pracuje w zdrowej pompie na 90% swoich mozliwosci... a w niedomagajacej (nie istotne z jakiego powodu) na 110% i sie pierd.. predzej czy pozniej
Teraz wyobrazmy sobie, ze upgradowany tranzystor pracuje w dobrej pompie na 70% mozliwego obciazenia a w uwalonej na 90% i mimo, ze pompa to padaka to elektronika nie pada

Pozdrawiam,
Przemek

Panowie spkojnie


Przemek
chciałbym abyś rozwinął to co napisałeś

dlaczego tranzystory padaja tylko w okreslonych pompach w okreslonych wersjach!!! (nie wszystkoe VP44) a jakos w innych mimo ze to nieraz padaczki na kolkach nie?

cewka elektrozaworu u mnie zwarcia niema zmierzyłem wczoraj jej oporność
a dziś dowiedziałem się że czy działa to trzeba mieć do sprawdzenia oscyloskop

ja stawiam na zacierający się tłoczek którym steruje zawór elektromagnetyczny i on niedokońca się domyka

no właśnie więc dlaczego u mnie się to wysypalo może ktos wie

Witam wszystkich chciałbym napisać dalej parę słów na temat mojej pompy
może komus sie przyda bo coś więcej już wiem.
A więc wychodzi na to że naprawa elektroniki nic niedaje i szkoda na to kasy i czasu .
W czoraj moja pompa poszła na stół i u mnie wymiana całej elektroniki,tłoczek i na koniec kalibracja.
Gość w serwisie Boscha powiedział że w tych autach ta pompa wytrzymuje 200 tysięcy kilometrów i potem pada.



I na koniec wyjęcie elektroniki z tej pompy powoduje jej rozkalibrowanie , gubią się wszystkie parametry pompy tak mi powiedziano
pozdrawiam

hmmm..

dobra... czyli jednak warto czy nie warto? Nie ma w Twojej miejscowosci zadnego punktu naprawa RTV? Po forach jest juz informacja (tu, elektroda itp) jaki tranzystor wkladaja wiec operacje zmiany tranzystora mogles zamknac w 100pln (daje zarobic elektronikowi z "naprawa RTV") lub 5PLN ("kolega elektronik mi pomoze") - Twoj czas ma swoja cene ale nie znam Twojej stawki za roboczogodzine
Nie mogac logicznie znalezc uzasadnienia dlaczego samo sciagniecie elektroniki mialoby rozkalibrowac cos oraz majac na wzgledzie przypadek Twojego kuzyna mysle, ze to sciema, ktora Ci sprzedali lub jakis skrot myslowy pt "wyciagniecie elektroniki i zmiana elektrozaworu")

Rotation sensor ktory byl niby uszkodzony "miales w dloniach" - mozliwe, ze sam go spier... przy sciaganiu lub sie np upitolila ta tasiemka bo byla tak stara ze samo rozprostowanie jej przerwalo ja.

Tak czy siak po odpaleniu auta niezaleznie jak kulawo by nie chodzilo mogles zlogowac 018S (zrobiles to?)- tam "na bitach" sa zapisane bledy z ecu pompy i tam pewnie bys zobaczyl czy ten sensor dycha czy nie

18.3 Pump infos - pewnie ktorys to ten rotation sensor

xxxxxxxx OK
xxxxxxx1 Constant current to quantity adjuster solenoid valve
xxxxxx1x Quantity adjuster solenoid valve defective
xxxxx1xx Injection pump speed sensor defective
xxxx1xxx Injection timing adjuster defective
xxx1xxxx Injection start not detected
xx1xxxxx Shut-off signal has been set
x1xxxxxx Engine speed not detected
1xxxxxxx Signal wire defective

Co to znaczy

Pozdrawiam,
Przemek

OK
Czy warto samemu próbować naprawiać ?
Myślę że każdy powinien to sam stwierdzić , mnie lutownica niejest obca i chyba nawet potrafię ją obsługiwać tylko jest jedno ale.
Niewiadomo co za tranzystor tam wsadzić.
Ja swoją elektronikę pompy wysłałem niby do człowieka który zajmuje sie profesjonalnie naprawą elektroniki pomp (nawet w necie znalazłem ten zakład).
I co z tego wyszło ?
A tyle że straciłem kase i dużo czasu (dlatego piszę że niewarto ja drugi raz bym tego niezrobił).

Potem dochodzi tu inny temat (niewiem czy miałeś zepsutą pompę czego ci nieżyczę)ale przy każdym telefonie do jakiego kolwiek serwisu Boscha zawsze pada pytanie czy ktoś tam grzebał i oni jakoś zaraz tak inaczej rozmawiają.

Jeśli chodzi o mojego kuzyna to jest to fakt autentyczny że ten jego Opel śmiga do dziś czyli już jakis rok.
Tylko on niewyjmował elektroniki a wyjmowali mu całą pompę.

Możliwą rzeczą jest to ze może sam uszkodziłem ten czujnik rotacji a raczej taśmę (w co raczej wątpię bo obchodzilem się z tym jak z jajkiem)ale faktem jest że w zakładzie powiedzieli mi że on się uszkodził w skutek naprawy (czyli może nieprawidłowy tranzystor ).

Jesli chodzi o grupę 018 to szkoda ze dopiero teraz się o tym dowiedziałem , bo napewno bym ją zalogował.

W tym ostanim cytacie rzeczywiście wyszło masło maślane , ale chodziło o to że została wymieniona cała elektronika pompy , a ten czujnik został zepsuty z powodu złej naprawy poprzedniej elektroniki.

Na koniec powiem że ja bym już więcej niepróbował tego naprawiać samemu ,
bo normalnie szkoda czasu i nerwów.
Lepiej odrazu wysłać pompe do serwisu i mieć profesjonalnie zregenerowaną pompe.

Pozdrawiam

Nasciemniali Ciebie i tyle. Jako "nie elektronik" wytlumacze Ci co to tranzystor: masz 3 nozki: jedna to "wejscie" (A), druga to "wyjscie" (B) a trzecia (C) to sterowanie przeplywem A->B. Nozka A podlaczona jest do AKU, nozka B do elektrozaworu a nozka C do elektroniki (czyli elektronika wysterowuje tranzystor). Zaden sposob tranzystor nie jest polaczony w sensorem co Ci padl (tego w sumie nie wesz - sciemnili w jednej sprawie to i mogli nasciemniac w drugiej). Jazeli by Ci "uwalili" elektronike pompy to bys auta nie odpalil, masz pewnosc, ze wymienili jakikolwiek czujnik i elektronike?
Wniosek dla mnie: trafiles na sciemniaczy co i oczerniaja innych.
Wielka szkoda, ze nie zrobiles po odpaleniu 018S



Sam tez bym przy aucie nie grzebal bo na to czasu nie mam - elektronike bym sciagnal, zaniosl do serisu RTV (max 100zyla), zamontowal i sprobowal odpalic auto
a) nie odpala to laweta auto albo sama pompe DHLem do naprawy
b) odpala to loguje i jak dziala to opijam sprawe, chodzi ale kulawo to dotaczam sie do serwisu diesla

Mi kiedys elektryk co mu dalem przerywajace auto do zdiagnozowaniu po naprawie "a co bylo" uslyszalem "musialem wartosci w mapach zaplonu poprawiic" - gosc sie pozniej przyznal ze wymienil jeden kabel WN (sciama to polowa sukcesu a klient to krowa do wydojenia - przynajmniej dla niektorych)
Pozdrawiam,
Przemek