konrad_1977 napisał(a):
Witam.
Przed zimą miałem problem z pompą paliwa w zbiorniku i razem z nią został wymieniony czujnik temp płynu chłodzącego gdyż miałem następujący błąd
00522 - czujnik płynu chłodzącego G62
opis usterki: 30-10
Po wymianie tego czujnika kontrolka świec gaśnie o wiele szybciej niż wcześniej, jednak po pewnym czasie zaobserwowałem że temp na wskaźnikach nie dochodzi do 90 stopni i po załączeniu ogrzewania spada o około 10 stopni (z około 80 na około 70).
Błędy zostały wykasowane i już się nie nie pojawiały. Czy mógł się zapowietrzyć układ chłodzenia przy wymianie czujnika? Czy to jednak objawy zaciętego termostatu w pozycji otwartej?
Przy wymianie pasków rozrządu i dodatkowych wymieniłem oczywiście termostat na oryginalny, pompę wody i płyn na nowy. Od tamtego czasu
przejechałem około 35 - 40 tys. km.
Czyżby już mógł się zaciąć termostat?
Pozdrawiam serdecznie
Konrad
termostat mógł sie zrabac choc to by była złosliwosc rzeczy martwych ...
przez czujnik nie mógł sie raczej zapowietrzyc choc jesli wylałes z litr płynu podczas wymiany to juz kto to wie... po wyjeciu płyn wypływa a nie cofa sie wiec o zapowietrzenie trudno .zapowietrzony nie miałby ogrzewania badz zimny którys z węży od chłodzenia .
mimo przycietego termostatu temperatura powinna dojsc do 90 jak dasz mu porzadnie w d...e .
u mnie tez jest zwalony termostat juz z rok bo jest ok 70-80 st ale nic nie ruszam do czasu wymiany pasków (moze za rok) bo auto chodzi wzorowo a pali 7-7,5 w jezdzie trasa 80% normalna jazda bez oszczednosci (manual v6 akn 99 czip )
wiec nie widze potrzeby jego wymiany spalanie nic nie wzrosło a dynamika moze nawet sie poprawiła .bynajmniej temp rosnie do 90 gdy go ostro pogonie
jesli nie wzrosło u ciebie spalanie ,ogrzewanie jest wydajne ,ja bym nie dłubał w silniku do czasu jakiejs innej naprawy bo to dosc pracochłonna i kosztowna robota ale to moje tylko zdanie .
pozdro