.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam,

byłbym bardzo wdzięczny gdyby jakiś forumowicz z Siedlec lub okolic mógł obejrzeć to autko, bo nie wiem czy warto się fatygować:

http://allegro.pl/show_item.php?item=1039253816

Na fotkach wygląda bardzo ładnie.... Trochę ciężko jest mi ocenić lewy przód, bo przy tym kolorze nie jestem pewien czy jest tam nierówno, czy to tylko cień pada....

Pozdrawiam,
K.

Witam

fajny egzemplarz ale od razu sprzedający sam sobie zaprzecza (kłamie) bo w opisie jest auto bezwypadkowe i nie potrzebuje wkładu finansowego.... a tu tak prawy tylny błotnik w nadkolu jest uderzony i to trzeba zrobić (kasa) widać na zdjęciach......

Eeeeee tam , fotki kuszące , auto ładne ....

Specyficznie interpretujesz pojęcie bezwypadkowości...

Kurczę.... ja nie wiem jak tego wgniecenia nie zauważyłem

Ciekawe ile trzeba wydać na zrobienie tego tak na cacy.....

Tak poza tym, rzeczywiście "kuszące" jak Gustav napisał

Pozdrawiam,
Krzysiek.

Nie załował Photoshopa.
Albo mam blaszczate oko albo poducha różni się od reszty kiery.

To nie Photoshop tylko dobry aparat.

Photoshop jak jasna cholera (exif)
No i przebieg jak widze 195 tys to mnie rozwala sadzac po tym to niemcy maja jakies zabobony dotyczace przekraczania 200 tys
Poducha faktycznie jakas inna i kiera troche wytarta ale to moze byc zludzenie.
Autko fajne ja bym pojechal ogladac.
pozdr.

ps. czesto weiduje fajnie wyposarzone auta z korbami z tylu (?) nie kumam po co tak

Nie widzę jasnej cholery. To, że podciągnął kontrast nie znaczy, że nie wiadomo co się działo.

...

No tak, uwagi co do kierownicy bardzo trafne. Rzeczywiście coś tam brzydko pachnie. Raz, że koło wygląda na wytarte, dwa że środek nie pasuje do reszty (bo wymieniony, albo nie wytarty jak reszta )

Ale biorąc pod uwagę, że sprzedawca ma w ofercie bardzo podobny drugi egzemplarz:

http://allegro.pl/item1039253803_a4_1_9 ... ealna.html

(drzwi od strony kierowcy słabo spasowane) za jednym zamachem można zobaczyć dwa autka... większa szansa, że nie wróci się z niczym.

Niestety w okolicach Siedlec nie ma żadnego ASO.... ja bez porządnego sprawdzenia auta nie wydam na niego takich pieniędzy.... więc to jest jeszcze kwestia, którą muszę rozwiązać.

Pozdrawiam,
Krzysiek.

Ale po co Ci ASO ? Wezmą grubą kasę za sprawdzenie auta a i tak nie zawsze się znają ... weź kogoś z pobliskich terenów z miernikiem lakieru i VAGiem , do tego gdzieś na stację diagnostyczną i tyle , wcześniej sprawdź nr vin jeżeli chodzi o historię serwisową i przebieg.

Tak celem jeszcze zamknięcia tematu.... Jak by ktoś się jeszcze interesował tymi autami....Ta z 2004 (drugi link) sprzedana. Ta z 2003 w swoim życiorysie ma między innymi malowanie (nie wiadomo jak dużo) i rok później holowanie po wypadku, także nie warto.... no chyba, że ktoś lubi takie okazyjne okazy

Pzdr.