.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Czy ktoś ma mozliwość oglądnięcia jej ?? Ja mam do niej ponad 450 km w jedna stronę.

http://www.allegro.pl/item1058024675_au ... 197km.html

Co myslicie?

jutro z kolega Skinerem postaramy się podjechać po południu ja oblukać.

Będę Wam bardzo wdzięczny.

(stawiam Browara!:) )

Auto oblukane. Ogólnie całe malowane - gość stwierdził, że poprzedni właściciel odświeżał lakier malując auto do szyb, ale dach tez malowany a nawet komora silnika, miejscami zapylone uszczelki. FIS nic nie wyświetla, przezroczysta osłona zegarów pęknięta po bokach (od wyciągania?), wnętrze do czyszczenia (wtarty miejscami brud w fotel kierowcy), przerwana siatka na tyle fotela kierowcy, nie działa uchwyt na kubek pasażera, auto walone było prawym przodem (wspomniał, że pewnie przed sprowadzeniem do PL), spawany uchwyt lewej lampy, pęknięta i odłamana boczna osłona silnika po prawej stronie, świeci się AIR BAG (twierdził, że taśma), duża przerwa między błotnikiem przednim lewym a drzwiami, drzwi przednie prawe w górnej części nie dochodzą idealnie, silnik dosłownie nieznaczenie się poci, chodzi równo, wkręca się normalnie na obroty. Ogólnie podczas jazdy nic nie stuka, nie ściąga na boki, zbiera się normalnie. Cena do oddania 19tyś.

No wszystko się zgadza co napisał a4v6...
Pomalowana jest tragicznie zapylone uszczelki itp.
Odkręcana maska,drzwi kierowcy także...
Ogólnie ja bym sobie odpuścił i szukał dalej

Wielkie dzięki Panowie!!

Tak trudno jest kupić lekko powypadkowy samochód.. Nie wspominając o bezwypadkowym bo to prawdziwe szczęście!:)

Panowie a mam takie pytanie czy ułamany (klejony) uchwyt lampy musi oznaczać, że auto było bite?. Sam znam przypadek gdzie człowiek odstawił C5 do mechanika na wymianę rozrządu jak się później okazało mechanik nie wiedział, że w tym aucie zdejmuje się cały przód i zaczął od wykręcania lamp i połamał mocowanie prawego reflektora, co w efekcie skutkowało zgrzaniem elementów w całość. Historia autentyczna

Wzbudza to czujność jak jest cos robione i to jeszcze z przodu-przy 'silniku'.

Wszystko dobrze, ale caly malowany, gdyby to byl jeden/dwa elementy.. zadbana..

nie nie musi tego oznaczać, ale chyba inne stwierdzone przez nas naocznie rzeczy potwierdzają, że było walone, a sam sprzedający po zapytaniu o połamaną prawą osłonę silnika przyznał, że auto musiało być walone i wskazał jeszcze na fakt kiepskiego wykonania naprawy w komorze silnika przy lewym błotniku... Nikt z nas ze zdjęć nie wróży kolego