.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jak w temacie

jestem w trakcie zmiany i celuje w a8 - czego zlego sie doszukiwac i na co zwrocic uwage przy ogledzinach?
dziekuje z gory za rady
pozdrawiam

Jak miałeś dwa 2,5 Tdi to jesteś zahartowany w boju , nie wiem co tu za rady chcesz uzyskać wiadomo aby nie było mocno bite , i nie wyeksplowatowane, a sypać się będzie i tak i tak. Jak chciałem kupić 3,3 dostałem taką porade od jedengo z klubowiczów, zacytuje fragment:
"No niestety jak A8 to tylko 4.2!!
Kolega ma D3 4.0 TDI i też się ciągle jebie...
Pozdro! "

Witam,

Może zacznijmy od pytania jaką kwotą dysponujesz Kolego ?

Z "klekotów" to możnaby ewentualnie polecić 4.2TDI ale te były dopiero w późniejszych latach produkcji modelu D3...
4.0TDI nie cieszą się najlepszą opinią podobnie jak w D2 silniki 2.5TDI oraz 3.3TDI.

A moim skromnym zdaniem najlepszy wybór to oczywiście 4.2V8 PB... w D3 najlepszy w wersji MPI (poczatkowe lata produkcji) bo później montowane FSI już nie są takie bezawaryjne.

Kasa w sumie nie gra roli - jak bedzie dobre auto to sie i siano znajdzie.
Jezdzilem juz probnie 4,2 pb 2004 ale kurcze nie ma tego pierdniecia z klekota i chyba zostane przy gnojowce.
pytam o motor 4,2 bo jezdzilem i w porownaniu do 4.0 czuc roznice.
moze pytanie zle zadane - czego generalnie szukac w d3 - wiadomo ze blachy i zawieszenie to standard ale moze jest jakas niespodzianka audi (jak zwykle )
pozdrawiam

podłączam sie do pytania o motor 4.2 tdi w A8 - czego mozna sie spodziewac po przebiegach ok 150-200 tys ?

Taki przebieg to nic wielkiego w tych silnikach.
Nie ma prawa nic szwankować, ujeżdżam takowy już 2 lata.

Labas a jak wyglądają koszty eksploatacyjne ?

Akurat jutro wymieniam klocki na przód - 1200zł.
Oleje i płyny cena jak w innych, ja jeżdżę na Motulu.
Mam nalatane 160tys. jak na razie nic nie naprawiałem.