Kupiłem Coupe quattro 2.8 AAH bez skrzyni, posiadając 2.3 20v 7A q po dachowanku z ocalałą skrzynią, postanowiłem wsadzić ów skrzynie do Vki
Autko jeździło sporadycznie wiec dużo km nie zrobiło, skrzynia nie wydawała żadnych niepokojących dźwięków, zachowań itp. i po około 2 miesiącach podczas jazdy: wyrzucony bieg na luz i potem po wrzuceniu biegu chrobot i brak jazdy.
Po podnoszeniu auta i sprawdzaniu jak działają mechanizmy różnicowe padło na torsen nie było połaczenia przedniej osi z tylną
I do zaistniałej sytuacji chciałbym się uświadomić czy różnica przełożeń skrzyń z 7A ASZ 37/9 zamiast prawidłowej "CBR" z AAH 35/9
doprowadziła do uszkodzenia Torsenu
W moim mniemaniu jest myśl że jeśli coś nie powinno pasować lub jest o innym przeznaczeniu to powinno dać o sobie znać, tu jednak po doszczętnym dobraniu się do torsenu zauważyłem że zęby nie zostały "ścięte" za jednym razem a stopniowo pozostawiając bardzo delikatne opiłki niemalże nie zmieniające barwy oleju. A więc może skrzynia a raczej torsen jeszcze bedąc przy pierwotnym silniku czyli 7A został zużyty
Do sedna sprawy czy szukać skrzynie CBR czy dać drugi Torsen do tej i jeździć dalej
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)