.: AUDI KLUB POLSKA :.

Tu chyba masz racje (odnośnie dupochamowni). Wcześniejszy 1Z był dłubnięty przez Torę i było fajnie.
A pytanie zadałem po to żebym mógł dodatkowo wzbogacić się o wiedzę (na przyszłość) co z czym się je (bo z tego co zauważyłem to krążące po forach poradniki nie dają pełni wiedzy) . Tak więc bez nerwacji


Mógłbyś mi przybliżyć tą różnicę w gr 11 ?
Zrobiłem sobie wykresik i tam dostrzegam lekką poprawę (chyba o to Ci chodziło) http://img148.imageshack.us/i/gr11.jpg/

Tylko bez nerwów

Ps. Jak wytnę kata to też wrzucę logi i będę wdzięczny za wypowiedź (muszę tylko wcisnąć się w grafik u mojego mechanika).

Rafaello, masz zdrowe TDI ... Teraz dla poprawy dynamiki [Nm] mozesz wyciąć kata, zmienić filtr paliwa, olej, filtr. Wszyscy Ci to proponują, nie oczekuj cudu [lecz sam zauważ, że wymiana filtra dała lepsze logi], ale możesz poprawić ten dół obrotowy o 10%. A uwierz mi to wiele w serii.

Nie porównywał bym tu AFN'a serie, do "dłubniętego" 1Z'ciaka on sam w sobie po modzie ma subiektywne odczucie brutalności dużych Nm, ale przez chwilkę. W AFNie to inna bajka, jest on bardziej plaski, elastyczniejszy w szerszym zakresie obr.
Kwestia 011 logu.
1sze logi. 1,8 rpm = 1,5mBar
2gie logi. 1,8 rpm = 1,9mBar więc jest OK, temat możesz zamknąć co do T. Zrób w/w czynności "może" zejdziesz do takiego ładowania np, przy 1,7 rpm. (Pomiary T są bardzo uwarunkowane warunkami atmosferycznymi lekko -/+)
Jak to napisał już ktoś szukanie chirurgiczne dziury w d... . Dupohamownia następna sprawa, przy logach walisz pedał opór dla pomiarów, w jeździe codziennej cyknięcie pedału gazu o "1cm" może przynieść lepsze odczucie Nm i dynamiki, pamiętaj.

Przepływomierz mierzy dokładnie 150 mg/H za mało.Maksymalna wartość wynosi 1050 mg/ H

http://www.dieselschrauber.de/Solldaten ... er_VE.html

Wg mnie,ta turbawka nie wstanie wcześniej jak niebędzie pełnosprawnego przepływomierza.

Dzięki za szczegółową odpowiedź, już Baskecior mnie przekonał ale Ty ładnie wyjaśniłeś
Byłem u mechanika i umówiliśmy się dopiero na następny tydzień ale usilnie próbuje mnie odwieźć od wybicia kata (coś wspominał że tam jest aluminiowy itp.). Fakt faktem mimo że już temat nadaje się do zamknięcia to chciałbym jeszcze poczekać na wycięcie i w tedy zamieszczę logi co zapewne potwierdzi teorię o jego złym wpływie na odczucie Nm.

Myślę, że skoro nikt wcześniej tego nie skomentował to raczej jest OK.
Chociaż ja się nie znam.

]
Skoro twój mechanik boi się wyjęcia katalizatora - zleć to komuś innemu. Akurat w modelu B5 to dość prosta sprawa - odkręcić piereszy odcinek wydechy, wybić zawartość i złożyć z powrotem. Jedynym problemem są/mogą być szpilki ...

Jego pracownik (nie on sam) wspomniał też że często po takim zabiegu śmierdzi spalinami i głośniej pracuje silnik i on też odradza. Czytałem watek o katalizatorze i zdania jak zwykle podzielone. Przypomniało mi się moje poprzednie auto i tam przy jeździe (bez kata) to aż głowa bolała po dłuższej trasie (buuuuuczenie). No ale tamte autko było troszkę starsze. Mam tydzień czasu na zgłębienie tematu i jak się nie zdecyduje to i tak zlece sprawdzenie Vacu, wężyków, gruszki, wspawanie plecionki (bo mam drgania wydechu). No i może zajrzę w dolot bo pewnie też średnice ma mniejszą.
Nie ukrywam że komfort jazdy ma dla mnie duże znaczenie.
- smród
- głośna praca (buczenie, rezonans etc.)
Jeśli miały by być ceną za odzyskanie kilku Nm z dołu to bym podziękował.

Baskecior - masz AFN i co z katem? Jest/niema - wrażenie po wycięciu?

Ps. Myślałem że katalizator to jest z jakiejś porcelany( + metale szlachetne) a nie aluminium i dlatego ludzie sprzedają pozostałości.

Mialem dwa AFN y i w obydwóch wywaliłem KATa - efekt jak najbardziej pozytywny.

W warsztacie w ktorym wywalałem KAT a - chlopaki robili mi to za darmo. Za bebechy ktore im zostawiłem płaci im jakis koles ktory jezdzi po województwie i zbiera to.
Tak są tam metale szlachetne - platyna, molibden etc etc

zmiany akustyczne i zapach?

Cichutkie pogwizdywanie turbiny na zimnym silniku... o zapachach nic nie wiem...

nie obawiaj sie o jakies smrody, bo masz zdrowy silnik [lub bez ''chipa'', ktory ma duze dawki i moze puszczac kumulusy].

pozdrawiam

Mała aktualizacja walki z autem.
W pracy znajomi wymienili mi plecionkę i przy okazji obejrzeli katalizator.
Przez kilka minut dmuchali w niego sprężarką - opinia że nie jest zapchany.
Więc go nie wycinałem.
Pojechałem do lokalnego mechanika zostawiłem autko na:
- czyszczenie kolektora i egr
- sprawdzenie podciśnień
- sprawdzenie co klepie w silniku

Odebrałem wczoraj.
- kolektor czyszczony (chemia) + egr
- podciśnienia Ok. pompa podciśnienia tez ok.
- wg mechanika problem może być gruszka przy turbinie (na 100% nie wie)
przy zasysaniu ustami słychać jakby "trzeszczała w środku", dla porównania zrobił to samo z wymontowaną , świeżo regenerowaną (podobno we Wrocławiu) turbiną. Tam cichutko - dodatkowo widziałem jak pracuje sztanga - lekko (u siebie nie sprawdzałem).
Wg mechanika to w turbinie należy szukać przyczyny tego że czasami mam minimalną przerwę w "ciągu".
To oznaki zapiekających się kierownic lub gruszka pada.

Odnośnie klepania silnika i małego drżenia które przechodzi na kierownicę - obstawia wtryski.

Tak wiec drodzy forumowicze doradźcie coś.
Ja (tymczasowo) przyjąłem plan działania minimalistyczny:
- klepanie i drgania olać - diagnozy i nowe wtryski to za dużo $$$
- katalizator - wstrzymam się czasowo
- turbina - jakoś dobrać się do sztangi i poobserwować jak pracuje, drążyć temat naprawy samej gruszki.

Jak zrobię nowe logi to zamieszczę

- turbina - jakoś dobrać się do sztangi i poobserwować jak pracuje, drążyć temat naprawy samej gruszki. jeszcze nie wiesz, że to "rozregulowana grucha" ... obserwację sztangi możesz zaobserwować pod "gruchą" logując się w BS na 011...
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=53060
- BS logi zrób takze.

Katalizator wywalony, turbawka gwiżdze cichutko, nie rozumiem pytania o zapach - smierdzi dieslem jak zawsze

Zrobiłem wczoraj logi.
Niestety warunki pogodowe nie specjalnie korzystne ale jakoś się dało.
Termostat do wymiany - już wiem.

BS
Log (0 - 003)
Log (1 - 000)
Log (2 - 004)
Log (3 - 011)

Statyczne-normalne
Log (0 - 014,018,023)
Log (1 - 000,001,003)
Log (2 - 004,007,013)

Dynamiczne
Log (1 - 000)
Log (6 - 001)
Log (0 - 003)
Log (5 - 004)
Log (2 - 008)
Log (3 - 010)
Log (4 - 011)

Dalej wyczuwam spadek ciągu tak jak pisałem wcześniej. Nie zawsze ale jednak.
Nie jestem pewien ale chyba częściej się objawia jak wciskam gaz płynnie a nie od razu podłoga (bo w zasadzie od razu gaz w podłogę to bardzo rzadko się zdarza).
Może warto zrobić logi dynamiczne wciskając gaz płynnie? Które grupy?


Mógłby ktoś przyjrzeć się tym logom?
Grupa 8 - zwróciła moją uwagę. W przedziale w którym odczuwam ów spadek ciągu zauważyłem, że kolumna 4 [ograniczenie dymienia] jest najniższą pozycją a z tego co wiem powinna być wyższa niż ogr. momentu i niższa niż życzenie kierowcy.