.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam po latach
Ci, którzy mnie znają, znają też moje preferencje. Potrzebuję samochodu o solidnych gabarytach, koniecznie avanta - zatem wybór jest jak w temacie. Interesuje mnie rok 2008 - już nie nowy, ale jeszcze nie stary
Nie mam oporów ani przed LPG, ani przed TDI, nie pogardzę też rozsądnym benzyniakiem, może być z turbiną lub bez. Musi jednak być to samochód, który wytrzyma mojego buta, dotychczasowych nie zajechałem pomimo moich usilnych starań .
To nie ma być samochód dla sportu, ale dla rodziny, do przemieszczania się po załadowaniu w miarę ekonomicznie, słowem 2,0 odpada, ale 5,0 również nie wchodzi w rachubę.
Przyznaję, że z braku czasu nie jestem na bieżąco, więc proszę o wskazówki - jaki silnik, jaki automat, ewentualnie gdzie i za ile można kupić stosowne dla mnie Audi.

allroad 3.0 tdi. Ze względu na kapitalne zawieszenie i motor z dobrą relacją trwałość, osiągi, koszty eksploatacji. Plus skrzynia z łopatkami i kubły dla wygody. Amen.

Miałem podobny dylemat jakiś czas temu, wybrałem allraoda 3.0 tdi, jestem bardzo zadowolony, auto bardzo bezstresowe w naszych warunkach dzięki regulowanemu zawieszeniu, podczas gdy wszyscy moi sąsiedzi w zimie na naszej drodze dojazdowej szorowali podwoziami po zmrożonym śniegu i nasłuchiwali czy coś im nie odpada ja sobie jechałem wyluzowany i słuchałem muzyczki. Jedna wada tego zawieszenia to dość głośna praca na naszych dziurach, ale poza tym jest super, na ustawieniu dynamik auto jest twarde i idzie jak po szynach. Silnik 3.0 tdi jest zupełnie do niego wystarczający, a jak komuś mało to można go jeszcze troszkę poprawić.
Jak do tej pory jedyną wadą która jest zauważalna dla mnie w tym aucie to hamulce, słabe przy jego masie, powinny być takie jak w Q7 i mamy super auto, oczywiście hamulce też można poprawić jeżeli ktoś chce naprawdę dynamicznie jeździć, na seryjnych długo nie pojeździ bo mu się tardze powyginają, a już te co w serwisie wkłądają to jakiś żart jest.
Q7 nie wybrałem ze względu na jego mase, wyżej umieszczony środek ciężkości i ogólnie auto które jednak bardziej rzuca się w oczy, ale oczywiście każdy ma swoje kryteria. No i przy masie Q7 właściwy silnik do niego to 4,2 tdi a to już inne pieniądze.
Ja swoje audi kupiłem w myślenicach, audi-krakow.pl

Dodam że za odpowiednią opłata można sobie zamówić w Audi model z ceramicznymi hamulcami

Marek, gdybyś brał pod uwagę to mam 100% pewniaka z PL salonu A4 Avant 3.0 TDI q z Twoim ulubionym sposobem zmiany biegów

Q5 jest całkiem niezłym wyborem.

córce kupię A4, żonce Q5, ale jako flagowy pojazd rodzinny nie mogę uznać miniaturki audi
czekam na nastepne typy - za i przeciw. Napiszcie to co wiecie, bo ja wypadłem z obiegu i nie jestem na bieżąco.

ps. mile widziane kolory to biały i czerwony co pewnie też Was nie dziwi
ps2. jak będzie manual też sobie poradzę

3.0 TDI w Q7 to muł ... niestety.
Jak dla Atamana odpada.
4,2 TDI + chips.
Koniec.

zgadzam sie 3.0 TDI nie ma sensu jezdziłem i wiem
jezeli masz troche wolnej kasy na zbyciu to polecam V12 TDI i wszystko jasne

Ceramika w standardzie

Zawsze jest wybór. Co lepiej - Q7 / Allroad z przebiegiem 120tkm czy A6 z przebiegiem 50 tkm? ( w tych samych pieniądzach)

Ja bym wziął A6 (pod warunkiem że q).

Wiadomo że Q7/Allroad atrakcyjniejsze, ale jakieś tam koszty związane z obsługą auta po przebiegu też trzeba liczyć...

mój typ - allroad. Jasne że koszty mogą być ciut wyższe od "zwykłej" a6 ale mozliwości przejazdu tam gdzie A6 nie przejedzie (np. po niektórych ulicach w Bytomiu ) powinny to zrekompensować

Q7 nie lubię i już chyba nie polubię więc nie polecam..

Kurde, tylko że Allroad ma chyba brzydki zderzak z tyłu

Ja też zastanawiałem się nad Allroadem ( myślałem o A4 nawet , mnie by chyba starczyło) w wersji z manualna skrzynia biegów bo bardzo mało jeżdżę po mieście.Ale z tego co piszecie, to to auto nie nadaje się nawet w lekki teren. Ja nie mówię tutaj o topieniu itp. bo to oczywiste ale o większych dziurach i koleinach .Bo potrzebuje samochodu do tańca i różańca którym zajadę do lasu na grzyby oraz co ważne na ryby a żeby i do teatru nie byłoby wstyd tym pojechać. Tą ostatnią role jak dla mnie Allroad spełnia ale z tego co piszecie to nie ma co się w niego pakować.

To w takim razie szukaj A6 z pneumatycznym zawieszeniem, były takie

ale chyba tylko z tylnym a to nie to samo... nie ma regulacji prześwitu jest tylko samopoziomowanie tyłu w zależnosci od obciążenia..

Nieprawda, to jest ten sam zawias co w Allroad > Adaptive Air Suspension

Zawieszenie pneumatyczne w a6 było i z tyłu i z przodu, tak jak w allroadzie jednak zakres regulacji w sensie ustawienia poziomu był bardzo mały, zaleta była taka, że komfort był większy, zawieszenie ciche, ale wada taka, że nie dało się go wyżej podnieść co by unikać szorowania podwoziem w różnych sytuacjach, coś za coś, ale faktem jest że to zawieszenie jest bardzo komfortowe, z resztą podobne jest w a8 i tam zakres regulacji jest równie mały.

w takim razie dzięki za info.

Panie Marku bierz pan A6 C6 Avant 3.0 TDI quattro w automacie. Taka konfiguracja w zupelnosci wystarczy no i ladnie wyglada. Ataman70 z manualem na pokladzie ? to cos jak Audi z napedem na tylna oś. )))