.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 09.lut.2025 06:58:13

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: [A6 C5 2,5TDI] (1)piszczenie na zimnym+(2)falowanie+dymienie
PostNapisane: 05.lip.2010 08:50:49 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
witam
(1) Rano po zapaleniu słyszałem nieraz ciche popiskiwanie, milkło przy wyzszych obrotach a ustawało całkiem po ok minucie. Teraz (po trasie ok 400 km, srednio 150km/h) piszczenie się nasiliło. Trwa dłużej i nasila sie przy 1800-2000 obrotów. po nagrzaniu silnika cichnie i w końcu znika całkowicie. Wstępnie wydaje mi się, że bardziej jest słyszalne po stronie kierowcy. Co to może być? Czy może jakiś napinacz na paskach zębatych ( nie wiem czy poprzedni właściciel wymienił wszystko na nowe)? Czy bardzij prawdopodobne, że na pasku wieloklinowym? Może alternator? Tylko, że strona chyba nie ta?

I drugi problem, nie związany z pierwszym jak sądzę.

(2) Po odpaleniu rano silnik chodzi b. ładnie. Jeżeli jednak zwiększe obroty do 1200-1400 obrotów słychac że obroty zaczynają wyraźnie falować i za autem chmura szarego dymu+ zapach niedopalonej ropy. Pierwszy raz taki objaw zaobserwowałem niedawno po wymianie przepływki na nową, a drugi raz dzisiaj. Co to ma byc? Pompa? Postaram się jutro rano zalogować przy odpalaniu to może coś zobacze? Tylko na której grupie obserwować?

i tyle, prosze o jakieś wskazówki. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 10:11:07 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.maja.2007 12:00:48
Posty: 1583
Lokalizacja: Konstancin jeziorna
Auto: Toyota 3ZR-FAE
alternator jest na pasku, sprawdz ladowanie na wlaczonej elektryce, czy laduje w normie jak nie byc moze lozysko i szczotki do regeneracji. W 2,5 piski.. hmm raz mialem przy zmianie biegow taki dziwny dzwiek, okazalo sie ze guma na srubie mocujacej sie wyrobila.

masz juz tyle topikow ;) ze ja juz sie gubie [zamienione wtryski miejscami] pomiary ok. Czy chodzi Ci o puszczenie "białego Stefana" ? Po odlaleniu rano?

Spróbuj dluzej czekac na biegu jalowym, az zgasisz silnik i splynie "dopali olej", a odpalając poszekac az olej sie "rozprowadzi".
Ja mialem stefana przed wymiania hyrdauliki, teraz go nie ma.
Uszczelniacze zaworowe by stefanily na moje oko caly czas, wiec sprobuj nie gasic od razu silnika i zaobserwuj czy jest zmiana.

takie diagnozy co do pisków to jest polemika, moze byc to X rzeczy. Jest gorąco, moze visko.

zrob kpl. nast. logow.

_________________
Forester MY15 2.0 XT
Mk5 1.9 BKC+++


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 11:07:46 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
co do piszczenia: ładuje równo cały czas, więc szczotki raczej nie ale może łozysko? Będę jutro miał stetoskop warsztatowy to chyba nim cos wysłucham, namierzę miejsce pisków? A wisko jeżeli popiskuje to dlatego że ślizga sie na psaku czy coś innego?

Co do dymienia: pojawiła sie dzisiaj ogromna biała chmura jak dodałem gazu do 1200 obrotów i jednocześnie zaczęły falowac obroty. Na wolnych (ok 750 obr ) nie ma dymu (przynajmniej nie dużo) nie faluje i jest OK. Zreszta i falowanie i dym znika jak sie chwilę przejedzie i rozgrzeje silnik. I co to może być? Uszczelniacze raczej nie.


Topików mam kilka, bo co problem to temat. Tych powyżej nie wiążę z poprzednimi problemami dlatego wstawiam nowy temat. Myslisz, że lepiej wszystko pisać w jednym?
O zamianie wtrysków pisałem wcześniej, bo na logu 014 miałem odchyklenie dawki na 6-tym cylindrze -3,40 czyli dwukrotnie więcej niz norma. Zamiana wtrysków między cylindrami to był pomysł na sprawdzenie czy to wina wtryskiwacza czy czegoś głębiej. Sama zamiana pomogła :) i teraz przynajmniej z tym mam spokój bo 014 wróciło do normy. Z poprzedniego tematu zostaje mi sprawdzenie N75 i podciśnienia. Co zrobię i będę tamten temat kontynuował.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 13:21:09 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.maja.2010 20:33:18
Posty: 40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
O zamianie wtrysków pisałem wcześniej, bo na logu 014 miałem odchyklenie dawki na 6-tym cylindrze -3,40 czyli dwukrotnie więcej niz norma. Zamiana wtrysków między cylindrami to był pomysł na sprawdzenie czy to wina wtryskiwacza czy czegoś głębiej. Sama zamiana pomogła i teraz przynajmniej z tym mam spokój bo 014 wróciło do normy.


możesz to jakoś wyjaśnić, że (sama zamiana pomogła)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 14:10:31 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
no właśnie! ZAGADKA! Stałem nad gościem cały dzień i jedyne co zrobił to zdjął dekiel, wyjął wtryski, sprawdził, założył w innej kolejności niż były, Skręcił i finisz. jak ręką odjął. Oby nie na chwilę :) najbardziej prawdopodobne, że VAG "domowy" cos kłamał


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 21:16:43 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
A wracając do tematu: czy są jakieś pomysły na pływanie obrotów + dymienie?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 21:27:30 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.sty.2008 22:17:06
Posty: 1164
Lokalizacja: Łódź
Nie pomogła Ci sama zamiana tylko to że były słabo dokręcone wtrsykiwacze albi miały pozakładane podówjnie podkłądki termiczne.. Nie ma cudów są tylko rzeczy nie dokońca przemyślane :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 21:53:31 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
Że cudu nie było to nie mam wątpliwości. Stałem, widziałem, nawet uwaliłem się bardziej niż mechanik bo mu "nie za bardzo szło". Nie było żadnych podwójnych podkładek czy czegoś tam. Może i wtrysk nie był dobrze dokręcony, tego nie widziałem.

a co z moim pływaniem ???


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 22:17:21 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.sty.2008 22:17:06
Posty: 1164
Lokalizacja: Łódź
Co z Twoim pływaniem , możesz popłynąc na pompę wtruyskową ale może masz niesprany czujnik temperatury , a może wcale te wtrsykiwacze nie są sprawne, a może jeszcze coś innego..

Diagnostyka :)

Meszrum Ci wszystko wyjaśni.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 23:02:07 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.maja.2010 20:33:18
Posty: 40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
o ile pamiętam miałeś coś zrobić z N75 by dokończyć jedną kwestie a w obecnej chwili tworzysz kompletny chaos. Mam propozycje ogarnij najpierw z poprzedniego wątku czy któregoś tam to co podpowiadał Meszrum potem będziemy myśleć co dalej OK?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 05.lip.2010 23:16:06 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
OK, zgadza się.
Na raie nie mam skad wziąć N75, w Jetronicu mnie spławili. W najbliższym wolnym czasie będę prześwietlał, przedmuchiwał, oglądał całe podciśnienie razem z N18 i N75.
Ponieważ jednak sprawa 6-tego garnka od początku wyglądała najroźniej więc była priorytetowa i chciałem ją jak najszybciej załatwić. Ale nie byle gdzie tylko szukałem sprawdzonego warsztatu. Znalazłem, zrobiłem i z tym mam spokój. Teraz będę grzebał dalej ale ponieważ wyskoczyło to falowanie i dymienie więc pytam mądrzejszych od siebie bo sie martwię.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.lip.2010 12:32:15 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
Czy jednak mogę na razie kontynuować problem rannego odpalania?

Dzisiaj była powtórka z rozrywki. Zapalił ładnie, parcuje ładnie jak nie dotykac gazu. Jak lekko docisne na 1200-1400 obrotów to obroty zaczynają falowac i chmura dymu z rury. Objawy mijają po ruszeniu i przejechaniu kawałka. Na zagrzanym silniku tez jest OK.
Robiłem dzisiaj rano logi na zimnymnym 000, 001, 003 ale nic na nich nie widać. Może zrobic inne. Ktoś może doradzi co logować żeby cokolwiek zarejestrować?

Czy to może być wina przepływki? pamiętam, że miałem wrażenie takiego zachowania na drugi dzień po jej wymianie (na nową) . Nie widziałem wtesy jednak dymienia i nie przejałem sie sprawą.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.lip.2010 14:42:12 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
zrób log statyczny 001, 004 oraz 003 w chwili gdy pojawia się pływanie obrotów.
ponadto, zrób log 004dN na rozgrzanym silniku.

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 06.lip.2010 15:01:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
Dzieki za wskazówke.
Dzisiaj rano robiłem 000,001 i 003 ale są mocno haotyczne. Jutro rano zrobię te wskazane porządnie i zamieszcze.

A piszczenie to jakby wisko, to tak na marginesie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lip.2010 09:07:25 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
mam logi:
1)
statyczne 001-003-004 na po odpaleniu na postoju. W kolumnie MARKER zaznaczyłem trzema kolejnymi znakami miejsca gdzie lekko przygazowałem i falowanie było najbardziej odczuwalne i dymiło jak diabli (TIME STAMP = 185,69 i 202,56 i 245,96):
http://vaglog.rtnet.pl/awiator_16950.html

2)
004 zrobione w czasie jazdy do pracy. Udało sie przygazować od TIME STAMP 473,84 - to bedzie jakaś namiastka logu dynamicznego:
http://vaglog.rtnet.pl/awiator_16951.html

3)
004 dynamiczny na 2-gim biegu (tiptronic) na krótkim odcinku i sam, więc tez raczej kiepski:
http://vaglog.rtnet.pl/awiator_16949.html

4)
statytczne 001 - 003 - 004 juz po rozgrzaniu silnika:
http://vaglog.rtnet.pl/awiator_16948.html

Teraz czekam na wyrok. Chociaż obstawiam, że tu nic nie widać.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lip.2010 09:14:11 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.wrz.2004 22:11:37
Posty: 5122
Lokalizacja: Łódź / Warszawa
widać wszystko.

masz zapowietrzony układ paliwowy po demontażu/montażu wtryskiwaczy.
widać na 004dN - kąt wtrysku nie przemieszcza się płynnie, lecz raz spada, a raz rośnie.

układ odpowietrzy się na tyle by samochód uruchomił, ale zawsze zostanie pewna ilość powietrza i trzeba odpowietrzać manualnie [zgodnie z poradnikiem Carl'a].
na zimnym jest to o tyle bardziej odczuwalne, że dawka paliwa jest znacznie większa.

_________________
Diagnostyka TDI
Czyszczenie przepływomierza masowego Bosch stosowanego w silnikach AFB/AKN
Problematyka wibracji biegu jałowego silników 2.5TDI - dokumentacja serwisowa

Anthem Advanced 1

:P(|)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lip.2010 10:00:51 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
Dzieki
To bardzo możliwe, majster był delikatnie mówiąc marny.
Czyli musze zrobić odpowietzrenie na wysokim cisnieniu czy całe?
Lepiej chyba zrobić kompletne odpowietrzanie, bo nie ukrywam, że po wymianie filtra nie mogę zwalczyc maleńkich babelków w przeźroczystym przewodzie. Pseudo majster mówił, że takie małe nie przeszkadzają ale forum mówi inaczej i zapewne ma rację.
Sprzet już sobie nawet zmajstrowałem, więc do dzieła i zobaczymy co się zmieni.

Przy okazji tej roboty mam takie pytanie. Do odpowietrzenia pompy sciagamy przewód przelewowy wtrysków prawej głowicy przy pompie, robimy swoje i zakładamy go z powrotem. Czy takie "po prostu" założenie go na kruciec nie spowoduje, że znowu pompe zapowietrzymy? Przecież cały czas mówi się o tym, że każda ingerencja np w układ odpowietrzenia powinna zakonczyć sie odpowietrzaniem. a tu przeciez ściągam i zakładam "ot tak" przewód przelewowy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 07.lip.2010 22:08:44 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
Całe popołudnie odpowietrzałem i efekty raczej marne. Aż niemozliwe się wydaje, że to działa. Przez dobrą godzinę odsysałem z pompy małe pęcherzyki i nie położę głowy , że ich ilośc się zmniejszała. Być może mam gdzieś nieszczelność - jutro ciąg dalszy.

Druga sprawa to filtr albo mocowanie węży na filtrze.

Podczas "odsysania" nie widać ruchu paliwa w wężyku doprowadzającym paliwo z filtra do pompy. A stał tam sobie mały pęcherzyk. Ruszył się dopiero po uruchomieniu silnika, a za nim , na wyższych obrotach, cała armia małych pęcherzyków. Skąd one się biorą? Czy to nieszczelne mocowanie węzy na filtrze?

Czy można te wężę "do" i "od" filtra przedłużyć (dosztukować) kawałkiem przeźroczystego, żeby zobaczyć co się dzieje bliżej filtra? Czy można takie sztukowanie zostawić na stałe?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09.lip.2010 08:59:34 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.kwi.2010 23:37:33
Posty: 87
Lokalizacja: Wrocław
Układ odpowietrzony przy drugim podejściu - co prawda mikro pęcherzyki w dolocie do pompy (za filtrem) jeszcze smigaja. Nie wiem czy czasem nie jest to wina tego węzyka dolotowego , który ma jakiś zaworek zwrotny na połączeniu wężyka czarnego z przeźroczystym (dolot do pompy) i tam może jest jakaś nieszczelność?

Teraz logi.:
1) 001+003+004 na zimnym.
Tak jak poprzednio trzy kolejne markery wskazują miejsce gdzie po zwiększeniu obrotów do 1200-1400 występuje falowanie i silne dymienie. Zauwazyłem, że pierwsze lekki przygazowanie po odpaleniu nie daje efektu falowania (TIME STAM 82,51 do 103,00) a dopiero drugie i trzecie ( 129,60 do 151,26 i 169,27 do 194,67) a także kolejne. Po rozgrzaniu silnika objawu nie ma:
http://vaglog.rtnet.pl/awiator_17131.html

2) 004 dynamiczny, mniej - więcej, jak pozwoliło miasto na 2 biegu:
http://vaglog.rtnet.pl/awiator_17129.html

I co teraz widać, bo ja nie widze nic.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 09.lip.2010 17:13:14 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.maja.2010 20:33:18
Posty: 40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
ja podejrzewam że masz również pozmieniane wartości w nastawach możesz odczytac jakie są liczby


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 34 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: