.: AUDI KLUB POLSKA :.

zmieniałem zaciski dla kolegi z tyłu w b4, założyłem nowe, zabieram sie do odpowietrzania tyłu- płyn leci i nie ma powtrza a pedał dętka, idzie w podłoge. sprawdziłem przód-jest ok. korektor hamowania wydawał dziwne odgłosy, myslałem ze sie przez niego zapowietrza bo nieszczelny-obszedłem go przewodami i dalej lipa. co to moze byc? pompa? najdziwniejsze ze przed zmianą zacisków było ok...

lipny zacisk

ale co z nimi moze byc nie tak? nowe, niby orginalne. w d... z tymi nowymi częsciami...

moze ktos pomóc?...

rozumiem że zachowałeś kolejność odpowietrzania ?
skrajne najdalsze od pompy itp ...
gdzieś jest nieszczelność wg mnie

zachowałem kolejność. płyn leci bez powietrza z odpowietrzników, korektor siły hamowania dziwne dzwięki wydawał myslałem ze zasysa w jakis sposób powietrze ale nic nie pomogło ominięcie go.kolega z góry napisał ze cos z zaiskami...ale co. i niby nowe. przeciez pompa hamulcowa od nieuzywania przez tydzien nie mogła sie zepsuc. juz głupieje przez ten samochód

A może założyłeś je odwrotnie miejscami? Odpowietrznik jest skierowany ku górze czy do dołu? Taka prosta pomyłka a kosztowała mnie kiedyś dłuugą rozkminkę z kumplem w jego aucie.

Ja bym stawiał na pompe

te zaciski wogóle to jakies gówno. jeden sie blokuje, w drugim ręczny nie działa i idą na wymiane. odpowietrzniki tak nie wiadomo jak, pod skosem do góry. ale odkręcałem zaciski i odpowietrzałem w położeniu takim kiedy odpowietrzniki są w górze. do konca i tak sie nie odpowietrzył. teraz czekam na nowe

Miałem taką samą sytuację po wymianie tylnych zacisków w B4. Zaciski wcześniej ciekły poprzez ośkę ręcznego po zaciągnięciu hamulca. Po ich wymianie pedał hamulca wpadał w podłogę, mimo odpowietrzenia wszystkich kół. Okazało się ze zapowietrzył się właśnie korektor siły hamowania. Dokładnie nie widziałem w jaki sposób kolega go odpowietrzył, ale zajęło mu to kilka minut w warsztacie na podnośniku

podnieś tył auta, zdejmij koła i włóż dodatkowe podnosniki
tak aby podniosła sie cała tylna oś
jak juz ja podniesiesz odpowietrzaj zaciski

Trzeba nacisnąć ręcznie korektor siły hamowania i wtedy pójdzie! Ja zawsze jadę na warsztat gdzie pod ciśnieniem jest podawany płyn do zbiorniczka i wtedy nie ma bata, że się nie odpowietrzy. Ręcznie z pompowaniem pedału w 2 osoby, zawsze gdzieś się zapowietrzał.