Wymiana lampy w klapie jest bardzo prosta i poradzi sobie z nia nawet osoba o 2 lewych rekach
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
Poczatkowo myslalem, ze to trudniejszy temat, ale to banalnie proste.
Po rozbiciu mojej A6, kupilem nastepna w stanie wymagajacym wlozenia w nia troche pracy. Poczawszy od zrobienia porzadku z zawieszeniem i hamulcami, a konczac na usunieciu "dodatkowego pakietu chrom"
Po usunieciu "chromow" z tylnych lamp...
okazalo sie, ze maskuja one pekniecie w prawej lampie na klapie
0. Nadszedl czas na zrobienie z tym porzadku, nie mozna tak jezdzic... kupilem lampe (w sumie to 3, mam jeszcze komplet prawa-lewa na zbyciu). Z tego co zauwazulem to nie ma roznicy czy jest to lampa z sedana czy avanta. Roznica jest w przypadku lamp naroznych.
Potrzebujemy:
- nowa lampa do klapy,
- srubokret krzyzakowy,
- klucz 8, przyda sie oczkowy,
- uszczelniacz, moze byc tasma z guma butylowa (do dostania w sklepach z lakierami), jest na zdjeciu.
1. Zaczynamy od odkrecenia tapicerki klapy - 2 sruby przy uchwycie do zamykania i po jednej z kazdej strony z boku.
p.s.
Fachowcy od wrozenia ze zdjec zapewne zauwaza, ze lewy rog klapy byl robiony przez jakiegos fachure-druciarza. Na szczescie nie jest tak zle.
2. Przed sciagnieciem tapicerki nalezy sciagnac plastiki wokol szyby
Zaczynamy od plastiku przy swietle stopu, jest mocowane na 4 zatrzaski. Trzeba troche mocniej szarpnac za krawedz.
Nastepnie sciagamy 2 mniejsze plastiki po bokach. Teoretycznie mozna sciagnac tylko jeden, a pozniej troche sie pogimnastykowac i zdjac tapicerke z klapy, ale nie zalecam. Plastiki mocowane sa do blachy na male wypustki wciskane w metalowe uchwyty. UWAGA: latwo ulamat taki uchwyt. Nic na sile, tu trzeba troche delikatnosci. Zdejmujcie rownolegle do mocowania, jak przekrecicie to moga popekac. Podobnie przy zakladaniu, tu lepiej sie nie spieszyc.
3. Teraz mozemy sciagnac tapicerke. Oprocz srub mocowana jest jeszcze na 4 zatrzaski/wsowki. Do wyciagniecia trzeba troche sily.
4. Mamy pelen dostep do wszystkich srubek w klapie, czas na zdjecie blendy. Mocowana jest na 8 srub. Od gory ma jeszcze takie "wypustki". Aby ja sciagnac nalezy probowac odchylic ja od dolu. Troche blokuje sie na zamku.
5. Po zdjeciu blendy nic juz nie blokuje lampy.
6. Pora na odkrecenie lampy. Oczkowy klucz 8 lub nasadowy z grzechotka zalatwiaja sprawe. Lewa przykrecona jest na 5 srub.
Gdyby ktos wymianial prawa lampe, to jest ona przykrecona na 4 sruby.
7. Odkrecenie srub przy lampie to polowa sukcesu, trzyma sie jeszcze ona na uszczelnieniu. Najlepiej podwazyc z jednej strony i powoli ciagnac. Nie polecam podwazac czy przecinac uszczelniacza - latwo podrapac lakier. Takie rozwiazanie tylko w skrajnie trudnych przypadkach. Po wyciagnieciu lampu usuwamy resztki uszczelnienia, oczyszczamy z brudu i odtluszczamy powierzchnie (np: denaturatem lub perfumamu siostry
![Smile :)](./images/smilies/001.gif)
)
8. Na nowej lampie rozkladamy uszczelniacz, na lampie sa specjalne rowki. Rozne uszczelniacze moga miec rozna lepkosc i czepiac sie blachy w trakcie prob mocowania - zalecam wczesniej pocwiczyc na sucho jak sie wklada lampe.
9. Po zamocowaniu nowej lampy trzeba ja jeszcze ustawic. Otwory mocujace sruby maja troche luzu i mozna dokonac drobnych korekt.
Ostateczne dokrecenie lampy i blendy trzeba robnic rownoczesnie dokonujac korekt. Mi udalo sie za 2 razem, ale nie jest perfekcyjnie.
10. Pacjent po operacji
Niniejsze fotostory dedykuje wszystkim, ktorzy chca, ale nie wiedza i tym, ktorym sie nie chce
Duze zdjecia w formie albumu:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/eeaa01d54f712ca4.html